Tesla traci swoją zajfejność - Tesla Bjorn wie co mówi

Daro76

Fachowiec
Dzięki za garsć info o BYD - KrzysztofFly. Chętnie ja (pewnie też nie tylko ja) - dowiem się więcej, także zachęcam tych którzy będą mieli już za sobą jazdę Sealion 7 żeby podzielili się wrażeniami.

Bo na razie samochód który bym kupił to :)
- wnętrze + amortyzatory Sealion 7
- system/zarządzanie energią, ekran, trzymanie się drogi - TMY
- cena ca 220k
 

kamilthusz

Posiadacz elektryka
Nie zgodziłbym się z tym stwierdzeniem - jest tu całkiem sporo krytyków Tesli. Każdemu podoba się coś innego i całe szczęście, bo okres gdy wszyscy jeździli praktycznie takimi samymi samochodami mamy już całe szczęście za sobą. Dla mnie BYD ma zalety, ale nie za cenę, którą żądają. A co do obsługi, to niestety ja mam właśnie odwrotne doświadczenia. Pan, który mnie obsługiwał w salonie BYD wyraźnie dawał mi do zrozumienia, że nie wierzy, iż jestem zainteresowany kupnem Seala i tylko czekał, aż wreszcie sobie pójdę i przestanę mu zawracać głowę upierdliwymi pytaniami. Pomimo tego, że byłem umówiony na jazdę testową (która zresztą została przełożona), miałem wrażenie, że pracownicy są zaskoczeni moją wizytą i ostatecznie jechałem z osobą, która za dużo na temat Seala nie wiedziała.
Chciałem napisac z grubsza to samo. Przecież tutaj jedzie się na Teslę na bogatości, za rzeczy które w innych markach wyglądają jeszcze gorzej, dajmy na to akcje serwisowe, dostępność części. Niedziałające matrixy i wycieraczki to też klasyka, i to całkiem słuszna, mogliby to ogarnąć.

Drugi argument co do powiedzmy salonów. Miałem to szczęście że obsługa w ząbkach i Gdańsku byłem zachwycony. Fajne dzieciaki, całość w zasadzie zamykała się na rzuceniu mi karty, omówienia zwrotu pojazdu a po powrocie rozmowa w stylu:”i jak, co, fajnie zapierdziela he he”. Bez żadnej presji na sprzedaż, bez nadęcia, bez czerstwych sloganów o tradycji marki i przeświadczeniu o bezwzględnej zajebistosci produktu. Fajna przyjacielska relacja bez poczucia osaczenia przez handlowca nagrzanego do czerwoności żeby tylko złożyć zamówienie już teraz. Nigdy też nie było najmniejszego problemu żeby czymś się przejechać czy dostać samochód na jakiś czas, w odróżnieniu od praktycznie wszystkich innych marek i pytań całkowicie przekreślających produkt w stylu: „a pan to w ogóle chce to kupić?”. Pamiętam kiedyś jaką batalię stoczyłem żeby w ogóle przejechać się stingerem, komedia po prostu. Żeby być sprawiedliwym chłopak z byd z Bydgoszczy w galerii był całkiem ok, zachowywał się w porządku, nawet po wspomnieniu o tesli, pojeździliśmy pogadaliśmy.
 
Last edited:

Grzesiek

Pionier e-mobilności
Chciałem napisac z grubsza to samo. Przecież tutaj jedzie się na Teslę na bogatości, za rzeczy które w innych markach wyglądają jeszcze gorzej, dajmy na to akcje serwisowe, dostępność części. Niedziałające matrixy i wycieraczki to też klasyka, i to całkiem słuszna, mogliby to ogarnąć.

Drugi argument co do powiedzmy salonów. Miałem to szczęście że obsługa w ząbkach i Gdańsku byłem zachwycony. Fajne dzieciaki, całość w zasadzie zamykała się na rzuceniu mi karty, omówienia zwrotu pojazdu a po powrocie rozmowa w stylu:”i jak, co, fajnie zapierdziela he he”. Bez żadnej presji na sprzedaż, bez nadęcia, bez czerstwych sloganów o tradycji marki i przeświadczeniu o bezwzględnej zajebistosci produktu. Fajna przyjacielska relacja bez poczucia osaczenia przez handlowca nagrzanego do czerwoności żeby tylko złożyć zamówienie już teraz. Nigdy też nie było najmniejszego problemu żeby czymś się przejechać czy dostać samochód na jakiś czas, w odróżnieniu od praktycznie wszystkich innych marek i pytań całkowicie przekreślających produkt w stylu: „a pan to w ogóle chce to kupić?”. Pamiętam kiedyś jaką batalię stoczyłem żeby w ogóle przejechać się stingerem, komedia po prostu. Żeby być sprawiedliwym chłopak z byd z Bydgoszczy w galerii był całkiem ok, zachowywał się w porządku, nawet po wspomnieniu o tesli, pojeździliśmy pogadaliśmy.
A może jedzie się po wszystkich. Ale w tematach Tesli piszemy.
Tak jak ktoś tu napisał na elektrowoz. Tamci kradli, więc ci tez mogą.
To, że w innych markach inne rzeczy wcale lepsze nie są nie oznacza, że Tesle trzeba chwalić, skoro zamiast dobrze to jest tylko lepiej niż tam gdzie bylo tragicznie. Wydajności napędu nikt nie skrytykował. Może poza zabiegami marketingowymi aby wyglądały jeszcze lepiej na pierwszy rzut oka nowych.
 

