TeslaMagic - CAN/Boot chiptuning Tesla S,X (3,Y-w testach)

tpirowski

Fachowiec
Drift mode to nie wyłaczenie przedniego silnika.
To tak nie działa.

Od paru postów zadaje bardzo proste pytanie, i nadal nie otrzymałem odpowiedzi.
Tylko zapewnienia, rozmydlanie oczu i zbaczanie z tematu.

Argumenty osobiste w tym nie pomagają.


Ja robię gruntowy fact-check, i sprawdziłem: strona na wordpressie, bez aktualnego certyfikatu, z jednym produktem i komentarzem którego sam jesteś autorem?
Można kupić dongla do OBD, po przekierowaniu na stronie V-tech. Brak danych autora, możliwości kontaktu, nr telefonu.

Brzmi jak SCAM.

Dodatkowo twój komentarz, na twojej stronie, twojego produktu:
"I killed the first battery (30kWh) quite quickly, by charging the Leaf to full every evening. It had SOH=75% (LeafSpy) after only 100,000 kilometres. "
Dziwne że uszkodziłeś baterię, masz 30 lat doświadczenia jako inżynier, nie wiesz że LiPo nie lubią HSOC?
Ręce mi opadły.

To jak działa drift mode?
Bo w świecie tuningu działa na Tesli tak:


Moje rozwiązanie to nie jest jeszcze produkt. Będzie - to i będzie więcej infa.

Baterię zabił mój Śp. Ojciec uściślając, ale nie dało się mu przetłumaczyć, że ją wykończy trzymaniem podpiętą. Napisałem, że ja, bo głupio oskarżać nieżyjącego Ojca.

Niech to już będzie scam dla pana. Absolutnie wygrał Pan. Żegnam.
 

zlp

Pionier e-mobilności
Dwukierunkowo fajnie, ale potrzebna jakaś komunikacja. Jeden akumulator 400V, drugi 600V, a trzeci 800V, i falowniki skonfigurowane pod te napięcia.
Nie widzę losowego podpinania do różnych falowników. No ale ja patrzę jako amator, być może jest na to jakiś patent.
Ładowanie mniejszy problem, bo jak chcemy ładować, to znaczy, że mamy prąd i możemy to zrobić tradycyjną ładowarką. Co nie znaczy, że nie jest to dobra opcja.
Gorzej, jak nie mamy prądu. A obok tak ogromny magazyn stojący bezużytecznie :)
 

tpirowski

Fachowiec
Dwukierunkowo fajnie, ale potrzebna jakaś komunikacja. Jeden akumulator 400V, drugi 600V, a trzeci 800V, i falowniki skonfigurowane pod te napięcia.
Nie widzę losowego podpinania do różnych falowników. No ale ja patrzę jako amator, być może jest na to jakiś patent.
Ładowanie mniejszy problem, bo jak chcemy ładować, to znaczy, że mamy prąd i możemy to zrobić tradycyjną ładowarką. Co nie znaczy, że nie jest to dobra opcja.
Gorzej, jak nie mamy prądu. A obok tak ogromny magazyn stojący bezużytecznie :)
Dla nas to stosunkowo mało rozpracowany temat.
Zaczęliśmy od tego, że zrobiliśmy własne moduły DC o stałej mocy od 290V przy spełnieniu norm PEM (także nietypowe, bo nie stały prąd, a stała moc), ale projekt upadł o tyle, że rynek jest wysycony chińskimi ładowarkami DC, albo komponentami do nich i już polskie i inne firmy na tym składają niskokosztowo, więc na co komu ambitny projekt ulepszonego modułu DC (tym bardziej, że oni głównie patrzą na sprawność, a tu jest szklany sufit - albo PEM w górę, albo sprawność w górę).
Potem dopiero przyszedł pomysł, że może by robić albo szybkie ładowarki AC/AC łączące fazy do Tesli USA (ale taki produkt już mamy i sprzedaje się od lat z sukcesem, bazujący na innej technologii, niż przetwarzanie do DC i falowanie na powrót), albo właśnie zrobić z samochodów zasobniki energii do domów.

Może kiedyś w wolnych godzinach nocnych coś podłubiemy z tym dalej.
 

zlp

Pionier e-mobilności
Nie każdy producent umożliwia czerpanie energii z akumulatora. Co jest zrozumiałe.
Ale nie byłbym sobą, gdybym w razie W nie chciał mieć takiej możliwości. Myślę, że nie tylko ja.
Skoro o ładowarkach to mam jeszcze jedno pytanie:
Ładowarka 11kW na co dzień wystarcza. Ale od czasu do czasu chciałbym moją Teslę podładować szybciej.
Mam do dyspozycji 50kW i więcej. Masz jakieś rozwiązania szybszego ładowania w rozsądnej cenie?
Mam nawet do dyspozycji akumulator z prądem stałym 800V z KIA EV6.

Ps: Znasz temat: https://ev-es.com/magazyn-energii-z-samochodu-qa/
 

lvlthn

Pionier e-mobilności
Ręce mi opadły.

To jak działa drift mode?
Bo w świecie tuningu działa na Tesli tak:

Przedniego silnika nie możesz wyłączyć. Jest tam VFD.
Nie jest to proste 0/1 wyłaczenie silnika.

Dlatego nie zaleca się(a właściwie zabrania) holowania tesli na kołach własnych. I innych marek też.


