Tesla Model 3 SR vs LR RWD wg. analizy ChatGPT

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Witam,
Od jakiegoś czasu śledzę forum, ale w końcu przyszedł czas na pierwszy wątek!!
Do rzeczy! Jestem już prawie pewien (95%), że moim następnym samochodem za kilka miesięcy będzie Tesla Model 3. Dalej jedna mocno się zastanawiam między SR a LR RWD. Otóż, do pracy będę miał ok 85km w jedną stronę, autostradą, więc mocny zasięg będzie ważny. W domu samochód będzie w garażu i będzie ładowany z paneli i magazynu energii. W pracy, bez ładowarek i parkowany na dworze. I tu mój dylemat: czy SR wystarczy nawet srogą zimą (potencjalnie 8 godzin na ostrym mrozie, więc bateria zimna przed podróżą do domu)? Mam też dylemat nad rodzajem baterii: LPF czy NMC? Mam zamiar samochód zatrzymać na jakieś 10 lat, więc to jaki będzie wtedy stan baterii też ma znaczenie.

ChatGPT zrobił mi ciekawą i na moje oko dogłębną analizę tematu (w załączniku po angielsku), po której skłonny jestem pójść w kierunku LR RWD. Zgadzacie się z tym? Wolałbym wydać mniej pieniędzy i kupić SR, ale nie chcę mieć sytuacji, gdzie w zimie będę się martwił o zasięg w drodze do domu z pracy.
Jestem pod wrażeniem chat gpt! Niby używałem, ale nie do tego. WOW!

Sam, jako chłopak z bloków, wybrałem LR RWD, ale w Twoim wypadku szedłbym w LFP. Pewnie już ktoś przede mną napisał, rzeczy pominięte przez AI:

1. LFP w domu ma większy sens - mniejsza szansa pożaru (a raczej zerowa, podobno naładowane na 100% LFP można przestrzelić i dalej zero wyrzutu energii); mniejsza degradacja na przestrzeni 8 lat, w zimne noce będziesz i tak stał w garażu
2. LFP zyskało 2.5 kWh, czyli dostajesz do użytku 60 kWh (62.5 kWh), to nawet latając zimą z wysokimi prędkościami nie przekroczysz zużycia 35kWh na 100 km, a to Twoja typowa trasa
3. poza temperaturami poniżej zera, LFP będzie miało bardzo duży zasięg, np w ciepłym lipcu po 2 h moich testowych zabaw zniknęło raptem kilka % baterii.
4. utrata wartości - nie wierzę, że za tych 8 lat odzyskasz 20 k zł + odsetki za LR RWD, zwłaszcza, że samochód będzie bardziej zdegradowany niż LFP.
5. LR RWD niby 0.8 s do 100 kmh przyśpiesza szybciej (to już mi było dośc obojętne), ale przy seryjnych oponach prawie nie udaje się szybko ruszyć, nawet na rozgrzanym asfalcie. Odnoszę wrażenie, że LFP lepiej ruszał od zera przez niższą ciut moc.

Zalety LR RWD są dla Ciebie nieistotne, a dla mnie były decydujące
1. lepiej znosi długotrwałe postoje na mrozie, mniej bierze % baterii na rozgrzanie (tu chat gpt wprowadził w błąd, sam pakiet LR jest z 80 kg lżejszy od pakietu LFP)
2. większy maksymalny zasięg (zawsze grubo ponad 300 km ekspresówką, nawet gdy zimno i pod wiatr, a trasa Warszawa-Kraków jest dla mnie ważna i dokładnie tyle ma km). Pamiętaj, że przy obecnych temperaturach (i tych sporo niższych) te 300+ km zrobisz na luzie nowym RWD. Nie mam dużych doświadczeń z autostrad, więc rozumiem, że tam zużycie prądu będzie sporo wyższe, ale z 300 km nie zrobi się mniej niż 200, jako rzecze chat gpt.
 

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Mniej więcej raz w miesiącu jadę trasy 1000km (nie przekraczam na autostradzie 120-130kmh) i do takich dystansów jest super (o ile nic dużego nie wiozę to busa w dieslu już przestałem wyciągać z garażu). Zużycie średnie na przełomie luty-maj (3700km) to 160 Wh/km. Zimą przejeżdżam na trasach 260km, teraz ok. 300km, miasto 350-400km.
Potwierdzam przebiegi, zimą*styczeń luty) przy 130km z Łowicza dojeżdżam do suc katowice 240km z 5-7%
latem przy 130km/h do suc kraków 330 km, przy 140km/h stchórzyłem i pojechałem 94 na Olkusz.

Miasto i okolice, w każdym razie drogi lokalne, normalnie bez piłowania i uzywania pedału hamulca.
zima(styczeń/luty) 300km
lato(od kwietnia już) ponad 400km
 

nabrU

Moderator
Jak zwykle w tego typu wątkach, każdy poleca, to co sam wybrał (by) ;), a sprawa rozgrywa się nie o to co lepsze, tylko czy warto dopłacić 20k do większej baterii, dłuższej w km gwarancji na baterię i szybszej prędkości ładowania

Dodałem pogrubienie, bo co niektórzy zdają się o tym zapominać ;)

4. utrata wartości - nie wierzę, że za tych 8 lat odzyskasz 20 k zł + odsetki za LR RWD, zwłaszcza, że samochód będzie bardziej zdegradowany niż LFP.

Na razie to nikt jeszcze tutaj nie wskazał realnie (przykładu z życia) w tym wątku degradacji TM3 RWD po sporym przebiegu.

