SolarEdge EVSE

Jozin von Bazin

Posiadacz elektryka
jak już idziesz w magazyn bierz cały ekosystemod jednego producenta, to długofalowo ma sens (magazyn. system zarządzania ONE
no taki mam zamiar.
Tylko za ch.... nie jestem w stanie tego ogarnąć, pytam, czytam i nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak to będzie działało w praktyce.
Instalacja ma być typowo pod ładowanie auta, zużycie domu nie jest jakieś duże.
Wiadomo, że 100% ze słońca nie wycisnę i nie właduję do auta.
Chodzi mi o jakieś punty odniesienia. Np mam auto elektryczne, miałem 200 zł rachunku, z autem mam 700zł, mam instalację 5-7-9 kww itd , PV zmniejszyło mi rachunek o 10-100-200-400zł itp
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Ładowanie z magazynu zapomnij póki co (za małe pojemności), magazyn ma służyc na okresy pochmurne/nocne. Ładowarka ma ładować auto gdy jest nadwyżka produkcji, tak abyś nie pobierał z sieci (a przynajmniej jak najmniej).
U mnie przy 2 autach ładowanie z sieci - pobrałem ok 4000kwh rocznie (przy netbilingu to masz 4000zł na samym łądowaniu), ja mam netmetering ale duża instalację więc oszczędzam te 30%, które mi zabierają.
Aby wyliczyć to zmiennych jest dużo, trzeba mieć trochę danych wielkość instalacji, czy możesz ładować auto w dzień i jak długo, dzienne zużycie na dom itp.
 

Jozin von Bazin

Posiadacz elektryka
Netmetering, a netbiling to jednak zasadnicza różnica :)
Jeżeli chodzi o auta to jest optymalnie, większą cześć dnia mogą stać podpięte pod ładowarkę.
Martwi mnie to, że ta ładowarka Solaredge starowałaby u mnie od 4.1Kw, przy instalacji 7-8kw wsch-płd mam nadzieje, ze te 4.1kw jest do osiągnięcia przez większa cześć dnia. No chyba, ze jak gdzieś wyczytałem da się ją zmodyfikować żeby startowała z niższej mocy, to by zapewniało lądowanie w mnie słoneczne miesiące.
 

nabrU

Moderator
Jak będzie jednofazowa to wystartuje od 1,4kW
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
Netmetering, a netbiling to jednak zasadnicza różnica :)
Jeżeli chodzi o auta to jest optymalnie, większą cześć dnia mogą stać podpięte pod ładowarkę.
Martwi mnie to, że ta ładowarka Solaredge starowałaby u mnie od 4.1Kw, przy instalacji 7-8kw wsch-płd mam nadzieje, ze te 4.1kw jest do osiągnięcia przez większa cześć dnia. No chyba, ze jak gdzieś wyczytałem da się ją zmodyfikować żeby startowała z niższej mocy, to by zapewniało lądowanie w mnie słoneczne miesiące.
Jeśli robisz to z powodów ekonomicznych, a nie dla gadżetu (mój przypadek), to:
1. Poniżej masz poniżej produkcję w idealny dzień w instalacji 8 kWp. Zdawałoby się spoko - 7h powyżej 4 kWh czyli szło powyżej 4 kW. Kłopot polega na tym, że takich dni masz niewiele w roku i instalacji PV 7-8 kWp to moc będzie spadać poniżej 4 kW dość często (chmury, temperatura itp). Jak chcesz to spróbuję wyeksportować historię i zobaczymy jak często.
2. Przy obniżaniu mocy ładowania, sprawność maleje i to co zyskasz na czystym słońcu, możesz stracić na sprawności ładowarki w Tesli.
3. Taka dynamiczna regulacja mocy da największą różnicę, gdy reszta odbiorników priorytetowych (dom) będzie pobierać moc na mocno zmiennym poziomie w czasie, gdy świeci słońce. Bo jeśli to jest np. 500W przez 99% czasu, to ten sam efekt osiągniesz ustawiając na stałe ograniczoną moc ładowania w Tesli.
4. Wreszcie bilansowanie godzinowe-wektorowe (które mają obowiązek stosować dostawcy energii dla konsumentów) sporo zmienia. Jeśli ktoś faktycznie chce liczyć każdą złotówkę to przy takiej instalacji, w taki dzień jak poniżej i poborze domu średnio na poziomie 0,5 kW/h może podłączyć Teslę od 11:33 do 12:27 z pełną mocą i nie zapłaci nic i naładuje 11 kWh. Ale komu by się chciało bawić w takie coś.

Przeskanowałem instrukcje dot tego urządzenia (np. https://knowledge-center.solaredge....-home-ev-charger-configuration-manual-eng.pdf) i nie znalazłem odpowiedzi na Twoje pytania, ale jest więcej instrukcji (po angielsku) - może coś znajdziesz.

Swego czasu nakręcałem się na takie EVSE lub skonfigurowanie czegoś podobnego na HA jednak nie z powodów ekonomicznych tylko z gadżeciarstwa. A i tak w końcu tego nie zrobiłem, bo popełniłem błąd 😉 i zaraz po zakupie Tesli kupiłem TWC. Działa, tani. Jak jest okazja i świeci słońce to podpinam samochód i nie patrzę, że trochę dobierze z sieci. Fakt, że mam netemetering. Jednak nawet przy netbillingu zakładając ładowanie gdy świeci słońce i podobnej instalacji, zapłacimy powiedzmy za połowę energii czyli powiedzmy 0,5 PLN/kwh. Zatem 2kpln różnicy w cenie EVSE zwróci się po 4000 kWh. Czyli przy zużyciu 17kwh/100, po 23,5 kkm. Trzeba dodać jakieś straty przy ładowaniu z niższymi mocami więc może po 25 kkm. Pytałeś o wyliczenia.






IMG_0716.jpeg
 

Jozin von Bazin

Posiadacz elektryka
Wielki dzięki KrzyCh! To są właśnie te konkrety.
Ładowarka Solaredge nie ma dynamicznej zmiany faz, coś ci robi np Wattpilot, dynamicznie dostosowuje się do napięcie, pracy instalacji słonecznej.
Z tym podpinaniem auta jak świeci słońce to nie wiem czy w netbilingu jest sens. Prąd w tańszej taryfie jest prawie 2x tańszy. Zakładając, że ładowarka ładuje 11kw, połowę z tego pójdzie z PV.
Kosztowo to raczej nie ma sensu, wyjdzie tyle samo, albo niewiele taniej co ładowanie w 2 taryfie.

Nie bardzo rozumiem te taryfy dynamiczne. Sprawdzałem ceny godzinowe PGE i nie są to jakieś ogromne różnice, nic co by zmuszało do przejścia z 2 taryfy na ceny dynamiczne.
 

luk99

Zadomawiam się
Ja mam instalację SE z baterią 9,2 kWh i ładowarką Tesli.
Ładowanie ze słońca w pełni ogarnia mi ChargeHQ (subskrypcja 20zł/m-c).
Ładuje już od 1,4kW. Duże możliwości konfiguracji ładowania, w tym priorytety ładowania magazynu/samochodu. Polecam.
 

luk99

Zadomawiam się
Na swoim koncie ChargeEQ (chmura) podpinasz konto SE oraz Tesli.
ChargeEQ uzyskuje poprzez API kontrolę nad ładowaniem Tesli na bazie danych o produkcji z SE + konfiguracji całego procesu (mnóstwo opcji, można dopasować pod siebie).
W przypadku Tesli ładowarka nie ma znaczenia, Tesla zarządza ładowaniem i ona musi mieć dostęp do sieci.
 
Top