Skandaliczna jakość samochodu

Bronek

Pionier e-mobilności
Na Androidzie dziala. Wiec znajdź/pożycz telefon ściągnij apk i zgłoś potem odinstaluj

Ps u mnie siłą rzeczy pojawia się Berlin lub Molme ;-) via prom...
Ja zmieniłem niby swoją lokalizację na np Łódź i wtedy była Warszawa


20210529_161801_copy_768x1231.jpg
20210529_164158_copy_768x1282.jpg
 
Last edited:

gim-kg

Pionier e-mobilności
Zastanów się przez chwilę nad tym co piszesz. Skąd biorą się takie informacje? Właśnie dzięki takim ludziom jak ja, którzy nie boją się pisać jak jest, więc raczej powinieneś być mi wdzięczny, niż piętnować.


A nie to przepraszam, wymsknęło mi się. Mogę zostawić na liście, czy powinienem raczej usunąć?


O kierownicy słyszałem - jeden przypadek. Odpadające dachy - dwa przypadki, w tym jeden z winy klienta. Tak, przeszukałem Internet przed zakupem. I co teraz? Mogę stworzyć stronę? Pozwolisz mi?
Ja ciebie nie piętnuję, jeżeli tak to odebrałeś to błędnie, ale czy na każdą krytykę musisz odpowiadać agresją? W tym jednym wątku to już trzecia taka akcja. Każde forum służy do dyskusji, przykro, że tego nie rozumiesz.

Kim ja jestem żeby pozwalać czy zabraniać ci tworzenia strony internetowej. Sam zdecyduj co chcesz umieścić na swojej liście a co nie. Ja chciałem zwrócić twoją uwagę, że podobnie jest u innych producentów tylko jest to wykrywane i usuwane przez dilerów. W Tesli, z powodu jej systemu sprzedaży wykrywanie usterek spływa na klientów, powodując frustrację jak w twoim przypadku.
Napisał bym więcej, ale prosiłeś aby pisać zwięźle.
 

Mario W

Zadomawiam się
Ja ciebie nie piętnuję, jeżeli tak to odebrałeś to błędnie, ale czy na każdą krytykę musisz odpowiadać agresją? W tym jednym wątku to już trzecia taka akcja. Każde forum służy do dyskusji, przykro, że tego nie rozumiesz.

Kim ja jestem żeby pozwalać czy zabraniać ci tworzenia strony internetowej. Sam zdecyduj co chcesz umieścić na swojej liście a co nie. Ja chciałem zwrócić twoją uwagę, że podobnie jest u innych producentów tylko jest to wykrywane i usuwane przez dilerów. W Tesli, z powodu jej systemu sprzedaży wykrywanie usterek spływa na klientów, powodując frustrację jak w twoim przypadku.
Napisał bym więcej, ale prosiłeś aby pisać zwięźle.
Kolega jest bardzo podniecony z powodu swojego samochodu, bo faktycznie dziwnie się odnosi do innych . Usprawiedliwia go jedynie fatalny stan jego Tesli. Pozostaje nam ubolewać i współczuć i absolutnie nie wyrażać swojego zdania , bo będzie nieprzyjemnie i agresywnie. Może by tak żonie pomógł w obiedzie albo sprzątaniu a nie tylko Tesla i Tesla .....
 

Mario W

Zadomawiam się
Kolega jest bardzo podniecony z powodu swojego samochodu, bo faktycznie dziwnie się odnosi do innych . Usprawiedliwia go jedynie fatalny stan jego Tesli. Pozostaje nam ubolewać i współczuć i absolutnie nie wyrażać swojego zdania , bo będzie nieprzyjemnie i agresywnie. Może by tak żonie pomógł w obiedzie albo sprzątaniu a nie tylko Tesla i Tesla .....
Dawno temu, kolega pewnie nie pamięta, jeszcze w PRL-u krążył taki dowcip: Doszło do kolizji Polaka i Niemca , przy czym Polak jechał maluszkiem a Niemiec Mesiem i płacze ten Polak, że co on teraz pocznie, że całe życie pracował na ten samochód itd. a Niemiec do niego z troską : to dlaczego taki drogi samochód sobie sprawił ? Moralik pozostawiam kolegom.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Ja ciebie nie piętnuję, jeżeli tak to odebrałeś to błędnie, ale czy na każdą krytykę musisz odpowiadać agresją? W tym jednym wątku to już trzecia taka akcja. Każde forum służy do dyskusji, przykro, że tego nie rozumiesz.

Kim ja jestem żeby pozwalać czy zabraniać ci tworzenia strony internetowej. Sam zdecyduj co chcesz umieścić na swojej liście a co nie. Ja chciałem zwrócić twoją uwagę, że podobnie jest u innych producentów tylko jest to wykrywane i usuwane przez dilerów. W Tesli, z powodu jej systemu sprzedaży wykrywanie usterek spływa na klientów, powodując frustrację jak w twoim przypadku.
Napisał bym więcej, ale prosiłeś aby pisać zwięźle.
Nie jestem sfrustrowany. Piszę to kolejny raz. Proszę nie robić ze mnie sfrustrowanego, nieobliczalnego człowieka, który jako jednostka ma problem z samochodem i próbuje wylać swoje żale. Już napisałem wcześniej jaki mam cel.

Natomiast ten wątek jest o czymś innym. Rozmawiamy od jakiegoś czasu o niczym i sądzę, że warto zakończyć tą dyskusję.
 
