Wszystko by się udało gdyby nie ten cholerny pociąg.Myślisz, że świadomie wjeżdżał pod pociąg?
Pare prób samobójczych z udziałem pociągów było na śląsku w ostatnich latach więc nie wykluczałbym. Ale bardziej obstawiam telefonik czy ogólne roztargnienie i brak poszanowania przepisów niż celowe wjeżdżanie pod pociąg. Celowe ignorowanie czerwonego światła, gazowanie bo może zdążę to inna kwestia i by mnie nie wcale nie zaskoczyło.Myślisz, że świadomie wjeżdżał pod pociąg?