Skandaliczna jakość samochodu

[MiKo]

ulewa na maksa a on dawaj na 130

ale czemu miałby zwolnić, skoro mu kazałeś maksymalnie tyle jechać? bo złe warunki i ślisko? Wydaje mi się, że AP nigdy na takie coś nie reagował i nie do końca rozumiem czemu miałby. Ja rozumiem, że AP wykrywa przeszkody i trzyma odpowiednie odległości a nie ocenia czy można przy deszczu cisnąć 130 (nie można )

musiałem po jakiś 2 sekundach ręcznie je puknąć bo już nic przez szybę nie widziałem.

mi wczoraj działały poprawnie ..ale co to za automatyka na której nie można polegać?

 

[viallos]

ale co to za automatyka na której nie można polegać?

No i to jest mój główny zarzut co do Tesli ... nieprzewidywalny samochód.
Rozumiem że mu kazałem to jedzie, ale choćby przez fakt gorszej widoczności powinien zwolnić. W doskonałych warunkach gdzieś coś dostrzeże na drugim pasie i przychamowuje a tutaj jazda po bandzie.

 

[pmlody]

No i to jest mój główny zarzut co do Tesli ... nieprzewidywalny samochód.
Rozumiem że mu kazałem to jedzie, ale choćby przez fakt gorszej widoczności powinien zwolnić. W doskonałych warunkach gdzieś coś dostrzeże na drugim pasie i przychamowuje a tutaj jazda po bandzie.

Dalej uparcie udowadniasz ze auto nie robi czegoś, czego nie miało robić od początku.

 

[MiKo]

nieprzewidywalny samochód.

Nieprzewidywalny bo robi zawsze to samo? To znaczy jedzie tyle ile mu zaprogramujesz?

Nieprzewidywalny byłby gdyby zmieniał prędkość w zależności od czynników jak temperatura powietrza, opady, wiatr, zmęczenie kierowcy.

Coś podejrzewam, że wtedy byłoby "aaa dzis jechała 100 a wczoraj 130, co za nieprzewdiwydalne auto"

 

[nnnnn]

Tesla to póki co nie jest (jeszcze) autonomiczne auto, "widzi przeszkody" typu inne samochody czy przebiegające przez drogę zwierzaki, ale jeśli Ty jako "mózg" ustawiasz w ulewie 130km/h to czemu się dziwisz, że auto tyle jedzie?

 

[viallos]

Przykro mi ale masz problem ze zrozumieniem:

1. Nie miał zwalniać jak ma pusty pas przed sobą 2. mial włączać wycieraczki jak pada deszcz.
3. Nie powinien oślepiać innych uczestników ruchu
4. Miał utrzymywać w pasie ruchu po zmroku .. a często tego nie robi
5. Miał zwalniać na ograniczeniach ruchu .... a nie po kilkudziesięciu albo kilkuset metrach od pojawienia się znaku.

... pewnie jeszcze parę rzeczy bym mógł dopisać.

Teraz zadowolony?

 

[PiotrS]

Przykro mi ale masz problem ze zrozumieniem:

1. Nie miał zwalniać jak ma pusty pas przed sobą 2. mial włączać wycieraczki jak pada deszcz.
3. Nie powinien oślepiać innych uczestników ruchu
4. Miał utrzymywać w pasie ruchu po zmroku .. a często tego nie robi
5. Miał zwalniać na ograniczeniach ruchu .... a nie po kilkudziesięciu albo kilkuset metrach od pojawienia się znaku.

... pewnie jeszcze parę rzeczy bym mógł dopisać.

Teraz zadowolony?

No i tu trudno się nie zgodzić.

 

[Bronek]

Z całym szacunkiem, ale tylko kierowca w liberii i tylna kanapa w RR pozostaje.

Wszystko OK, ale oprócz pecha co do fizycznych mankamentów tego egzemplarza, masz ewidentnie problem z obsługą/podejściem i korzystaniem z funkcji tej rzeczy martwej jaką jest to dziwne auto zwane Teslą.