Last edited:

Mario W

Zadomawiam się
Ja nie jestem sfrustrowany. Piszę to kolejny raz. Proszę nie robić ze mnie sfrustrowanego, nieobliczalnego człowieka, który jako jednostka ma problem z samochodem i próbuje wylać swoje żale. Już napisałem wcześniej jaki mam cel. Sprzedaż z jakością ma niewiele wspólnego. W umówię kupna sprzedaży nie ma zapisów, że auto będzie posiadało wady, a kontrola jakości spada na klienta. To że tak się dzieje, to nie znaczy, że to jest to norma na którą kupujący umawiał się, ze sprzedawcą. Na prawdę nie interesuje mnie czy w procesie produkcji samochodu wady będzie wykrywał i usuwał producent czy sprzedawca. Natomiast nie akceptuję, że będzie robił to klient.
Taa, my swoje a wy swoje. Nieś kolego w takim razie ten kaganek doświadczeń dalej przez mroki świata, z nadzieją na lepsze jutro. Amen.
 

Bartosz

Pionier e-mobilności
Na Androidzie dziala. Wiec znajdź/pożycz telefon ściągnij apk i zgłoś potem odinstaluj

Ps u mnie siłą rzeczy pojawia się Berlin lub Molme ;-) via prom...
Ja zmieniłem niby swoją lokalizację na np Łódź i wtedy była Warszawa


View attachment 982View attachment 987
Nie wiem czy to wina mojego konta, telefonu czy producenta. Tesla mówi, że coś zmieniają w systemie. Jeszcze pokombinuję. Dziękuję za info.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Co ma jedno do drugiego? Jeśli bym w ciemno kupił Teslę a po odbiorze zaczął zbierać te informacje bazując na swoim i cudzym doświadczeniu i udostępnił to dla innych to będzie to jakieś mniej godne miejsce dlatego, że nie zainteresowałem się tym wcześniej? Nie rozumiem tej logiki.
Może źle się wyraziłem. Po prostu myślałem, że osoba chcąca stworzyć tego typu stronę jest obeznana w IT i przeszukanie internetu dla niej to pestka, a nie tak jak dla mnie szarego żuczka. Być może błędnie myślałem. W internecie aż roi się od stron i forów opisujących wady Tesli. Nic się w tym temacie nie zmieniło na lepsze. Dodanie kolejnej strony internetowej, co jest zamierzeniem autora tego wątku, nic w tej materii nie zmieni. Oczywiście, opisywanie własnych zauważonych usterek jest jak najbardziej wskazane, aby potencjalny nabywca wiedział czego się może spodziewać, oraz mógł ocenić czy jakość się poprawia, ale narzucanie innym własnych poglądów, że każdy samochód jest fabrycznie uszkodzony oraz, że pół miliona ma poważne wady uważam za przesadę. Większość osób które zainteresowały się tym samochodem, szukały coś na jego temat w internecie przed zakupem, bo wydanie ćwierć bańki na bubel boli. Ci którzy mimo tego i tak zdecydowali się na zakup, są lub powinni być raczej świadomi tych wad. To nie jest nowy model który dopiero co pojawił się na rynku. Co innego gdyby chodziło o iD4 czy Enyaq. To nowe samochody o których wadach jeszcze nic nie wiadomo.
Tak jak pisałem, system sprzedaży czy serwisu w Tesli jest zupełnie inny. Nie taki do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni. Nie ma dilera, który za prowizję od sprzedaży przyszykuje auto dla klienta. Jest showroom w którym można obejrzeć samochody oraz punkt ich wydawania i tyle. Wydanie samochodu sprowadza się praktycznie do sprawdzenia danych nabywcy oraz podpisania protokołu zdawczo-odbiorczego. Nie kupujemy samochodu od dilera tylko bezpośrednio od producenta. Usterki, z protokołu zdawczo-odbiorczego oraz te które się pojawią ma usunąć serwis. Trzeba to im zgłosić i do nich pojechać jeżeli serwis mobilny nie przyjeżdża, a nie naprawiać samemu. Tak jak zrobił to @Relevant. Pozwolę sobie jeszcze wrócić do mojej przygody z Mecedesem, bo według mnie jest to dobre porównanie choć to marka z premium jakością. Samochód wyszedł z fabryki z odgłosem świstu wiatru przy słupku A z lewej strony, a serwis zlikwidował to dopiero przy trzeciej wizycie. W pierwszej podgięto ramkę drzwi i je wyregulowane, przy drugiej wymieniono uszczelki a przy trzeciej szyby boczne. Wyblaknięcia zaślepek listw dachowych nie uznano na gwarancji (musiałem je oklejać folią), a o wydaniu samochodu z inną skrzynią biegów już nie wspomnę.
Także według mnie jakość wykonania Tesli nie jest dobra, ale napewno nie jest skandaliczna. W każdym samochodzie, każdego producenta (wyłączając samochody ekskluzywne) można znaleźć jakieś wady. Myślę, że gdyby to był samochód z tymi osiągami i możliwościami oraz wykonaniem na europejskim poziomie to cena byłaby co najmniej 25% wyższa. Tylko kto by wtedy to kupił? Zobaczymy co będzie po otwarciu fabryki pod Berlinem. Uważam, że jakość powinna być lepsza, ale nie liczyłbym na niższą cenę.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Przyzwyczaj się, na brak stabilności . Oni często zmieniają lub raczej grzebią. Czasem coś działa , a czasem coś nie. Klapka? Może kabelek poluzowany? Podobnie jak u mnie z komunikatem SOS?
Masz pecha, sila złego na jednego, jakby imieniny Majstra byly w zakładzie gdy Twoją robili, na prochach lub po złości?
Ps Kupilem w ciemno , kompletnie bez analizy czy wiedzy o niedoróbkach itp i poki co odpukać .. Kryterium 4x4 jedyne istotne w elektryku...
Grzebią bo w logowaniu pojawil mi sie "kod z obrazka"
 
Last edited:
Top