Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

Paweł M.

Posiadacz elektryka
Dopóki nie będzie istotnie większej baterii, to te większe zasięgi WLTP są czystą iluzją.
drastyczne ale według mnie w punkt.
Ale może taki cel, co model +20km bo po co od razu +100
 

cooler

Pionier e-mobilności
drastyczne ale według mnie w punkt.
Ale może taki cel, co model +20km bo po co od razu +100
Jeszcze by się rzucili Ci co teraz zachwalają jak to im wystarcza i więcej nie trzeba, zabrakło by mocy przerobowych i prasa miała by używanie, wieszcząc rychły koniec Tesli bo nie dostarcza. Akcje w dół etc.
Coś w tym jest
:unsure:

Żeby nie było, gdyby dali 100% baterii więcej, a więc 150kWh, pierwszy wbijałbym na stronę Tesli żeby zamówić.💵 💵 💵
 

Bronek

Pionier e-mobilności
1 . Gdzie mieliby to dać ? Na dachu ? Przy liftingu ?
2. My mamy mniejsze zasiegi bo zakladamy jazdę na granicy i po za granicami naszego prawa .
3 . My potrzebujemy większych zasięgów , bo mamy "niedorozwiniętą sieć szybkich ładowarek . "Niedorozwiniętą" i w sensie ilości ale też głównie idiotycznych często lokalizacji.
4. Dodanie chyba najdroższego elementu samochodu podniosło by i tak wysoką cenę, a robienie opcji dla w sumie marginesu potrzebujących takich wielkości jest chyba nieopłacalne.
Zresztą przecież dużo samochodów sprzedaje się w najmniejszych opcjach baterii i to we wszystkich markach . Czyli jakoś innym to wystarcza choc jest mało , gdyby było tak powszechne parcie na zasięg, to by tego nikt nie kupował. CCC tez ma widać znaczenie .
A tanio i dobrze to było tylko w Barach Mlecznych.

PS :
A sam bym wybrał największą baterię , o ile byłoby to najzwawsze auto . Na pewno bym nie zrezygnował z przyspieszenia dla zasięgu , np 7 sek do setki i 700km realnego zasięgu odpada na rzecz 4 sek i 350- 400 km ..


PS psa : dodam że gdyby mialo być za mało i ślamazarnie, to wolałbym już benzynę . Mialem Leafa na granicy jak się okazalo zalet elektryków i poniżej nie warto schodzić .Co w moim przypadku oznacza też brak tolerancji na przedni napęd. Mus być też epedal i ostatecznie napęd tylny a najlepiej 4x4
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Technologia baterii rozwija się, gęstość energetyczna baterii rośnie. TMS zaczynała od 60kWh, teraz ma 100.
Dalej tym tempem i następne 12 lat i będzie 200kWh :) w sumę to niezbyt długa perspektywa. Chociaż jak kupowałem M3LR 4 lata temu myślałem że będzie tyle już dziś.
 

grregg

Fachowiec
Sam stoję przed zmianą mojego obecnego Y i czekałem na nowego licząc miedzy innymi na aktualizację baterii - lepsza krzywa i wiekszy zasięg.
Na razie na Polskiej stronie jest do zamowienia tylko wersja z zasiegiem 565km, ale w pierwszych filmikach o nowym Y był zasięg chyba 719km. W moim przypadku to by mi spokojnie wystarczyło, także na razie czekam tę wersje z zasiegiem 719km
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Jeszcze by się rzucili Ci co teraz zachwalają jak to im wystarcza i więcej nie trzeba, zabrakło by mocy przerobowych i prasa miała by używanie, wieszcząc rychły koniec Tesli bo nie dostarcza. Akcje w dół etc.
Coś w tym jest
:unsure:

Żeby nie było, gdyby dali 100% baterii więcej, a więc 150kWh, pierwszy wbijałbym na stronę Tesli żeby zamówić.💵 💵 💵
To nie jest kwestia "zachwalania i więcej nie trzeba" tylko kwestia podejścia zdroworozsądkowego. Po pierwsze wszystko co napisał powyżej @Bronek . Po drugie osobiście pewnie, że bym chciał mieć jak największy zasięg ale niekoniecznie chciałbym płacić dużo więcej za auto. Obecna cena Tesli mi pasuje i uważam, że jest to dość zdrowy kompromis między zasięgiem i ceną. Wolę się czasem w trasie doładować za nieduże pieniądze niż płacić dużo więcej za auto, żebym wszędzie dojechał bez doładowania..
 

zlp

Pionier e-mobilności
Twoje myślenie by się zmieniło, gdybyś do najbliższej ładowarki miał kilkadziesiąt kilometrów.
Większość w was mieszka w okolicach, gdzie możecie sobie pomarudzić, którą ładowarkę wybrać i nie dopuszczacie do myśli, że ktoś może mieć elektryka i bardzo marny dostęp do infrastruktury.
 

Namtih

Zadomawiam się
Twoje myślenie by się zmieniło, gdybyś do najbliższej ładowarki miał kilkadziesiąt kilometrów.
Większość w was mieszka w okolicach, gdzie możecie sobie pomarudzić, którą ładowarkę wybrać i nie dopuszczacie do myśli, że ktoś może mieć elektryka i bardzo marny dostęp do infrastruktury.
Tyle, że auta robi się dla szerokiej klienteli a nie marginesu z jednej czy drugiej strony - jeżeli Tobie jest źle to co ma powiedzieć miłośnik elektromobilności w Australi czy na biegunie? ;)
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Twoje myślenie by się zmieniło, gdybyś do najbliższej ładowarki miał kilkadziesiąt kilometrów.
Większość w was mieszka w okolicach, gdzie możecie sobie pomarudzić, którą ładowarkę wybrać i nie dopuszczacie do myśli, że ktoś może mieć elektryka i bardzo marny dostęp do infrastruktury.
To jest oczywiste...A nawet bym jeszcze bardziej radykalnie do tego pdszedl ...Nie kupuj elektryka jak nie masz wlasnego miejsca ładowania codziennego w okolicy tz np 1000m od miejsca zamieszkania (ostatecznie pracy itp) i to na 100% dostępnego każdego dnia.
A po drugie jak jeździsz często i daleko a do tego cel jest czasem nie do przewidzenia, to też ev jako jedyne auto moze wkurzyć.

EV to jak telewizor 100" jest super tylko trzeba mieć go gdzie powiesić
 

Najnowsze dyskusje

Top