Taryfa Pstryk - ceny dynamiczne

cwireq

Posiadacz elektryka
no nie - bo ja nie chcę ładować się w niedzielę od 12 do 16 to raz
teraz bym ładował się od prawie miesiąca zawsze po max cenie + przesył - tak nie wyjdę taniej, nie ma szans

nie planuję też patrzeć na ceny dynamiczne aby planować życie - po prostu podłączam pojazd jak potrzebuję więcej baterii rano i tyle - nic więcej nie muszę robić a mam tanio

i teraz aby zrobić cenę poniżej 60 gr z przesyłem nawet w pstryku nadal przesył musze mieć którą z taryf G12W G12R - czyli nic to nie zmienia w stosunku do aktualnego planu a tylko komplikuje życie
no z jednej strony nie chcesz ładować w niedzielę 12-16 ale z drugiej strony masz wyznaczone godziny 13-16 i wtedy biegasz i się podpinasz. Skoro G11 jest drogim rozwiązaniem, G12R pozwala zoptymalizować koszty, ale trzeba wpinać auto w danych godzinach to Pstryk jest dalszą optymalizacją jeszcze bardziej dynamiczną. Ty tak samo oszczędzasz i my pokazujemy że można jeszcze bardziej. Ale zaznaczam, że nie jestem pewny czy to rozwiązanie dla każdego - na pewno dla kogoś kto ma PV na nowych zasadach i magazyn energii na cały dzień zużycia jest super. W bloku do sprawdzenia.
Absolutnie nie jest to przedsiębiorczość. Przedsiębiorczy czlowiek zarabia 40Pln w kilka minut.

Je też kombinuję kiedy taniej ale mam to zintegrowane i ładuje głownie z nadmiaru słońca czyli kiedykolwiek system zdecyduje że np. pranie i gotowanie nie wykorzystuje nadmiaru PV itp ... a jak nie ma nadmiaru to po prostu ładuję kiedy muszę albo chcę. Nie wyobrazam sobie sprawdzania jaka jest aktualna cena i uzależnianie się od tego. Tak jak inni pokazali prawdopodobnie wygodniej jakąś taryfę z określnonym harmonogramem i wyedy samochod tez ustawic pod ten harmonogram.
W Froniusue mam też opcje z taryfami dynamicznymi ale na razie to jacyś operatorzy z zachodu dostępni. Ale zasada byłaby taka sama jak z nadmiarem.
Generalnie uważam że to ma sens ale pod warunkiem pełnej automatyzacji aby nie zabierało mi to cennego czasu ktory właśnie mogę poświęcić na przedsiębiorczość i zarabianie kasy.
Pytanie czy dalej jesteś na G11 czy na kombinowanym G12 gdzie trzeba się pilnować kiedy auto jest ładowane?

Odnośnie automatyki to właśnie mam zautomatyzowane to żeby magazyn się ładował kiedy ceny są najniższe, z autem jeszcze mi się nie udało tego ogarnąć bo tesla broni się jak może. Generalnie bardziej mi się opłaca sprzedać prąd ze słońca po 91gr/kWh i później naładować teslę w nocy po 75gr/kWh bo tak działają taryfy dynamiczne. Turkus to kolor zakupu, a fiolet cena sprzedaży (w moim przypadku z magazynu do sieci):

1753273941861.png
 

STMS

Pionier e-mobilności
no z jednej strony nie chcesz ładować w niedzielę 12-16 ale z drugiej strony masz wyznaczone godziny 13-16 i wtedy biegasz i się podpinasz. ...

jak już chcesz dyskutować to wypadałoby przeczytać i zrozumieć co wcześniej do Ciebie odpowiedziałem ...

Xnip2025-07-23_14-54-30.jpg

Xnip2025-07-23_14-53-58.jpg
 

cwireq

Posiadacz elektryka
jak już chcesz dyskutować to wypadałoby przeczytać i zrozumieć co wcześniej do Ciebie odpowiedziałem ...

