Netmetering, a netbiling to jednak zasadnicza różnica

Jeżeli chodzi o auta to jest optymalnie, większą cześć dnia mogą stać podpięte pod ładowarkę.
Martwi mnie to, że ta ładowarka Solaredge starowałaby u mnie od 4.1Kw, przy instalacji 7-8kw wsch-płd mam nadzieje, ze te 4.1kw jest do osiągnięcia przez większa cześć dnia. No chyba, ze jak gdzieś wyczytałem da się ją zmodyfikować żeby startowała z niższej mocy, to by zapewniało lądowanie w mnie słoneczne miesiące.
Jeśli robisz to z powodów ekonomicznych, a nie dla gadżetu (mój przypadek), to:
1. Poniżej masz poniżej produkcję w idealny dzień w instalacji 8 kWp. Zdawałoby się spoko - 7h powyżej 4 kWh czyli szło powyżej 4 kW. Kłopot polega na tym, że takich dni masz niewiele w roku i instalacji PV 7-8 kWp to moc będzie spadać poniżej 4 kW dość często (chmury, temperatura itp). Jak chcesz to spróbuję wyeksportować historię i zobaczymy jak często.
2. Przy obniżaniu mocy ładowania, sprawność maleje i to co zyskasz na czystym słońcu, możesz stracić na sprawności ładowarki w Tesli.
3. Taka dynamiczna regulacja mocy da największą różnicę, gdy reszta odbiorników priorytetowych (dom) będzie pobierać moc na mocno zmiennym poziomie w czasie, gdy świeci słońce. Bo jeśli to jest np. 500W przez 99% czasu, to ten sam efekt osiągniesz ustawiając na stałe ograniczoną moc ładowania w Tesli.
4. Wreszcie bilansowanie godzinowe-wektorowe (które mają obowiązek stosować dostawcy energii dla konsumentów) sporo zmienia. Jeśli ktoś faktycznie chce liczyć każdą złotówkę to przy takiej instalacji, w taki dzień jak poniżej i poborze domu średnio na poziomie 0,5 kW/h może podłączyć Teslę od 11:33 do 12:27 z pełną mocą i nie zapłaci nic i naładuje 11 kWh. Ale komu by się chciało bawić w takie coś.
Przeskanowałem instrukcje dot tego urządzenia (np.
https://knowledge-center.solaredge....-home-ev-charger-configuration-manual-eng.pdf) i nie znalazłem odpowiedzi na Twoje pytania, ale jest więcej instrukcji (po angielsku) - może coś znajdziesz.
Swego czasu nakręcałem się na takie EVSE lub skonfigurowanie czegoś podobnego na HA jednak nie z powodów ekonomicznych tylko z gadżeciarstwa. A i tak w końcu tego nie zrobiłem, bo popełniłem błąd 😉 i zaraz po zakupie Tesli kupiłem TWC. Działa, tani. Jak jest okazja i świeci słońce to podpinam samochód i nie patrzę, że trochę dobierze z sieci. Fakt, że mam netemetering. Jednak nawet przy netbillingu zakładając ładowanie gdy świeci słońce i podobnej instalacji, zapłacimy powiedzmy za połowę energii czyli powiedzmy 0,5 PLN/kwh. Zatem 2kpln różnicy w cenie EVSE zwróci się po 4000 kWh. Czyli przy zużyciu 17kwh/100, po 23,5 kkm. Trzeba dodać jakieś straty przy ładowaniu z niższymi mocami więc może po 25 kkm. Pytałeś o wyliczenia.
