Tesla 3 Highland Standard czy Long Range

eimi

Pionier e-mobilności
Silnik aby produkował ciepło musi się kręcić
Nie musi. Wystarczy przepuszczać prąd przez uzwojenia w odpowiednim miejscu i kierunku aby sprawność takiego silnika była w przybliżeniu 0.

Teraz pomyśl, po co jest uruchamiany falownik w takim razie? ;)
 

inter

Pionier e-mobilności
Nie musi. Wystarczy przepuszczać prąd przez uzwojenia w odpowiednim miejscu i kierunku aby sprawność takiego silnika była w przybliżeniu 0.

Teraz pomyśl, po co jest uruchamiany falownik w takim razie? ;)
Jest to racja, ale to jest uruchamiane przy ekstremalnie niskich temperaturach, inaczej nic by to nie dało.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Jest to racja, ale to jest uruchamiane przy ekstremalnie niskich temperaturach, inaczej nic by to nie dało.
Jest uruchamiane zawsze wtedy kiedy trzeba sprawnie dogrzać baterię lub wnętrze. Jeżeli okolice zera dla Ciebie są już ekstremalnie niskimi temperaturami to okej ;)

Wersja LR ma dwa silniki więc może uzyskiwać do 7kW grzania w ciepło samych silników w porównaniu do SR 3.5kW. Auto może być w ruchu, może stać, to nie ma znaczenia. Regulując sprawność silnika regulujemy straty = ciepło jakie wydziela.

Obejrzyj filmik jeszcze raz, jak pisałem, brak wiedzy to nic złego, ale upieranie się przy swoim już tak.
 

inter

Pionier e-mobilności
Jest uruchamiane zawsze wtedy kiedy trzeba sprawnie dogrzać baterię lub wnętrze. Jeżeli okolice zera dla Ciebie są już ekstremalnie niskimi temperaturami to okej ;)

Wersja LR ma dwa silniki więc może uzyskiwać do 7kW grzania w ciepło samych silników w porównaniu do SR 3.5kW.

Obejrzyj filmik jeszcze raz, jak pisałem, brak wiedzy to nic złego, ale upieranie się przy swoim już tak.
Pewnie tak, ale to jest już najmniej efektywne, i pewnie włączane w ostateczności, skoro w pierwszej kolejności są bardziej wydajne sposoby uruchamiane.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Pewnie tak, ale to jest już najmniej efektywne, i pewnie włączane w ostateczności, skoro w pierwszej kolejności są bardziej wydajne sposoby uruchamiane.
Np. jakie? Co rozumiesz przez wydajność kiedy potrzeba jest wydzielić jak najwięcej ciepła w jak najkrótszym czasie? :)

Case 1 - masz auto na zewnątrz. Wsiadasz do zimnego. Włączasz grzanie. Jakie sposoby są wg. Ciebie wydajniejsze na szybkie doprowadzenie wnętrza do wybranej przez Ciebie temperatury?

Case 2 - jedziesz w trasie zimą, wklepujesz w nawigacji supercharger który jest za 10km. Jakie sposoby będą wydajniejsze żeby ogrzać baterię do szybkiego ładowania?

W obu przypadkach LR jest lepszym wyborem właśnie dzięki temu że ma dwa silniki.
 

inter

Pionier e-mobilności
Np. jakie? Co rozumiesz przez wydajność kiedy potrzeba jest wydzielić jak najwięcej ciepła w jak najkrótszym czasie? :)

Case 1 - masz auto na zewnątrz. Wsiadasz do zimnego. Włączasz grzanie. Jakie sposoby są wg. Ciebie wydajniejsze na szybkie doprowadzenie wnętrza do wybranej przez Ciebie temperatury?

Case 2 - jedziesz w trasie zimą, wklepujesz w nawigacji supercharger który jest za 10km. Jakie sposoby będą wydajniejsze żeby ogrzać baterię do szybkiego ładowania?
I jeden silnik z przodu zaważy, o tym czy dogrzeje, czy nie.
Jak będzie mało w baterii, to nic się nie włączy, bo nie dojedziesz ;)
 

eimi

Pionier e-mobilności
I jeden silnik z przodu zaważy, o tym czy dogrzeje, czy nie.
Jak będzie mało w baterii, to nic się nie włączy, bo nie dojedziesz ;)
Zmieniasz temat. Ale oczywiście. Przy -30C ten jeden dodatkowy silnik w ogóle zaważy czy wystartujesz z ładowaniem czy będziesz wiecznie grzał baterie zanim w ogóle zacznie ładować bo 3.5kW to będzie za mało żeby zwiększać temperaturę baterii na takim mrozie, a LFP w ogóle nie zaczniesz ładować jak ogniwa mają poniżej 0. Ten jeden dodatkowy silnik zaważy czy dojeżdżając do superchargera będziesz się ładował 60kW czy 160kW.
 

inter

Pionier e-mobilności
Zmieniasz temat. Ale oczywiście. Przy -30C ten jeden dodatkowy silnik w ogóle zaważy czy wystartujesz z ładowaniem czy będziesz wiecznie grzał baterie zanim w ogóle zacznie ładować. Ten jeden dodatkowy silnik zaważy czy dojeżdżając do superchargera będziesz się ładował 60kW czy 160kW.
Miałeś taką sytuacje, że tak tego bronisz? Serio pytam.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Miałeś taką sytuacje, że tak tego bronisz? Serio pytam.
Tak miałem, dlatego doedukowałem się w tym zakresie. Mam SR. Auto stało całą noc na mrozie -20C. Podłączyłem do ładowania. 2 godziny czekałem aż w ogóle ładowanie wystartuje. W LR bym czekał 2x krócej, a dzięki temu że LR ma dodatkowo ogniwa NCA która można już zacząć ładować małym prądem na lekkim mrozie to czekałbym góra 15 minut aż ładowanie wystartuje.

Nie tak dawno było głośno w USA jak przyszły mrozy i ludzie pozapychali superchargery bo przyjeżdżali zamarźniętymi autami i po 2 godziny grzali na ładowarce zanim w ogóle zaczęło ładować.

Wymieniałem zalety/wady SR/LR. Nie bronie tego. Sam mam SR. Stwierdzam tylko fakty w czym LR jest lepszy.
 

inter

Pionier e-mobilności
Tak miałem, dlatego doedukowałem się w tym zakresie. Mam SR. Auto stało całą noc na mrozie -20C. Podłączyłem do ładowania. 2 godziny czekałem aż w ogóle ładowanie wystartuje. W LR bym czekał 2x krócej, a dzięki temu że LR ma dodatkowo ogniwa NCA która można już zacząć ładować małym prądem na lekkim mrozie to czekałbym góra 15 minut aż ładowanie wystartuje.

Nie tak dawno było głośno w USA jak przyszły mrozy i ludzie pozapychali superchargery bo przyjeżdżali zamarźniętymi autami i po 2 godziny grzali na ładowarce zanim w ogóle zaczęło ładować.
Dzięki, dobrze wiedzieć. Jak będą mrozy, będę podpinał pod WC.
 
Top