View attachment 30446

View attachment 30445

No ale to wytłumacz mi czy planujesz ładowanie auta zawsze w godzinach 22-7 rano czy lecisz na pełnym spontanie kiedy potrzebujesz? Jedno z drugim się wyklucza
 

viallos

Pionier e-mobilności
Pytanie czy dalej jesteś na G11 czy na kombinowanym G12 gdzie trzeba się pilnować kiedy auto jest ładowane?
Ja na G11 i PV na starych zasadach ... tak więc u mnie inny case .. ale mimo wszystko stawiam na automatyzację i optymalizację autokonsumpcji. Praktycznie ciągle jedno z aut jest pod prądem :).

Jak masz jakąkolwiek automatyzację to już coś i w to trzeba iść.
Niemniej jak czytałem ten wątek to kilka osób chyba przeszło na dynamiczne taryfy i zero automatyzacji. Na takie coś szkoda życia.
 

adamusek

Posiadacz elektryka
oj tam ja mam G12W właśnie pod ładowanie aut i bez żadnego kombinowania (prosty harmonogram w ładowarce) wyszło że 80% zużytej energii z sieci z okresu listopad -kwiecień było pobrane w taniej taryfie (a przecież wliczony w to jest prąd bytowy)
1753278484226.png
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Ja na G11 i PV na starych zasadach ... tak więc u mnie inny case .. ale mimo wszystko stawiam na automatyzację i optymalizację autokonsumpcji. Praktycznie ciągle jedno z aut jest pod prądem :).

Jak masz jakąkolwiek automatyzację to już coś i w to trzeba iść.
Niemniej jak czytałem ten wątek to kilka osób chyba przeszło na dynamiczne taryfy i zero automatyzacji. Na takie coś szkoda życia.
Na starych zasadach to nie ma o czym gadać - to najlepszy układ i nie ma co zmieniać. Niestety na aktualnym rozliczeniu RCE bez kombinowania i automatyzacji to się nie opłaca w ogóle - w południe najczęściej RCE=0 czyli oddajesz za darmo.
 

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
jak już chcesz dyskutować to wypadałoby przeczytać i zrozumieć co wcześniej do Ciebie odpowiedziałem ...

View attachment 30446

View attachment 30445
Chłopie, ustawiłeś raz harmonogram ładowania na noc i wpinasz się na noc. Ja ustawiłem harmonogram na południe i wpinam się w weekend, a jeżdżę jak mi wygodnie. Mam z tego wyższe oszczędności, a ty na to, że to bez sensu, bo nie mam gwarancji. No nie mam, ale na koniec miesiąca to jednak mi zawsze wychodzi taniej niż tobie.

No to wy teraz na to, że mam auto za 200k i co mnie to obchodzi. Po pierwsze co was to obchodzi za ile mam auto i co robię ze swoimi pieniędzmi, a po drugie, jakby mnie nie obchodziło, to bym miał G11 czy G12. Ale nie mam i zarabiam na tym z tysia rocznie - i mam na waciki. To ty na różnicy G12r między G11 oszczędzasz mniej niż ja na różnicy dynamicznych między moją najlepszą strefową!

Zoptymalizowałem swoje koszty lepiej i równie łatwo, bo mam lepsze zrozumienie jak działa ten rynek, a ty imputujesz, że to dlatego, że się poświęcam i umartwiam. Za mało rozumiesz, a za dużo masz do powiedzenia.
 

nabrU

Moderator
A na urlop jaki który się nie wybiera aby odpocząć?
To 'udowadniactwo' to jakaś narodowa zmora jest (szczególnie jak się czyta to z 'innej perspektywy') o_O :sick:
 

konrad.zielinski

Posiadacz elektryka
A na urlop jaki który się nie wybiera aby odpocząć?
To 'udowadniactwo' to jakaś narodowa zmora jest (szczególnie jak się czyta to z 'innej perspektywy') o_O :sick:
A co napisać człowiekowi, który w wątku o taryfach dynamicznych co kilka tygodni troluje jak mu to one bardzo nie pasują, ergo muszą być bez sensu? Raz napisał, ok, ale ileż można? Ludzie się chcą dowiedzieć z czym to się je, a on ciągle że mu nie smakuje. Jak nie pasuje to nie i nara, inni są ciekawi. Uprzejmy już byłem.
 
Top