Tesla 3 opony całoroczne. A jesli nie to jakie felgi i czujniki TM3 2021

Ciechan

Fachowiec
czy te konkretne pasują do TM3 2021?
mogę w ciemno kupić (jak odbiorę auto), założyć w listopadzie i cieszyć się spokojem?

co do nakrętek zabezpieczających - ja zdecydowanie odradzam.
to generuje problemy dla użytkownika i żadnego (naprawdę żadnego) dla złodzieja:

1. największy problem z nakrętkami ma zwykle warsztat ;))) ten wzór jest delikatniejszy "wytrzymałościowo" niż tradycyjna nakrętka, więc przy zapieczeniu tej nakrętki, jakakolwiek dźwignia i mocniejsza próba odkręcenia kończy się zerwaniem wzoru i dużym problemem. Po kilku razach też każda nakrętka się "wyrabia", więc za każdym odkręceniem jest tylko gorzej.
2. musimy zawsze wozić ten dodatkowy kluczyk, nie zgubić i pamiętać (i wiem że brzmi to jak żart, ale niech pierwszy rzuci kamieniem co miał takie nakrętki i nigdy nie spędził 20 nerwowych minut opróżniając bagażnik w poszukiwaniach u wulkanizatora).
3. jak już złodziej jest takim amatorem i debilem, że sobie z nakrętką nie poradzi, to po złości przejedzie nam kluczem dookoła auta. I zamiast nowych kół z AutoCasco, będziemy lakierować pół auta.

Dla złodzieja - żaden problem - oni naprawdę jak potrzebują dane koła to je ukradną. I to nie jest podobna sprawa jak kradzież całego auta, gdzie wybierają te "lżej zabezpieczone", bo im szkoda dodatkowego czasu. Jak mają zlecenie na takie felgi, to te +20 sekund na nakrętki ich nie zniechęci. I jak Wasze auto stoi w idealnym dla nich miejscu do rąbnięcia Wam kół, to nie będą szukać w promieniu 10km innej Tesli bez nakrętek :)

to samo jest z zabezpieczaniem aut - przecież wszędzie jest gap fakturowy teraz, strata auta po paru latach tak naprawdę jest dla nas korzystna finansowo - po prostu za dodatkową kasę kupujemy nowe (chyba, że wozimy nie wiem.... aparat fotograficzny z obiektywem w cenie auta). Dziwi mnie zawsze zakładanie tych niesamowitych zabezpieczeń typu GPS albo dodatkowe unieruchomienia - nie ma nic gorszego, niż odnalezienie swojego ukradzionego auta w dziupli - wtedy jest problem z wypłatą ubezpieczenia. Albo jak złodziej nie może odjechać, i żeby zatrzeć ślady wyrwie nam cały schowek (w nowej 3ce) żeby zabrać USB, poniszczy deskę i rozpyli gaśnicę i auta nigdy się nie doczyści z tego syfu, a jeździć nim nadal trzeba. Jedyny samochód jaki zabezpieczam, to kamper - ale to bardziej pod kątem zawartości - czy to wyniesionej, czy "odjechanej" z całym samochodem - bo ubezpieczenie zwraca za auto, ale nie zwróci za nietanie wyposażenie kempingowe (o jakimś sprzęcie nie wspominając)
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
czy te konkretne pasują do TM3 2021?
mogę w ciemno kupić (jak odbiorę auto), założyć w listopadzie i cieszyć się spokojem?

co do nakrętek zabezpieczających - ja zdecydowanie odradzam.
to generuje problemy dla użytkownika i żadnego (naprawdę żadnego) dla złodzieja:

1. największy problem z nakrętkami ma zwykle warsztat ;))) ten wzór jest delikatniejszy "wytrzymałościowo" niż tradycyjna nakrętka, więc przy zapieczeniu tej nakrętki, jakakolwiek dźwignia i mocniejsza próba odkręcenia kończy się zerwaniem wzoru i dużym problemem. Po kilku razach też każda nakrętka się "wyrabia", więc za każdym odkręceniem jest tylko gorzej.
2. musimy zawsze wozić ten dodatkowy kluczyk, nie zgubić i pamiętać (i wiem że brzmi to jak żart, ale niech pierwszy rzuci kamieniem co miał takie nakrętki i nigdy nie spędził 20 nerwowych minut opróżniając bagażnik w poszukiwaniach u wulkanizatora).
3. jak już złodziej jest takim amatorem i debilem, że sobie z nakrętką nie poradzi, to po złości przejedzie nam kluczem dookoła auta. I zamiast nowych kół z AutoCasco, będziemy lakierować pół auta.

