Tesla najbardziej awaryjnym samochodem z raportu TÜV 2025

[macinowa]

A jak jest moja definicja awarii?

Nie wiem, ale przecież zbitego lusterka nie można rozpatrywać w kontekście awaryjności auta. Nie można mówić, że auto ma słaby lakier bo nie wytrzymał obcierki z barierą energochłonną. Tak samo lusterka nie służą do stukania się nimi

 

[Michal]

sam sobie wejdź na stronę i zobacz, że nie ma o czym pisać.brak usterek. badziewie zawsze będzie badziewie.

A tam nie ma silników, co po 20 kkm się psują, bo źle łożyska wsadzili? Dlaczego jak pytałem o drugi EV, to ludzie mi pisało żebym nie brał auta z przed 2017r, bo się psują na potęgę? Nie ma o czym pisać, bo nikt tym nie jeździ.

 

[macinowa]

Podstawowa różnica jest taka, że nie kojarzę żadnego wątku na forach innych marek, gdzie ktoś nie jeżdżący np. e-C4, tylko właśnie Teslą wlazł i natrząsał się jakie to beznadziejne auto.
Ale niech się tylko cokolwiek pojawi w dziele Tesli... Niech tylko coś jest źle... Zaraz banda hejterów standardowych murem się pojawia i.... jeeeest... naaareszczieee.... Po 4 latach czekania mogę w końcu napisać:
A NIE MÓWIŁEM????!!!!??!?!?!??!!?!111 MÓWIIIIIIŁEMMMM!!!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAAAAAA JEDNAK JA WIEM NAJLEPIEJ!!!!! AAAAAAAAAAAA!!!!!1111!!!!11 HAHAHAHAHA!!!111
A po cichu jeszcze pod nosem - "dobrze wam tak!" ("wam" specjalnie z małej litery napisze jeszcze, żeby taki finalny prztyczek w nos dać, że oni są gorsi a ja lepszy).
Ale przecież nie może tak napisać, bo wyszedłby na zaślepionego hejtera, a nie może tak wyjść, bo przecież to oni są fanatykami, a nie ja hejterem... To napisze inne głupoty, tylko żeby inni mieli gożej, bo za dobrze mieli... Wyrzyga wszystkim po kolei co mu na odcisk nadepnęli, żeby nie myśleli, że są tacy mądrzy... ale z imienia ich nie wymieni, bo przecież jestem kulturalny ale będą wiedzieli o kogo chodziło...

Teraz ja sobie pofilozofuję:
My to mamy po prostu w dupie, bo jeździmy fajnymi autami, zapłaciliśmy za nie dużo ale stać nas i dupa nas nie boli. Między innymi dlatego, że mamy poczucie bycia na przedzie stada, bo to jednak Tesla nadal ciągnie większość innowacji na polu EV, a co najważniejsze powoduje utrzymanie / obniżanie cen EV. Bez tesli, to te inne EV kosztowały by teraz 100% więcej, bo producenci ICE wyssali by z Was każdą ostatnią złotówkę, czy tam euro. Natomiast moim zdaniem Wy niestety macie kompleks bycia na tyle i jak świat światem, zawsze Ci na tyle obgadywali tych na przedzie, tylko kiedyś robili to po cichu w swoich małych grupkach, żeby nie dostać wpierd..., a teraz pseudo anonimowość Internetu pozwala mieć niewyparzoną gębę.
Oczywiście są wyjątki, jak wszędzie, ale takie jest moje przemyślenie w kontrze do Twojego.

Coś jest na rzeczy, Tesla wywołuje ból dupy u nieposiadaczy. Nie tylko w necie, ale też na drodze. Czasem jadę normalnie jak wszyscy i wyprzedza mnie ktoś w miejscu w którym nikt nigdy nie wyprzeda. Najczęściej będzie to leciwy gruz premium.

 

[cwireq]

A tam nie ma silników, co po 20 kkm się psują, bo źle łożyska wsadzili? Dlaczego jak pytałem o drugi EV, to ludzie mi pisało żebym nie brał auta z przed 2017r, bo się psują na potęgę? Irma o czym pisać, bo nikt tym nie jeździ.

Nie ma sensu dysktutowac z kimś kto nie zrobił tesla chociaż 1000km ...

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Oczywiście, jak ktoś pomimo moich ostrzeżeń kupi z mego linka to znaczy że zrobił to świadomie, więc niech moja żmudna praca uświadamiania ma jakiś praktyczny wymiar dla mnie

Co innego gdyby mi się ciągle psuła ale bym tu zachwalał: kup z mego linka! Nie pożałujesz! Tesle są super i się nie psują!

gdybym kupował to na pewno z twojego linka bo jak nikt inny na forum potrafisz zachować dystans i obiektywizm do najlepszego samochodu na świecie co przynajmniej nie zaburza procesu podjęcia świadomej decyzji przez potencjalnego klienta Tesli.

