Jest ustawiona pod bardzo dziwnym, dla mnie nienaturalnym kątem. Żeby usiąść wygodnie, muszę mocno cofnąć fotel, przez co ginie całe miejsce, które zyskujemy przez większy rozstaw osi.
W zasadzie to już zdecydowałem się na EV3.
I nie żebym uważał Scenic'a za nieudany samochód, ale:
- podsufitka sprawia na mnie wrażenie wręcz tandetnej
- podobnie tunel środkowy z nawiewami od strony kanapy (jak z auta za 30 patyków...)
- niby wszystko jest "plush", ale jakieś takie byle jakie (głównie mam na myśli wykończenie drzwi, deski rozdzielczej itp.)
- o drzwiach kierowcy w testówce, które trzeba było mocno pchnąć po użycia cięgna chyba już wspominałem (niby wina uszczelki...)
- bagażnik, w teorii świetny, w praktyce niezbyt ustawny. Wielki minus za ogromny próg załadunkowy i za to, że żeby go zmniejszyć (ale nie w pełni zniwelować) trzeba wydać 1200 zł za styropianową formę...
- sam projekt konsoli jest... taki sobie. Największe wątpliwości mam do półeczki z ładowarką indukcyjną, która ani nie jest specjalnie wygodna w użyciu, ani nie poprawia ergonomii usadowienia kierowcy
- nie mogę zrozumieć, dlaczego fotel pasażera nie jest sterowany elektrycznie
- nie mogę zaakceptować tego, że fotel pasażera nie ma regulacji podparcia odcinka lędźwiowego
- pomimo użycia android automotive, nie ma szans na youtube / netflixa, bo pakiet danych to tylko 3GB na miesiąc (i nie, nie chcę tworzyć hotspotu z telefonu i korzystać z android auto, skoro mam mapy google wbudowane w infotainment)
- pakiet connected na 5 lat i w sumie nie wiadomo co potem (bezpłatny, płatny, off?)
- kiepska (jak dla mnie) oferta finansowania
I pewnie byłbym w stanie zaakceptować te wady, ale EV3:
- jest o ~12k tańsza
- w pełni wyposażona (GT-Line + COM + PNS + lakier)
- dostępna jest w kredo 50/50 z RRSO 0%
- w cenie dostanę ładowarkę HABU SE
- którą schowam, jak należy, do frunka, a nie do trumienki pod podłogą bagażnika (dlaczego nikt nie stosuje patentu Skody z Elroq'a?)
- subiektywnie jej wnętrze bardziej do mnie przemawia (pomimo większej ilości twardego plastiku mam wrażenie, że projekt jest bardziej spójny)
- ma jeszcze mniejszy promień skrętu
- ma zaledwie 4.3m długości (a głównie będzie śmigała po mieście)
- ale jest na tyle pakowna, że od święta nada się na wypad poza miasto
- jej krzywa ładowania jest bardziej płaska, przez co pomimo niższej szczytowej mocy ładowania, ładuje się podobnie (a może nawet szybciej)
Jeżeli nic się nie zmieni, to pomęczę się z nią kilka lat i kto wie, może będę rozważał zakup kolejnej generacji Scenic'a - a nóż poprawią to, co mi przeszkadza.
P.S.
Za Solarbay będę tęsknił