Michal

Moderator
Jakoś nigdy mnie taka przygoda w ICE nie spotkała przez ostatnie dziesiąt lat. Odmrozić można jedynie gniazdo przez ogrzewanie tylnej szyby a nie samą klapkę, która bardzo ładnie wokoło i w środku 'zarosła' lodem. Ciekawe czy odmrażacz do szyb czy do klamek nie zniszczy plastiku klapki.
Pojedź do garażu podziemnego w jakimś centrum handlowym / biurowcu. powinno odmarznąć po godzinie.
 

daniel

Señor Meme Officer
Pojedź do garażu podziemnego w jakimś centrum handlowym / biurowcu. powinno odmarznąć po godzinie.
Eee tam, człowiek chce się szybko naładować, stoi pod ładowarką. Opukałbym pięścią z wyczuciem i puści. Czasami przemoc jest rozwiązaniem.
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Hmm ciekawe,

byłem przekonany, że jak czytałem instrukcje dostępną z poziomu auta to w tej treści z pierwszego linku była informacja o właśnie 40 lub 45 minutach. Aż sprawdzę dzisiaj.
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Jakoś nigdy mnie taka przygoda w ICE nie spotkała przez ostatnie dziesiąt lat. Odmrozić można jedynie gniazdo przez ogrzewanie tylnej szyby a nie samą klapkę, która bardzo ładnie wokoło i w środku 'zarosła' lodem. Ciekawe czy odmrażacz do szyb czy do klamek nie zniszczy plastiku klapki.
Dzisiaj mi właśnie przymarzła mimo tego, że miałem ustawione przygotowanie pojazdu, ale żaden problem bo jeden dżentelmeński klaps w klapkę i się otworzyła.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Jakoś nigdy mnie taka przygoda w ICE nie spotkała przez ostatnie dziesiąt lat. Odmrozić można jedynie gniazdo przez ogrzewanie tylnej szyby a nie samą klapkę, która bardzo ładnie wokoło i w środku 'zarosła' lodem. Ciekawe czy odmrażacz do szyb czy do klamek nie zniszczy plastiku klapki.
A mnie bardzo często spotykała, jak jeszcze nie parkowałem w garażu.
 

Nemiroff

Zadomawiam się
Dzisiaj mi właśnie przymarzła mimo tego, że miałem ustawione przygotowanie pojazdu, ale żaden problem bo jeden dżentelmeński klaps w klapkę i się otworzyła.
Mi się zrobił taki 'wałek' z lodu pomiędzy górną powierzchnią klapki a karoserią pod klapką. Nie dało się tego za chuchu wytrząsnąć. Tylko postój w plusowej temp. albo właśnie opalarka lub chemia? może rozwiązać problem...
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Czy siła hamowania regeneracyjnego zależy od temperatury zewnętrznej? Dziś się ostro zdziwiłem - zawsze samochód w garażu a dzisiaj z ciekawości -17 i na podwórku po kilku godzinach jadę a tu brak hamowania i samochód się toczy i toczy i toczy. Trochę można się odzwyczaić od takiej jazdy z hamulcami....
Tak - w przypadku zimnej baterii nie jest ona w stanie przyjmować energii pochodzącej z rekuperacji póki się zagrzeje podczas jazdy.

Jeżeli wiemy, że będą takie temperatury polecam stosować przygotowanie baterii do jazdy z poziomu aplikacji mobilnej. Wtedy rozgrzewa baterię i kabinę. Dzisiaj rano tak zrobiłem i spokojnie rekuperacja była.

PS. Fakt, że jak człowiek że przyzwyczai do hamowania rekuperacyjnego to później szoki :) Mnie zdumiewa też fakt jak wolno wgl auto wtedy wytraca prędkość. Czuć możliwości aerodynamiczne auto.

PS2. Brak hamowania rekuperacyjnego pokazuje ikona w samochodzie.
 

DużyŁoś

Fachowiec
Ikonka to ikonka - świeci się jak zawsze teraz. Tylko, że jak wyjedziesz z garażu to świeci się i samochód mniej ale hamuje a dzisiaj w ogóle nie hamował :).
Dzisiejsze doświadczenie raczej z ciekawości jak wygląda Tesla zimą -17 i na podwórku :) Jak się szybko nagrzeje itp. to najniższa temperatura w tym roku to i chęć sprawdzenia.
 

daniel

Señor Meme Officer
Ikonka to ikonka - świeci się jak zawsze teraz. Tylko, że jak wyjedziesz z garażu to świeci się i samochód mniej ale hamuje a dzisiaj w ogóle nie hamował :).
Dzisiejsze doświadczenie raczej z ciekawości jak wygląda Tesla zimą -17 i na podwórku :) Jak się szybko nagrzeje itp. to najniższa temperatura w tym roku to i chęć sprawdzenia.
Patrz na kreskę, która pokazuje chwilową moc. Od lewej strony jest kropkowana. Im więcej kropek tym gorsza rekuperacja. Dzisiaj przy -13 stopniach miałem kilka procent pełnej rekuperacji. Hamowałem o wiele wcześniej niż normalnie z tego powodu.
 
Top