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

My to mamy po prostu w dupie, bo jeździmy fajnymi autami, zapłaciliśmy za nie dużo ale stać nas i dupa nas nie boli. Między innymi dlatego, że mamy poczucie bycia na przedzie stada, bo to jednak Tesla nadal ciągnie większość innowacji na polu EV, a co najważniejsze powoduje utrzymanie / obniżanie cen EV. Bez tesli, to te inne EV kosztowały by teraz 100% więcej, bo producenci ICE wyssali by z Was każdą ostatnią złotówkę, czy tam euro. Natomiast moim zdaniem Wy niestety macie kompleks bycia na tyle i jak świat światem, zawsze Ci na tyle obgadywali tych na przedzie, tylko kiedyś robili to po cichu w swoich małych grupkach, żeby nie dostać wpierd..., a teraz pseudo anonimowość Internetu pozwala mieć niewyparzoną gębę.

no i teraz powiększyłeś stereotyp posiadacza Tesli, a może po prostu w końcu powiedziałeś prawdę dlaczego kupujecie Teslę, z pogardy dla innych i to się potwierdza na forum.

 

[Bartosz]

Jak widać nie wszystko , ale zawsze mam nadzieję że już tylko lusterko i będzie jak nowa.

A ja się pochwalę, że moje auto jest obecnie wyjątkowo w pełni sprawne. Miłe uczucie, zapomniałem jak to jest. Może ujmę to inaczej, nie są mi znane żadne usterki w tym pojeździ, bo np. nigdy nie zwracałem uwagi na to czy działa podgrzewanie lusterek.

Korzystając z okazji dokończę moją historię dotyczącą pojedynczego pukania z okolic tylnego zawieszenia przy ostrym ruszaniu i hamowaniu. Umówiłem się w Body Shopie w Poznaniu na weryfikację i ewentualną naprawę. Dlaczego tam, a nie w Ząbkach? Bo mam dobre doświadczenia i zaufanie do AMC. Pojechałem w czwartek, mam 200km w jedną stronę. Wsiadłem do auta z przedstawicielem AMC. Jazda weryfikacyjna, puka 100 na 100. Zostawiłem auto, pojechałem autem zastępczym na Rynek coby sobie zdjęcie zrobić, żeby rodzie się pochwalić, że w Poznaniu byłem i telefon z AMC. Pukało, ale przestało, samo. Człowiek mówi, że jeżdżą od 15 minut, ciągłe zrywy i hamowania, już im jest od tej jazdy niedobrze i nic. Powiedział, że w celu weryfikacji zawieszenia przejechali się po betonowych płytach i może coś się „ułożyło”. Wróciłem, sprawdzam i faktycznie cisza. Przy okazji dowiedziałem się, że zawieszenie z tyłu mam w stanie idealnym. Jak nowe. Tak, że sobie zrobiłem wycieczkę. Ogólnie polecam Body Shop, szczególnie ten.

 

[cwireq]

gdybym kupował to na pewno z twojego linka bo jak nikt inny na forum potrafisz zachować dystans i obiektywizm do najlepszego samochodu na świecie co przynajmniej nie zaburza procesu podjęcia świadomej decyzji przez potencjalnego klienta Tesli.

Nie no chyba być nie kupił "badziewia"

@Bartosz fajny wpis. Ile km już zrobione? Jakie inne usterki trafiły się Tobie w trakcie użytkowania? Czy tesla przeszła przegląd bo po zachodniej stronie Odry rzekomo z tym jest problem?

 

[Michał spod Krakowa]

Nigdy nie robię specjalnych hamowań a hamulce mam po czterech latach nicnierobieniaznimi w bardzo dobrym stanie (co nie tylko widzę z zewnątrz, ale mam potwierdzenie z przeglądu).
Garażuję, może to ma jakieś znaczenie

Ranking TUV to wynik jakiejś dziwnej metodologii

 

[Skasowane_na_zyczenie_2025-01-27]

Nie no chyba być nie kupił "badziewia"

ale po co tak szufladkować? od dawna piszę, że czekam aż Tesle poprawią jako samochód, skończą się betatesty i będzie można świadomie zdecydować. nigdy nie oczarował mnie marketing szeptany Tesli, a już w szczególności ten forumowy co kolega @Michal był łaskaw dosadnie wypowiedzieć:

My to mamy po prostu w dupie, bo jeździmy fajnymi autami, zapłaciliśmy za nie dużo ale stać nas i dupa nas nie boli. Między innymi dlatego, że mamy poczucie bycia na przedzie stada, bo to jednak Tesla nadal ciągnie większość innowacji na polu EV, a co najważniejsze powoduje utrzymanie / obniżanie cen EV. Bez tesli, to te inne EV kosztowały by teraz 100% więcej, bo producenci ICE wyssali by z Was każdą ostatnią złotówkę, czy tam euro. Natomiast moim zdaniem Wy niestety macie kompleks bycia na tyle i jak świat światem, zawsze Ci na tyle obgadywali tych na przedzie, tylko kiedyś robili to po cichu w swoich małych grupkach, żeby nie dostać wpierd..., a teraz pseudo anonimowość Internetu pozwala mieć niewyparzoną gębę.

bardzo to świadczy o głębokiej świadomości elektromobilności, ekologii i całej tej otoczce znawców tematu. na otrzeźwienie dedykuję wam cytat bo wiem, że niektórzy to uwielbiają:
„Zaślepieni sporem nie żyjemy już wśród ludzi, lecz w świecie sylwetek.”
Albert Camus