Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

CODI

Zadomawiam się
A'propos spiny. Nie wiem jak inni, ale ja faktycznie mniej się stresuję, jak widzę procenty (bez skojarzeń ;) ). 5% mniej mnie stresuje, niż 22 km. W spalinówce przy 50 już miałem lekki stres, generalnie jeździłem w zakresie full - 1/4 baku i tankowałem. Teraz 10% i nadal zero stresu. Co ciekawe, zauważyliście, że nawet przy 3% Y nadal przyspiesza jak szalony? Tzn. spodziewałem się, że przy 5-10% moc będzie bardziej ograniczona.
To jeszcze jedno pytanie. Pokazuje rezerwę :) ? Toż to dopiero wkr....wiacz. Nienawidze typa :)
Ale mysle ze te procenty z trasą zaplanowaną przez infotianment dają spokój ducha. W aucie spalinowym dopiero po latach w jednym aucie ma sie jako taki confidence, czy dojedzie na 0km czy nie ? :)
 
Last edited:

Krk

Posiadacz elektryka
Ja myślałem, że poniżej 10% to jakieś alarmy albo pikania będą a tu nawet żadnego komunikatu. Dopiero w garażu jak wysiadałem, przy tych 4%, to wyskoczył komunikat "niski poziom baterii". Ale dopiero jak odpiąłem pasy.
 

Nikodem

Fachowiec
A'propos spiny. Nie wiem jak inni, ale ja faktycznie mniej się stresuję, jak widzę procenty (bez skojarzeń ;) ). 5% mniej mnie stresuje, niż 22 km. W spalinówce przy 50 już miałem lekki stres, generalnie jeździłem w zakresie full - 1/4 baku i tankowałem. Teraz 10% i nadal zero stresu. Co ciekawe, zauważyliście, że nawet przy 3% Y nadal przyspiesza jak szalony? Tzn. spodziewałem się, że przy 5-10% moc będzie bardziej ograniczona.
Kolesie od S3XY mają o tym film na YT - zmiana przyśpieszenia wraz ze zmianą % baterii.
 

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Dasz radę, dasz radę, dasz radę .....!

.
.
.

Dałeś radę :) ?
I to ważne pytanie. Czort ze te auta są droższe niz spalinowe ale mam prad za darmo, naladuje w domu wezme MojElektry, jeżdze 20-30 kkm rocznie jakos sie zepnie.
Ale dobija mnie ze trzeba tym jeżdzic 90kmh aby gdzies na oparach dojechac.
Wczoraj zrobiłem szybką traske Wro-Waw-Wro (powtarzam ją regularnie), po drodze sporo elektryków ale wiekszosc z nich 90-100km/h. Jedyen Tycan z Kepna smigał ze 140k/h. Wiem są wątki o zapier....alaniu ale ja nie chce uczestniczyć w rajdzie na kropelce, chce to 350-400 km z prędkością 120km/h przejechc z A do B bez stresu i szukania i walki z kartami apkami itp . Nie ma nic gorszego jak niepewnosc czy sie uda czy nie. Jeżdze ponad 30 lat autami i bywało ju że krazyłem po Francji, Chorwacji, Serbii czy Bułgarii szukając dystrybutora LPG. Ale tam zawsze zjechac na stacje i zatankować wache.
Jeżdze na codzien "autobusem 7-os" w podtlenku LPG i powiem wam ze nie szaleję bo to pali 100 na 100 jak jadę powyzej 130 km/h, do tego hałasuje strasznie od wiatru więc od lat nie przekraczam magicznego 120km/h z ekspresówek i osiagam gdzies 450km zasiegu na trasie zimą moze 430km, latem dobijam 470km. I powiem wam ze jesli w cenie Junipera byloby podobne auto ktore robi ten zasiego w tych warunkach juz bym bral a tak czekam na lepsze czasy albo emeryture (jak nie bedzie mnie stac i bede te 90km jeżdzic za tirami :).
Tesla model 3lr rwd robi w takich warunkach na luzie 450 km.