Dla złodzieja - żaden problem - oni naprawdę jak potrzebują dane koła to je ukradną. I to nie jest podobna sprawa jak kradzież całego auta, gdzie wybierają te "lżej zabezpieczone", bo im szkoda dodatkowego czasu. Jak mają zlecenie na takie felgi, to te +20 sekund na nakrętki ich nie zniechęci.

to samo jest z zabezpieczaniem aut - przecież wszędzie jest gap fakturowy teraz, strata auta po paru latach tak naprawdę jest dla nas korzystna finansowo - po prostu za dodatkową kasę kupujemy nowe (chyba, że wozimy nie wiem.... aparat fotograficzny z obiektywem w cenie auta). Dziwi mnie zawsze zakładanie tych niesamowitych zabezpieczeń typu GPS albo dodatkowe unieruchomienia - nie ma nic gorszego, niż odnalezienie swojego ukradzionego auta w dziupli - wtedy jest problem z wypłatą ubezpieczenia. Albo jak złodziej nie może odjechać, i żeby zatrzeć ślady wyrwie nam cały schowek (w nowej 3ce) żeby zabrać USB, poniszczy deskę i rozpyli gaśnicę i auta nigdy się nie doczyści z tego syfu, a jeździć nim nadal trzeba. Jedyny samochód jaki zabezpieczam, to kamper - ale to bardziej pod kątem zawartości - czy to wyniesionej, czy "odjechanej" z całym samochodem - bo ubezpieczenie zwraca za auto, ale nie zwróci za nietanie wyposażenie kempingowe (o jakimś sprzęcie nie wspominając)
Jak zlodziej w 20sekund pozbywa sie tej nakretki jak warsztat w ktorym maja wszystkie mozliwe narzedzia sobie z nimi sabo radzi ?

w moim odczuciu felgi sa kradzione w nocy w najszybszy mozliwy czas. W Warszawie jest aktualnie plaga kradziezy felg i Ci z nakretkami ich nie traca. Jak sie zlodziej na felgi uprze to ukradnie cale auto…
 

Attachments

  • 7EC18FF6-3BF7-4D84-ACE5-E936865E8BF1.jpeg
    7EC18FF6-3BF7-4D84-ACE5-E936865E8BF1.jpeg
    106,9 KB · Liczba wyświetleń: 63

Ciechan

Fachowiec
Jak zlodziej w 20sekund pozbywa sie tej nakretki jak warsztat w ktorym maja wszystkie mozliwe narzedzia sobie z nimi sabo radzi ?

w moim odczuciu felgi sa kradzione w nocy w najszybszy mozliwy czas. W Warszawie jest aktualnie plaga kradziezy felg i Ci z nakretkami ich nie traca.
tak samo jak zgubisz kluczyki i żeby odpalić auto potrzebujesz 3 fachowców i 2 godzin roboty, a złodziej do auta wchodzi w 7 sekund ;)) po prostu przybywa już przygotowany i warsztat też zwykle nie tnie Ci nakrętek flexem jak zapomnisz klucza z komórki - złodzieja nie obchodzi stan tych nakrętek ani Twojego auta po takiej operacji ;))) Warsztat też zwykle nie ma narzędzi takich jak ciekły azot, gameboy/walizka do odpalania auta, nożyce pneumatyczne, diamentowe flexy etc, bo ich nie potrzebuje zwyczajnie na co dzień - oni działają normalnym kluczem ;)

