G12W opłaca się najbardziej przy nawet niewielkiej PV. Bo fotowoltaika rozliczy Ci maksymalnie dużo godzin gdzie masz drogi prąd.
Na przykład u mnie ten rok (okres rozliczeniowy od 01.11.22 do 31.10.2023) na razie wygląda następująco, zużycie 5423kWh, w taryfie dziennej 1863kWh w nocnej 3560. Produkcja w PV w dziennej 2860 w nocnej (tańszej, weekendowej) 2342. Po uwzględnieniu współczynnika 0.8 droższa(dzienna) taryfa jest -425kWh, tańsza(noc, weekend) 1686 do zapłacenia. Sumując mam na razie niewiele ponad 1260 kWh do zapłacenia tylko w tańszej taryfie. Wiedząc, że najlepszy czas dla słońca już za nami, zakładam, że spokojnie wystarczy mi produkcji dziennej do rozliczenia całości normalnego użytkowania domu w trakcie dnia, plus jakieś ładowania w trakcie dnia. Szacuje, że na spokojnie zmieszczę się w limitach co spowoduje, że cały rok zamknie się w rachunku poniżej 1500 PLN.