Podmiejskie tereny się nie nadają sam widzisz.To jakim cudem mam średnią 50km/h jadąc drogami krajowymi trzymając 90km/h i starając się wyprzedzać samochody, które nie jadą 90km/h. Co chwilę masz teren zabudowany, a w nim jakieś skrzyżowania czy światła. 750 km to 15 godzin takiej jazdy.
Żeby mieć taką średnią jak pod koniec to trzeba by pewniw z 70km/h jeździć, czyli jak ktoś tu opisywał jak dieslem wykręcił poniżej 5 litrów - zabudowany czy nie to jechał 70.
Ale życie tez toczy się z dala od miast wojewódzkich i da się tak 750km machnąć