a skąd wiadomo, że ci z nakrętkami nie tracą felg, to nie wiem ;)) 99,9% ludzi bez nakrętek też nie traci felg :)) nie można też policzyć, ile osób z nakrętkami zostało "porysowanych" po lakierze, bo złodziej się zdenerwował - ciężko utożsamić to z nakrętką w oficjalnych statystykach. Zobacz nawet na swoje wklejone zdjęcie - samochód trzeba było podnieść, podstawić cegły (niedługo materiały budowlane będą droższe niż te felgi jak tak dalej pójdzie z bańką w nieruchomościach tak btw ;))))), odkręcić kilkadziesiąt nakrętek, spakować koła etc. To jest dość czasochłonna operacja i wbrew pozorom potrzeba na nią więcej czasu niż na odjechanie autem. Te 4 nakrętki wg mnie nie zrobią różnicy, ale oczywiście każdy niech decyduje wg swojej oceny :) ja tylko napisałem pod rozwagę :)
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Masz duzo racji, jednak uwazam ze zlodzieje felg to malolaty ktore licza na szybki tysiac czy dwa. Oni nie chodza z cieklym azotem zeby pozbyc sie nakretki. Jak spotykaja takie nakretki to odchodza bo szkoda im czasu na meczenie sie z tym, z niszczeniem lakieru tez jakos mi to nie pasuje. Skoro nie zabrali kol to po co dodatkowo sie narazac na zlapanie za niszczenie mienia.
 

solik

Pionier e-mobilności
Przy okazji - jak wam sie SR+ jezdzi w zimie? Ten tryb chill mode czy jak to tak sie zwalo pomaga? Nie mieszkam w gorach i w stricte gorskie rejony w zimie nie jezdze ale mnie ciekawi jak to okielznac przy tylu niutkach dostepnych od razu. Zawsze mialem fwd, teraz 4x4 ale wszystko wskazuje ze skoncze z SR+
 

Pyo_trek

Posiadacz elektryka

czy te konkretne pasują do TM3 2021?
mogę w ciemno kupić (jak odbiorę auto), założyć w listopadzie i cieszyć się spokojem?

Pasują, zgodnie z homologacją:

 

Ciechan

Fachowiec
Masz duzo racji, jednak uwazam ze zlodzieje felg to malolaty ktore licza na szybki tysiac czy dwa. Oni nie chodza z cieklym azotem zeby pozbyc sie nakretki. Jak spotykaja takie nakretki to odchodza bo szkoda im czasu na meczenie sie z tym, z niszczeniem lakieru tez jakos mi to nie pasuje. Skoro nie zabrali kol to po co dodatkowo sie narazac na zlapanie za niszczenie mienia.
w sumie to nie jest głupi argument, nie patrzyłem na to z tej strony (że w zasadzie po co miałby rysować - z resztą chyba widzi, że mają takie nakrętki i zdaje sobie sprawę, że siłą umysłu ich raczej nie odkręci, więc pewnie nie podejmuje próby i nie ma okazji się zdenerwować nawet ;)) może faktycznie z tej perspektywy to nie jest takie głupie - jak odbiorę TM3 to odkurzę te nakrętki, mam gdzieś komplet w pudełku :)) dzięki! :)
 

slaveq

Pionier e-mobilności
O jak ładnie ktoś kogoś przekonał w dyskusji. Fajnie, rzadko się widzi coś takiego w internecie. A czy wiecie może jakie rozmiar mają te nakrętki? Chciałem kupić tutaj: firma-krolak.com.pl i wesprzeć polski biznes ale nie wiem do końca jaki rozmiar to ma być.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
O jak ładnie ktoś kogoś przekonał w dyskusji. Fajnie, rzadko się widzi coś takiego w internecie. A czy wiecie może jakie rozmiar mają te nakrętki? Chciałem kupić tutaj: firma-krolak.com.pl i wesprzeć polski biznes ale nie wiem do końca jaki rozmiar to ma być.
Rozmiaru nie znam, ale upewnij sie ze maja odpowiednia zalecana twardosc. Zeby nie bylo jak z tym dokrecaniem kol. Zawsze jest 140Nm
I sie w tesli kola odkrecaja… bo w tesli trzeba 170Nm…
 

sd tosia

Posiadacz elektryka
Proszę o wyjaśnienie jak dla czterolatka: czy w kołach z tymi czujnikami ciśnienia (model 3 z 2019, produkcja zadaje się wrzesień) wystarczy zmienić same gumy z letnich na zimowe, zostawiając felgi i czujniki na feldze? Czy to jakaś większa magia jest? Zapewne TPMS reset po zmianie ogumienia dobrze zrobić.
 
Top