a co zamówiłeś? kolor, LR, hak?Muszę przyznać, że niesamowicie działa ta taktyka „niedostępności”. Klient marzy by się dodzwonić, cieszy się że mu VIN przypisali czy staje na głowie by do końca jakiegoś kwartału przelać kasę i odebrać samochód. Też bym chciał tak sprzedawać .
Zamówiłem w piątek, wczoraj dzwonili z Ząbek, ale nie mogłem odebrać i teraz oczywiście zachodzę w głowę o co mogło chodzić. Oczywiście nie ma szans się dodzwonić, maile bez odpowiedzi…
Ktoś może wie z czym na drugi dzień po zamówieniu mogą dzwonić?