Anton
Fachowiec
Tak na szybko
dziś jeździłem Y (starym) i Y (nowym)
1. różnice są odczuwalne we wszystkim, dotyczy Y nowego:
-lepiej się prowadzi.
-jest bardzo cichy.
-dziury w drodze oraz hopki zalicza wzorowo.
-wykończenie jest OK.
-zmieniłem siedzenia z białego na czarne, przy białych siedzeniach obicia drzwi są ze "skóry". Wolę tkaninę.
-w środku czułem się bardzo komfortowo!
Mogę jeszcze dodać, że jak Y (stary) byłby tańszy o 50 tys, to bym go nie kupił!
Uważam, że skok jakościowy jako całość Y nowego, przechyla szalę.
Jeżeli chodzi o auta innych marek nawet nie brałem pod uwagę!, bo Tesla lata teraz gdzieś w kosmosie i to był argument. Tak sarkastycznie bym powiedział.
Oczywiście szanuję wszystkie marki jak i gusta.
To jest tylko moja opinia.

dziś jeździłem Y (starym) i Y (nowym)
1. różnice są odczuwalne we wszystkim, dotyczy Y nowego:
-lepiej się prowadzi.
-jest bardzo cichy.
-dziury w drodze oraz hopki zalicza wzorowo.
-wykończenie jest OK.
-zmieniłem siedzenia z białego na czarne, przy białych siedzeniach obicia drzwi są ze "skóry". Wolę tkaninę.
-w środku czułem się bardzo komfortowo!
Mogę jeszcze dodać, że jak Y (stary) byłby tańszy o 50 tys, to bym go nie kupił!
Uważam, że skok jakościowy jako całość Y nowego, przechyla szalę.
Jeżeli chodzi o auta innych marek nawet nie brałem pod uwagę!, bo Tesla lata teraz gdzieś w kosmosie i to był argument. Tak sarkastycznie bym powiedział.
Oczywiście szanuję wszystkie marki jak i gusta.
To jest tylko moja opinia.