Trochę się dziwię ludziom, że kupują inne samochody. Ale sam teraz leczę kontuzję, rozumiem tych którzy muszą jeżdzic suvami.
 

solik

Pionier e-mobilności
czoraj zrobiłem szybką traske Wro-Waw-Wro (powtarzam ją regularnie), po drodze sporo elektryków ale wiekszosc z nich 90-100km/h. Jedyen Tycan z Kepna smigał ze 140k/h.

jak chcesz elektryka ktora ma przyzwoity zasieg w trasie to musisz wybierac takie ktore maja aerodynamiczny ksztalt, latajace cegly nie maja (suv)

ja oprocz TM3 rzadko widze jakiegos elektryka w trasie ktory dodatkowo bawi sie w lewy pas, TMY za tirami jezdza to prawda
 

umcus

Pionier e-mobilności
Trochę się dziwię ludziom, że kupują inne samochody. Ale sam teraz leczę kontuzję, rozumiem tych którzy muszą jeżdzic suvami.
Starość nie radość ;) Ale ja mam inny problem z 3. Jej ekran wbija mi się idealnie w kolano. Mogę odrobinę inaczej przestawić siedzenie, ale wtedy nie jest to dla mnie idealna pozycja, po drugie, z tyłu głowy mam to, że w razie wypadku i tak polecę do przodu i... na samą myśl mnie boli kolano, brrrr.....
ja oprocz TM3 rzadko widze jakiegos elektryka w trasie ktory dodatkowo bawi sie w lewy pas, TMY za tirami jezdza to prawda
Dobrze, że mnie w piątek nie widziałeś na A1 ;) No ale fakt, miałem łącznie tylko 260 km do przejechania, to sobie pofolgowałem.
 

maarec

Zadomawiam się
Czyli mniej niż przy zakupie. (mimo, ze tak jak pisałem Panie w Ząbkach mówiły, że jest drożej). A długo czekałeś na przyjazd i montaż?
miałem umówiony serwis mobilny do 2 usterek, na który czekałem ok 15-20 dni roboczych. Tydzień przed przyjazdem serwisu zakupiłem hak i poprosiłem o połączenie wizyty serwisowej z montażem haka. Warunkiem było, ze hak zdąży dojść - zdążył.

podkreślam jeszcze raz - wiedza, kultura i fachowość serwisanta mobilnego poziom Top.
 

maarec

Zadomawiam się
Dasz radę, dasz radę, dasz radę .....!

.
.
.

Dałeś radę :) ?
I to ważne pytanie. Czort ze te auta są droższe niz spalinowe ale mam prad za darmo, naladuje w domu wezme MojElektry, jeżdze 20-30 kkm rocznie jakos sie zepnie.
Ale dobija mnie ze trzeba tym jeżdzic 90kmh aby gdzies na oparach dojechac.
Wczoraj zrobiłem szybką traske Wro-Waw-Wro (powtarzam ją regularnie), po drodze sporo elektryków ale wiekszosc z nich 90-100km/h. Jedyen Tycan z Kepna smigał ze 140k/h. Wiem są wątki o zapier....alaniu ale ja nie chce uczestniczyć w rajdzie na kropelce, chce to 350-400 km z prędkością 120km/h przejechc z A do B bez stresu i szukania i walki z kartami apkami itp . Nie ma nic gorszego jak niepewnosc czy sie uda czy nie. Jeżdze ponad 30 lat autami i bywało ju że krazyłem po Francji, Chorwacji, Serbii czy Bułgarii szukając dystrybutora LPG. Ale tam zawsze zjechac na stacje i zatankować wache.
Jeżdze na codzien "autobusem 7-os" w podtlenku LPG i powiem wam ze nie szaleję bo to pali 100 na 100 jak jadę powyzej 130 km/h, do tego hałasuje strasznie od wiatru więc od lat nie przekraczam magicznego 120km/h z ekspresówek i osiagam gdzies 450km zasiegu na trasie zimą moze 430km, latem dobijam 470km. I powiem wam ze jesli w cenie Junipera byloby podobne auto ktore robi ten zasiego w tych warunkach juz bym bral a tak czekam na lepsze czasy albo emeryture (jak nie bedzie mnie stac i bede te 90km jeżdzic za tirami :).
ja bym nie dał rady, przesiadłem się z auta 400KM, silnik 5.7 + LPG. Spalał ile się wlało, na autostradzie zawsze lewy pas.
Juniperem jest podobnie, kilku wczoraj kolegów spotkałem na drodze w PL centralnej :) - w tym granatowego junipera. Jak jadę autostradą to wolę chwilę podładować niż jechać 100kmh.

za mną pierwsze 3200km, zużycie 18,1KWH/100km.
 
Top