TM3 - Trzeszczący sworzeń wahacza

[Michal]

Moje auto nie łapie się na akcję z wiązką, w Q4 21' nie było tego problemu. Chyba...

Jak się łapie, to zrobią
Mi kiedyś przez telefon powiedzieli, że mam jakąś akcję ale to się nie pali, więc przy okazji. A że okazji nie było, to tak jeżdżę ale auto mam 12.2020 i nie mam problemów z wiązką - przynajmniej nie miałem jak ostatnio sprawdzałem (jakieś 2-3 miesiące temu).

 

[Dmitry]

u mnie koło delikatnie skrzypi jak parkuje. Jak by nie czytał Fora, to by nie zauważyłem
mam już 76tys km, czy warto jechać do wawy? I gdzie jest napisane ze robia wahacze tylko to 50tys km?
A może ktoś jeszcze ma sprawdzonego mechanika w Krakowie zeby poprostu nasmarował za 50zł + inflacja, jak @Bronek zrobił?
Dzięki za porady.

 

[Hue Zarri]

Umów się przez apke na serwis, podczas przeprocesowania serwis sam da ci informacje czy będzie to płatne czy nie, zawsze potem możesz zrezygnować. Przynajmniej potwierdzisz teorie o 50k km

 

[tenOr]

Też nic nie trzeszczało aż... Do dzisiaj właściwie coś między trzaskiem a piskiem i tylko jak kręcę w miejscu (a zazwyczaj nie kręcę). Ile czasu trwała naprawa, bo mam coś innego 6 września i nie wiem czy warto dorzucić...
Edit: dobra doczytałem. 4h Wawa, 1.5 Berlin. To może do Hamburga?

 

[Hue Zarri]

Też nic nie trzeszczało aż... Do dzisiaj właściwie coś między trzaskiem a piskiem i tylko jak kręcę w miejscu (a zazwyczaj nie kręcę). Ile czasu trwała naprawa, bo mam coś innego 6 września i nie wiem czy warto dorzucić...

Chłopakom zajęło to 4h przy popsutym podnośniku. Może w 3h by się wyrobili gdyby nie to.

 

[Dmitry]

Umów się przez apke na serwis, podczas przeprocesowania serwis sam da ci informacje czy będzie to płatne czy nie, zawsze potem możesz zrezygnować. Przynajmniej potwierdzisz teorie o 50k km

Wczoraj wymienili mi oba wahacza (~3h) w ramach gwarancji. teorie o 50k limit nie potwierdzam, miałem 76k jak zgłosiłem.

 

[Bronek]

Jadę do serwisu 23.09. "z sporadycznym komunikatem o awarii przedniego lewego pasa.( wymiana kabelków wiązki) i z wahaczem, który 2 dni skrzypiał jesienią, ale po nasmarowaniu ( 50 zł w lokalnym warsztacie) już nie skrzypi.

 

[krzyss]

Jadę do serwisu 23.09. "z sporadycznym komunikatem o awarii przedniego lewego pasa.( wymiana kabelków wiązki) i z wahaczem, który 2 dni skrzypiał jesienią, ale po nasmarowaniu ( 50 zł w lokalnym warsztacie) już nie skrzypi.

Wow ! Jedziesz w taka trase ?
To moze jakas kawa w Wawce

 

[Bronek]

Z 9 godzin jak nic... Pobawiłem się ABRP na nowym ekraniku
Mam dwie nocki "obstalowane" , ale jak się uwiną to spadam od razu na swoją wieś . Mieliśmy jechać kamper ( ja i pies i Tesla w niej Szanowna), ale z trudem znalazłem jakiś w miarę przyzwoity hotel w Markach

Stolica mnie nie kusi. Pałac Kultury widziałem, za czasów harleyjowych bywałem częściej. Może wpadniemy do Gdańska do syna o ile nie wyjedzie do Turcji? U Was nie lubią zwierząt w hotelach inaczej niż w cywilizacji.

Ale nigdy nie mów nigdy Michał ma po mnie wizytę , co mi wymontują, to Jemu wstawią. Moja Tesla stara i solidna nie to co teraz robią .....

 

[gim-kg]

@Bronek do Berlina szybciej i obrócisz w jeden dzień. Jeżeli jednak zdecydujesz się na serwis w Ząbkach to do Ciechocinka spokojnie dojedziesz bez ładowania o ile wyruszysz naładowany na 100%. Ja tak jeżdżę.
Co do hotelu to zobacz hotel Mansor w Ząbkach.