Sprzedam e-soula 64 kWh r. 2021

Status
Wątek zablokowany, brak możliwości zamieszczania nowych wypowiedzi

Cav

Pionier e-mobilności
Samochód jest tyle wart tyle ile zechce za niego zapłacić kupiec, a sprzedający sprzedać.
Owszem, ale:

Żeby to ustalić, kupujący musi wyartykułować swoją cenę - w sumie do tego dążyło moje ogłoszenie.
W tym przypadku nie padła ani jedna taka propozycja.
Wnioskuję więc, że nikt nie był de facto zainteresowany zakupem.

A pytający o cenę sprawdzali, czy nie jestem jeleniem, który odda 1,5 roczne auto za połowę ceny nowego....
Przypominam - na dziś cena takiego nowego to 185 tys.
 

Cav

Pionier e-mobilności
Jeżeli chcesz cokolwiek sprzedać, musisz wystawić cenę przedmiotu.
Ten mus to z czego wynika?
Nawet licytacja zaczyna się od ceny początkowej. To nie casting na modelkę.
Ale może casting na kupującego.

To nie tak, że ja na siłę chcę coś sprzedać.
Ja chcę ew. sprzedać, ktoś chce ew. kupić, obie strony mają te same prawa i możliwości.
Jak ktoś będzie zainteresowany, to o cenę zapyta, podam swoją, on swoją.
To nie ma być temat dyskusyjny dla ciekawskich - a tylko dla nich to stanowi problem.

Zresztą - podałem już niedawno obecną cenę, tyle że w procentach.
Jakby ktoś był zainteresowany to by to zauważył.

A zdanie niezainteresowanych zakupem, z kolei mnie nie interesuje.
 
Last edited:

Olecki

Pionier e-mobilności
Ten mus to z czego wynika?
Z ogólnoprzyjętych norm społecznych. Jak w ogłoszeniu podana jest cena to znaczy że ogłoszeniodawca chce sprzedać, jak jej nie ma to znaczy że bardziej mu zależy na cwaniakowaniu niż samej sprzedaży. Nie bez powodu praktycznie na wszystkich większych forach posiadających działy typu 'bazar' w regulaminach jest wymóg podania przynajmniej orientacyjnej ceny. Na Allegro czy OtoMoto też mają się pojawiać ogłoszenia bez podanej ceny bo jak ktoś będzie zainteresowany to się odezwie?
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Z ogólnoprzyjętych norm społecznych. Jak w ogłoszeniu podana jest cena to znaczy że ogłoszeniodawca chce sprzedać, jak jej nie ma to znaczy że bardziej mu zależy na cwaniakowaniu niż samej sprzedaży. Nie bez powodu praktycznie na wszystkich większych forach posiadających działy typu 'bazar' w regulaminach jest wymóg podania przynajmniej orientacyjnej ceny. Na Allegro czy OtoMoto też mają się pojawiać ogłoszenia bez podanej ceny bo jak ktoś będzie zainteresowany to się odezwie?
A jak się odezwie zapytać o cenę i nie przybiegnie z kasą/przelewem po poznaniu wartości to okazał się że "kłamie" bo wykazał zainteresowanie.... Strasznie zawiła technika sprzedaży.:rolleyes:
 

Cav

Pionier e-mobilności
A jak się odezwie zapytać o cenę i nie przybiegnie z kasą/przelewem po poznaniu wartości to okazał się że "kłamie"
Jeśli nie poda swojej ceny, to mniej więcej tak to trzeba odebrać...
Tacy co chcą kupić, wiedzą raczej za ile i mają jakąkolwiek orientację na jaką cenę mogą liczyć.
Innych tutaj nie szukam.
 
Last edited:

Cav

Pionier e-mobilności
Z ogólnoprzyjętych norm społecznych.
Nie znam takowych.
To że się wykształciły takie zwyczaje, w sytuacji laweciarskiego handlu i nadmiary podaży pościąganych szrotów z Zachodu, nie oznacza że każdego taki sposób cwaniakowania i wybrzydzania "zainteresowanych" zadowala.

Rozpuszczenie w otoczeniu wici pt. "chcę sprzedać" w przypadku aut, które naprawdę są godne zainteresowania, sprawdza się zazwyczaj o wiele lepiej.
I takie auta się sprzedają, bez krzywdy dla żadnej ze stron, bardzo często w gronie znajomych czy rodziny...
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Kazdy ma inaczej , ja miałem kilka używek kupowanych jak zwykle sercem/fanaberią a nie rozsądkiem i jak nie ma ceny to przechodzę dalej .
Widząc cenę i przedmiot sprzedaży od razu włącza mi się kalkulator wewnętrzny . Jak pozyskać środki itp , nawet jak drogo, to wtedy szukam dlaczego tak jest ?. I czytam wnikliwie opis.
Taka oferta jest nawet bardziej interesujaca , bo od razu u innych tańszych szukam wad .Ta z punktu jak gdyby staje się jest odnośnikiem .Pozory ? Lub nie.
Jak jest cena, to jest wtedy prawie komplet informacji , tak działa mój łeb . Bez tego, to jakby oferta była bez zdjęć , od razu traci punkty.
 
Last edited:

Cav

Pionier e-mobilności
Ja już trenowałem wrzucanie na forach informacji z cenę i zdjęciami przy poprzednich autach - ale to się NIGDY nie sprawdziło.
Oprócz tony hejtu (o każdy możliwy szczegół, a już szczególnie o cenę) - nie wygenerowało żadnego realnego zainteresowania.
A sprzedawały się często w kwotach wyższych niż wynikałoby z takiego forumowego kociokwiku.

Tak więc - nigdy więcej.

Jak ktoś będzie naprawdę zainteresowany, to się zapyta, a przede wszystkim złoży swoją ofertę (ja bym tak zrobił właśnie)
A jak nie - to trudno, nie muszę sprzedawać, może nawet na tym wyjdę lepiej i doczekam na TM2.

Podaż elektrycznych e-souli jest znikoma, więc wątpię żeby ktoś naprawdę zainteresowany zakupem, odpuścił temat, obrażony, że musi maila wysłać......

Proponuję zakończyć tą dyskusję o niczym i zostawić temat TYLKO dla zainteresowanych zakupem.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Fora na ogół, to nie fora ogłoszeniowe i Admini, jak nie ma ceny wywalają takie propozycje . A poniewaz to forum a nie OtoMoto to pisać kazdy może i nie ma co sia na to obrażać , bo życzymy Ci abyś sprzedał i kupił następna auto
 

ypl

Pionier e-mobilności
Jak nie ma ceny w ogłoszeniu to ja od razu myślę sobie w takich sytuacjach, że musi być zaporowa dlatego jest ukryta, plus, że wycena jest na zasadzie na ile mi klient wygląda. Przyjedzie mercedesem to plus 10k PLN do ceny Twojej bazowej, przyjedzie autobusem w dziurawych butach to minus 20k PLN 🤣
 
Status
Wątek zablokowany, brak możliwości zamieszczania nowych wypowiedzi
Top