Ok, tak bywa nawet z rowerem gdzie komuś dany typ/model nie odpowiada i koniec.
Ludzie nawet siebie nie potrafią właściwe dobrać a przyrzekają tkwić razem aż po grób
Wiem, że to nie rower czy żona i trudniej to zmienić
80% tego co piszesz nawet jak występuje, kompletnie np mi to nie przeszkadza, bo temu staram się zaradzić odpowiednio korzystając z samochodu. Traktuje to jako interakcyjnośc i komunikację z samochodem
To zrobiłeś też Ty, np hamując aby nie walnąć w traktor itp.
Dopóki jest kierownica i pedały oraz menu ustawień dopóty to my kierujemy autem i jego funkcjami, w tym zawiera się interwencja gdy jest coś nie tak.. Przecież tylko idiota jedzie tak samo w ulewie jak w słońcu itp.
To wartość dodana, szczególnie gdy jest wersja darmowa.
Nawet w opisie jest że to ciągle eksperyment i biadolenie bo się nie przeczytało drobnym drukiem jest jak z frankowiczami. Wszyscy w tym ja mieliśmy nadzieję, że Tesla to dobrze obrobi i szybko. Niestety zgodnie z pisemną informacją i na ekranie to "beta" i nie daje póki co rady.
A to co mówi jej Szef, to porownaj do naszego Premiera. Nawet chyba Musk jest bardziej wiarygodny.
Żeby nie było też mnie to czasem wkurza, a oprócz łagodniejszego podejścia i większej tolerancji, mam tą przewagę, iż na przestrzeni tych 3 lat, widzę jak się starają.
A błędow nie robi ten co mało robi.
I skoro jest taki popyt na ten niedoskonały przecież produkt, to czym to tłumaczyć. Reklam w TV nie ma, ksiądz też nie agituje.
Pewnie to to? To dopiero skandal... Milion głupców już ma a tysiące czeka.. Ale manipulacja.

 

[PiotrS]

Z całym szacunkiem, ale tylko kierowca w liberii i tylna kanapa w RR pozostaje.

Wszystko OK, ale oprócz pecha co do fizycznych mankamentów tego egzemplarza, masz ewidentnie problem z obsługą/podejściem i korzystaniem z funkcji tej rzeczy martwej jaką jest to dziwne auto zwane Teslą.

Ok, tak bywa nawet z rowerem gdzie komuś dany typ/model nie odpowiada i koniec.
Ludzie nawet siebie nie potrafią właściwe dobrać a przyrzekają tkwić razem aż po grób
Wiem, że to nie rower czy żona i trudniej to zmienić
80% tego co piszesz nawet jak występuje, kompletnie np mi to nie przeszkadza, bo temu staram się zaradzić odpowiednio korzystając z samochodu. Traktuje to jako interacyjnośc i komunikację z samochodem
To zrobiłeś też Ty, np hamując aby nie walnąć w traktor itp.
Dopóki jest kierownica i pedały oraz menu ustawień dopóty to my kierujemy autem i jego funkcjami, w tym zawiera się interwencja gdy jest coś nie tak.. Przecież tylko idiota jedzie tak samo w ulewie jak w słońcu itp.
To wartość dodana, szczególnie gdy jest wersja darmowa.
Nawet w opisie jest że to ciągle eksperyment i biadolenie bo się nie przeczytało drobnym drukiem jest jak z frankowiczami. Wszyscy w tym ja mieliśmy nadzieję, że Tesla to dobrze obrobi i szybko. Niestety zgodnie z pisemną informacją nie daje rady. A to co mówi jej Szef, to pirownaj do naszego Premiera. Nawet chyba Musk jest bardziej wiarygodny.
Żeby nie było też mnie to czasem wkurza, ale mam oprócz łagodniejszego podejścia i większej tolerancji, mam tą przewagę, iż na przestrzeni tych 3 lat, widzę jak się jednak starają.
A błędow nie robi ten co mało robi.
I skoro jest taki popyt ha ten niedoskonały przecież produkt, to czym to tłumaczyć. Reklam w TV nie ma, ksiądz też nie agituje.
Pewnie to to? To dopiero skandal... Milion głupców już ma a tysiące czeka.. Ale manipulacja.

Bronek, sorry, ale jak na autostradzie auto nagle daje Ci po hamulcach, a z tyłu masz kolejne auto, to nie jest fajne.
Z wycieraczkami i światłami jakoś da się żyć.

 

[skyactivwalker]

Ja tak tylko dodam dla wyjaśnienia że w 5 stopniowej skali autonomii, Tesla jest mniej-więcej w okolicy 2.2 reszta do dogooglania.