kamilthusz

Posiadacz elektryka
A może jedzie się po wszystkich. Ale w tematach Tesli piszemy.
Tak jak ktoś tu napisał na elektrowoz. Tamci kradli, więc ci tez mogą.
To, że w innych markach inne rzeczy wcale lepsze nie są nie oznacza, że Tesle trzeba chwalić, skoro zamiast dobrze to jest tylko lepiej niż tam gdzie bylo tragicznie. Wydajności napędu nikt nie skrytykował. Może poza zabiegami marketingowymi aby wyglądały jeszcze lepiej na pierwszy rzut oka nowych.
No tak, nie widzę wad. Co więcej sam często jestem jednym z jadących. Stwierdzenie że jest tutaj fanklub jest mocno na wyrost, do tego się odnosiłem. A narzekać zawsze warto, może ktoś decyzyjny przy odpowiedniej skali zareaguje. narzekano na komfort wygłuszenie i brak wentylacji w starej 3, no i efekt przyniosło.
 
Last edited:

Ev3

Pionier e-mobilności
Bo ile jest sedanow, ID7, BMW i4 (pomijam EQE bo to 350k) - to pierwsze ma dobra cene ale nie zawsze a drugie z przyspieszeniem i wyposazeniem bazowego TM3 bedzie drozsze 50k+ lekka reka a czy lepsze? Od starej TM3 tak, od nowej niekoniecznie
Ioniq6 to płaskacz, aczkolwiek czy sedan?
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Zatem zostawiając już te plaskacze na boku i zakładając że nowy Y będzie jeździł (zwieszenie, wyciszenie) podobnie do highlanda to jaki bardziej zajefajny samochód mamy na rynku od Y-ka ?

To czego oczekuję:
- zużycie energii do 20kWh przy prędkości 120km/h latem
- pełny one-pedal
- aplikacja mobilna: telefon jako kluczyk, zdalne odpalenie grzania/chłodzenia
- matrycowe światła
- "autopilot" z opcją stop&go
- rozsądne materiały we wnętrzu - jak najmniej plastiku mile widziane
- najchętniej bateria lfp

Najbardziej pasuje mi Kia EV6 lub Ioniq 5 ale niestety są za drogie przez dziwnie skonstruowane pakiety wyposażenia.
Nie są, trzeba tylko zapytać o rabaty, a nie patrzeć w cenniki.
Ioniq 5 ma teraz fajne rabaty ale żeby mieć wszystko powyższe potrzebuje topowej wersji Uniq,
Chodzi o światła?
Bo całą resztę ma już w niższych wersjach.
Aczkolwiek co do 20 kWh przy 120 km/h to bym się nie zakładał - będzie nieco więcej.
 

OldSeb

Posiadacz elektryka
Chodzi o światła?
Bo całą resztę ma już w niższych wersjach.
Aczkolwiek co do 20 kWh przy 120 km/h to bym się nie zakładał - będzie nieco więcej.
Światła matrycowe są w pakiecie TECH, chodzi o brak pamięci ustawienia fotela kierowcy, bez tego samochodu nie kupię. Boli tez brak elektrycznej regulacji kolumny kierownicy ale tego nie ma w ogóle w żadnej opcji.
Mam teraz w Mondeo jedno i drugie i nie chcę się pozbywać tych ficzerów bo to wygoda jak się z wymieniasz często za kierownicą z kimś innym.
 

umcus

Pionier e-mobilności
Ciężko powiedzieć.
Ale samym samochodom to w niczym nie przeszkadza, a chyba o nich jest mowa.
Tego właśnie nie lubię w legacy markach. Jak mam określony budżet, to muszę poświęcić co najmniej dzień na objeżdżenie wszystkich salonów, tylko po to żeby się dowiedzieć, czy dany model się zmieści. A że realnie wszystkich nie mam pod nosem, to wycieczka do dużego miasta 100 km. Czyli samochodom nie przeszkadza, komuś, kto ma czas i lubi jeździć po salonach też nie przeszkadza. Mi to wybitnie nie odpowiada.
 
Top