Nawet zakładając tą samą degradację po tych 8 latach (załóżmy 20%), ciekaw jestem co się lepiej w polskich warunkach sprzeda: RWD z (realną) baterią 48kWh czy LR RWD z baterią (realnie) 60kWh ;)

Finalnie: samochód to kiepska inwestycja aby coś 'odzyskać'.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Nie ma różnic. :cool:

Jak zwykle w tego typu wątkach, każdy poleca, to co sam wybrał (by) ;), a sprawa rozgrywa się nie o to co lepsze, tylko czy warto dopłacić 20k do większej baterii. IMHO nie, bo różnica potem do AWD jest tylko 10k. gdyby różnice były 10k, to co innego. Nowa bateria LFP od CATL może mieć lepszą krzywą ładowania, a już teraz naładowanie 60kWh odbywa się naprawdę sprawnie.
No ale ja wlasnie mam TMY LR RWD I dodatkowe 10k nie było problemem. Ale 20k juz bym nie dołożył. TM3 ma mniejsze zużycie to juz w ogole model podstawowy jest najbardziej opłacalny.
 

yeyzee

Zadomawiam się
Jestem pod wrażeniem chat gpt! Niby używałem, ale nie do tego. WOW!
Też tak uważam - deep research dostępne w opcji z subskrypcją (w tle zajęło mu ok 5-10 minut, żeby cały raport sklecić).

Nawet zakładając tą samą degradację po tych 8 latach (załóżmy 20%), ciekaw jestem co się lepiej w polskich warunkach sprzeda: RWD z (realną) baterią 48kWh czy LR RWD z baterią (realnie) 60kWh ;)
Też sądzę, że po latach LR RWD będzie łatwiej sprzedać, ale 20k raczej nie odzyskam.

@yeyzee nie wspomniał, która to autostrada i jaka to trasa, więc ciężko też określić jakie tam ma ładowarki po drodze.
Trasa Częstochowa - Dąbrowa Górnicza, czyli A1, S1. Superchargerów po drodze brak (najbliższe w Kato), ale kilka ładowarek tu i tam jest.
Jest jeszcze taka kwestia że wielu z nas kupowało pierwsze EV z myślą jako o drugim samochodzie, a potem nie jeden pluł sobie w brodę, bo się okazało tym głównym ;-) i latało się w trasy leafem 24kWh z lekko zdegradowaną baterią :-D
Kolejna rzecz to horyzont czasowy, jak masz auto trzymać 10 lat to moim zdaniem o tych 20k nie będziesz pamiętał po 4 latach, a benefitami będziesz się cieszył cały czas.
Też prawda. Podejrzewam, że wycieczek to będzie sporo, ale z dzieciakami i tak co 2 godziny stawać trzeba, więc nie powinno być źle. Aczkolwiek obecnie jeszcze jeżdżę na 'dinosaur juice', więc dużo jeszcze nie wiem.
 

MarcinEV

Posiadacz elektryka
Byłem mocno za LR RWD. Teraz mocno się zastanawiam nad RWD SR. Szkoda tych 20k ... Znajomy jeździ Y RWD (poprzedni model z baterią BYD blade) . Nie stanowi problemu bateria lecz siec ładowania. Krzywa ładowania jest na tyle lepsza, że czasy podróży są porównywalne (wg jego relacji). W PL może póki co gorzej, ale po Europie można śmigać bez problemu. Druga kwestia, że na długie podróże z większa ilością bagażu mam YLR.
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
To kolejna rzecz, której AI nie napisał. LFP szybko się ładuje do 100%. LR powyżej 80% bardzo szybko spada. I to wiem bez sprawdzania krzywych ładowania. Mojej LR na SUC nie miałem cierpliwości ładować powyżej 90%, było tak wolno. Testową LFP i to w grudniu, lądowałem do 99% tak szybko, że się nie zorientowałem (poproszono mnie o 80%). I to w sumie 2 razy.

Czyli rozum mówi z każdej strony, że RWD, zwłaszcza po updacie na 62.5 kWh to zwycięzca. Nie dla mnie, ale dla OPa na pewno.
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
To kolejna rzecz, której AI nie napisał. LFP szybko się ładuje do 100%. LR powyżej 80% bardzo szybko spada. I to wiem bez sprawdzania krzywych ładowania. Mojej LR na SUC nie miałem cierpliwości ładować powyżej 90%, było tak wolno. Testową LFP i to w grudniu, lądowałem do 99% tak szybko, że się nie zorientowałem (poproszono mnie o 80%). I to w sumie 2 razy.
Też miałem takie wrażenie na jeździe testowej.
 

MarcinEV

Posiadacz elektryka
Będę miał ja teraz na weekend. Podzielę się wrażeniami.
 

Kovalsky

Model Y LFP 2024
Ja wybrałem Y RWD. BYD Blade. Model Y LR RWD był wtedy droższy o 35 tys, *trafiłem Y za 191 tys brutto), a trójeczka trochę za niska dla mnie; kto wie, ile mi jeszcze zostało w miarę normalnego schylania się :p
Nie robię takich przebiegów dziennych, natomiast będąc świadomym większej liczby cykli przy LFP nie zwracam specjalnej uwagi przy jakim poziomie kończę ładowanie. Prądu ma wystarczyć i tyle w temacie.
Jestem mega zadowolony z auta. Szybko się ładuje i nie muszę szukać ładowarek 200+ kW żeby wykorzystać w pełni możliwości auta.
Po zakończeniu ładowania (w domu) kabla nie odłączam (sentry non-stop).
Brałem w leasing z myślą o wykupie:
- wpłata 70 tys brutto (minus dotacja)
- 60 rat po 1200 brutto
- wykup niecałe 70 tys brutto
Kasa leży na lokatach i pokrywa odsetki leasingu (gdyby była nagle potrzebna nie będę musiał prosić się o kredyt).
 
Top