Uszkodzenie błotnika

Bronek

Pionier e-mobilności
Dobry lakiernik za kilka stówek zrobi że będzie bez śladu. Nie takie lakiery i o wiele trudniejsze miejsca robiono .Tylko słowa klucz to :"dobry lakiernik".
Nie spytasz u źródła to się nie dowiesz
 

cooler

Pionier e-mobilności
Dobry lakiernik za kilka stówek zrobi że będzie bez śladu. Nie takie lakiery i o wiele trudniejsze miejsca robiono .Tylko słowa klucz to :"dobry lakiernik"
@Bronek, mam jeden samochód prawie zabytek (Toyota Tercel) i słowo klucz "dobry lakiernik" już prawie nie występuje, tak samo jak "dobry blacharz". Kiedyś bez problemu można było zrobić za rozsądne pieniądze nie takie rzeczy, dziś kroją na wszystkim bez gwarancji dobrego efektu. Dochodzi do tego że czasem łatwiej kupić używany błotnik w kolorze i założyć niż dać do naprawy swój.
Za drobną rysę na zderzaku (ale do żywego) Body shop zaśpiewał 5k netto.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Co racja to racja , ale wgniotłem z 4-5 lata facetowi klape silnika w suvie, bagażnikiem na rower na kole Gelendy (wysoko byl) z perłą itp, trudne miejsce bo od spodu użebrowanie. Pokrylem koszty bo mea culpa cos między 700na 1000.
zl Auto nówka i jie było śladu, a facet mógł mnie szczypnąć bo się zgodzilem bez ubezpieczalni .
Czyli znalazł dobrego , ale może już umarł .Teraz fakt , raczej sie wymienia.
 
Last edited:

radioaktywny

Pionier e-mobilności
Możesz rozwinąć temat "W tej chwili kilka ubezpieczalni obejmuje Teslę ochroną"? Nie słyszałem o tym. Jeżeli rzeczywiście byłoby tak że w innej ubezpieczalni nie byłoby zwyżki to nie ma się co zastanawiać i naprawiać z AC.
Oczywiście, miałem dwie szkody z AC. Jedna to kamień i wymiana szklanego dachu, druga to agresywny słupek i zarysowanie zderzaka. Nowe ubezpieczenie w innej firmie i kwota niższa o 1300 zł od tej przedszkodowej. Nazw firm nie będę wymieniał. Zwróć się o poradę do pośrednika.
 

p.j.s

Posiadacz elektryka
Oczywiście, miałem dwie szkody z AC. Jedna to kamień i wymiana szklanego dachu, druga to agresywny słupek i zarysowanie zderzaka. Nowe ubezpieczenie w innej firmie i kwota niższa o 1300 zł od tej przedszkodowej. Nazw firm nie będę wymieniał. Zwróć się o poradę do pośrednika.
Wierzę Ci na słowo, ale sprzeczne to z logiką i rynkowymi standardami. Możliwości jest kilka. Być może nowa polisa jest w pakiecie (tzw. dealerskim) i tam np. nie jest brana pod uwagę szkodowość. Kolejna opcja to gdy agent skorzystał z dodatkowej puli zniżek (bo potrzebują zrobić wynik na koniec kwartału / roku). Słyszałem o takich przypadkach - ale to bardzo rzadkie. Jeszcze jest opcja, że obydwie te szkody nie zaczytały się do kalkulatora agenta z powodu jakiegoś błędu (albo np. agent liczył dla Ciebie ofertę w swoim systemie po REGON, a nie po PESEL jako osobie fizycznej), albo jeszcze inna opcja gdy np. zbyt mało czasu upłynęło od szkody i nie zostały jeszcze zaraportowane przez poprzedniego ubezpieczyciela do UFG i na etapie przygotowywania kalkulacji przez agenta ich tam nie było. Jeszcze kwestia szczegółowego porównania zakresu obydwu polis, sum ubezpieczenia itd. Jeśli masz porządny zakres i taniej - to gratuluję :)
 
Top