Rozwój SuC w Polsce

piotrpo

Pionier e-mobilności
Z drugiej strony, czy jest sens wchodzić w segment skazany na wymarcie?
Może niech pozostaną przy stacjach elektrycznych?
Zanim ten segment wymrze, to stacje będą wymagały remontu. Nie ma co zaklinać rzeczywistości. W rekordowym jak do tej pory 2023 udział EV w rejestracjach nowych samochodów to 3.6%, a wciąż mamy nie wiadomo ile milionów ICE. O ile inwestowanie przez Dino w stacje benzynowe ma sens biznesowy, bo coś tam na paliwie zarobią, a przy okazji klient pójdzie do sklepu, to rozwijanie sieci ładowania jest mocno perspektywiczną decyzją, szczególnie patrząc na to gdzie zwykle te markety są - między remizą a kościołem.
 

kubatar

Pionier e-mobilności
Z jednej strony Polska jest jednak mocno zapóźniona w nowinkach plus mentalność ("musi ryczeć i dymić") ale z drugiej strony to popatrzcie jak to w Norwegii przyspieszyło. 90% sprzedawanych aut to elektryki już od kilku lat a stacje benzynowe nie tylko montują ładowarki ale nawet zastępują część "instrubutorów"
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
@kubatar To nie jest mentalność, w każdym razie nie tylko. Dochód na głowę w Norwegii, po uwzględnieniu cen lokalnych (PPP): 121,259.2 USD. Dochód w PL 46,609.6

Delikatnie pisząc mają większe możliwości w kwestii zakupu samochodów, dotowania zakupu EV, budowy infrastruktury itd. W kwestii motoryzacji i tak się poprawiło, ale wystarczy sobie przypomnieć co było do nas ściągane jeszcze parę lat temu. Dochody na to, żeby pójść do salonu i kupić nowy kompaktowy samochód mają u nas naprawdę nieliczni. Pójść i kupić EV po aktualnych cenach, pracując na etacie może naprawdę niewielu. EV zacznie się u nas, jak na rynku wtórnym w EU pojawi się dostatecznie dużo przyzwoitych, 5-7 letnich EV, a to też nie jest pewne, bo nie wiedzieć czemu ludzie podejmują absurdalne wybory i kupują 15 letnie Audi, czy BMW, zamiast 3 razy młodszej kijanki, czy innego Clio.
 

nabrU

Moderator
Odebrawszy auto z salonu żeby dojechać do Gdańska musieliśmy sie 2 razy ładować.

Rozumiem, że odbierałeś z Katowic, bo z Ząbek to udałoby się w teorii bez ładowania (wyjeżdżając z SOC 100%).
 

cooler

Pionier e-mobilności
Mam takie co jest ciche i też takie co ‚ryczy’ (chociaż nie dymi ). Z nowinek miałem Starlinka od momentu w którym był dostępny w Polsce więc nie uważam się za zapóźnionego. Takie motoryzacyjne ‚nowinki’ już kiedyś były chociażby jak Vw Garbus który zmotoryzował Europę - wg mnie na takim właśnie etapie są elektryki. Jak dla mnie problemem elektryków nie jest brak SuC ale ich realny zasięg. Odebrawszy auto z salonu żeby dojechać do Gdańska musieliśmy sie 2 razy ładować. View attachment 17645
Dokładnie to samo tu piszę, to mnie co niektórzy od onuc wyzywają. Co gorsze, tym ICE rycząc i nie dymiąc zajedziesz na autostradzie 2-3 razy dalej, Gdzie ten postęp się pytam? Fakty to fakty, napęd jest świetny, baterie i infrastruktura ssie.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Rozumiem, że odbierałeś z Katowic, bo z Ząbek to udałoby się w teorii bez ładowania (wyjeżdżając z SOC 100%).
Robiłem taką samą trasę i również ładowałem się 2 razy, ale głównie z powodu strachu "co będzie jak się rozładuje", "co będzie jak karta nie zadziała", "a może ładowarka będzie zajęta/zepsuta". Nie twierdzę, że EV w tej chwili jest równie bezproblemowe jak ICE, ale opinie o elektrykach w Internecie i paradoksalnie edukacyjne filmiki z gatunku "jak żyć z EV" ryją banię.
 

kubatar

Pionier e-mobilności
Heh wyciągacie z kontekstu. Jednostka nie świadczy o ogóle społeczeństwa. Wiadomo że u nas sporo ludzi ma pieniądze ale żeby 90% udziału w rynku aut elektrycznych musi być duża siła nabywcza ogółu społeczeństwa (i przy okazji Norwegii również program zachęt).
Mi chodziło głównie o to że ze względu na naszą sytuację ekonomiczną zobaczymy to później niż w Norwegii ale możemy sobie wyobrazić jak to będzie wyglądać.
 

nabrU

Moderator
Fakty to fakty, napęd jest świetny, baterie i infrastruktura ssie.
Robiłem taką samą trasę i również ładowałem się 2 razy, ale głównie z powodu strachu "co będzie jak się rozładuje", "co będzie jak karta nie zadziała", "a może ładowarka będzie zajęta/zepsuta".

I problemem - mam wrażenie - nie są EV w tym kontekście, ale wciąż kiepska infrastruktura. A jak się ma dobrą infra to się jedzie na pewniaka do mniej niż 10% SOC (raz na MOP zajechałem z 2%, ale tam było 16 x SuC i z 8 czy 10 innych ładowarek), ładuje się szybciutko i dalej w drogę.
 
Top