To że dasz moc 100% na tył, nie spowoduje nagle Teslamagicowe wyłączenie przedniego silnika.
Jeśli motor z przodu nie dostanie napięcia, a będzie dobrze się kręcił powyżej synchronicznej to będzie duża kolizja(upraszczam) i będzie magic puff.

I faktycznie, wyjdzie z tego Teslamagic puff.
 
Last edited:

tpirowski

Fachowiec
Nie każdy producent umożliwia czerpanie energii z akumulatora. Co jest zrozumiałe.
Ale nie byłbym sobą, gdybym w razie W nie chciał mieć takiej możliwości. Myślę, że nie tylko ja.
Skoro o ładowarkach to mam jeszcze jedno pytanie:
Ładowarka 11kW na co dzień wystarcza. Ale od czasu do czasu chciałbym moją Teslę podładować szybciej.
Mam do dyspozycji 50kW i więcej. Masz jakieś rozwiązania szybszego ładowania w rozsądnej cenie?
Mam nawet do dyspozycji akumulator z prądem stałym 800V z KIA EV6.

Ps: Znasz temat: https://ev-es.com/magazyn-energii-z-samochodu-qa/
ev-es tak, widzieliśmy się dwa tygodnie temu u nas w firmie. Testowali na swojej Tesli m.in. prototyp tego, co jest ponoć scam-em. ;) To mądry człowiek, siedzi nad przyłączaniem kolejnych rodzajów baterii z EV, a więc służy też dobrze środowisku.

Ciężko o rozsądne cenowo szybkie ładowanie nie-DC.
Mamy takie rozwiązanie AC/AC, ale raczej dla Tesla S,X z 16,5kW ładowarką pokładową, albo z 22kW.


Można ustawić, żeby cały czas podawał 255V na trzech fazach, ale to da (zakładam napięcie typowe pod obciążeniem 225V) 255/225 = 13% przyrostu ledwo, +1.5kW/h. Bez szału kompletnie.
Zresztą ten produkt nie cieszy się popularnością i kupili go tylko posiadacze starych S (22->25kW) i tych z ładowarkami 16.5kW (16.5->18.5kW).
 
Last edited:

zlp

Pionier e-mobilności
A mając do dyspozycji akumulator DC 800V, jest jakieś sensowne rozwiązanie szybszego ładowania, w moim przypadku Tesli?
Albo bezpośrednio ze skonfigurowanego pod akumulator Tesli falownika?
Sorry, ale nie ma tutaj wielu osób, które mają taką wiedzę w tym temacie i chcą się tym dzielić.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
A mając do dyspozycji akumulator DC 800V, jest jakieś sensowne rozwiązanie szybszego ładowania, w moim przypadku Tesli?
Albo bezpośrednio ze skonfigurowanego pod akumulator Tesli falownika?
Sorry, ale nie ma tutaj wielu osób, które mają taką wiedzę w tym temacie i chcą się tym dzielić.
Nie ma sensownego sposobu. Tylko 253V co da +10%. Potem wchodzimy na ładowarki DC i większe koszty, bo to ładowarka steruje pradem ładowania na życzenie samochodu, wiec trzeba miec cala elektronikę ktora die dogada z atutem i będzie tym sterować.
 

tpirowski

Fachowiec
A mając do dyspozycji akumulator DC 800V, jest jakieś sensowne rozwiązanie szybszego ładowania, w moim przypadku Tesli?
Albo bezpośrednio ze skonfigurowanego pod akumulator Tesli falownika?
Sorry, ale nie ma tutaj wielu osób, które mają taką wiedzę w tym temacie i chcą się tym dzielić.

Nie uważam, żebym jakoś szczególnie znał się na falownikach. Ale wydaje mi się, że albo DC albo nic.
Ale natychmiast za tym idą koszta.
Myśmy zaplanowali taką ładowarkę, bardzo płaską, ale wysoką, do postawienia pod ścianą i przykręcenia do niej, zawierającą 2-4-6 naszych modułów DC stojących parami w pionie, co dałoby 12-24-36kW mocy max.
Ale produkt jest w powijakach, poza koncepcją obudowy i faktem, że mamy poniekąd główną część składową własnej produkcji w postaci samego modułu DC (bo już komunikacja CCS jest do "opędzenia" na WhiteBit albo nawet RedBit i trochę własnej twórczości).
Pewnie jeszcze dobry rok będziemy to rodzić.
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Przedniego silnika nie możesz wyłączyć. Jest tam VFD.
Nie jest to proste 0/1 wyłaczenie silnika.

Dlatego nie zaleca się(a właściwie zabrania) holowania tesli na kołach własnych. I innych marek też.


To że dasz moc 100% na tył, nie spowoduje nagle Teslamagicowe wyłączenie przedniego silnika.
Jeśli motor z przodu nie dostanie napięcia, a będzie dobrze się kręcił powyżej synchronicznej to będzie duża kolizja(upraszczam) i będzie magic puff.

I faktycznie, wyjdzie z tego Teslamagic puff.
Ale chyba w 3/Y nie ma tego problemu. I prawdopodobnie da sie nawet dla silnika z magnesami stałymi aktywować tryb N. Holowanie teoretycznie w trybie N nie powinno nic uszkodzić jesli auto jest sprawne, ale po co wtedy holować;)
 
Top