Wspólnota mieszkaniowa i ładowanie elektryka - jak ich podejść

[Konto_usunięte_2021-03-29]

Pewnie większość z Was ładuje w domu z fotwoltaiki, ale u mnie dom w planach dopiero.
W zeszłym roku moja wspólnota uchwaliła, że zgadzają sie na ładowanie elektryków we wspólnym garażu. Jednorazowo 25 pln. Żyć nie umierać.
Niestety zacząłem drążyć temat w grudniu i wycofują się rakiem. "Nie mamy przygotowanej infrastruktury", "Lepiej będzie dla wszystkich żeby nie ładować" (sic!), "Pan wie o tym pożarze w Warszawie w garażu. W Faktach mówili, że był elektryk!".
Jednym słowem średniowiecze.

Jakieś porady w temacie jak ich podejść?

 

[jepek]

Cześć wszystkim,

Niestety moja wspólnota mówi nie, bo nie dla zainstalowania gniazda 3F przy moim miejscu postojowym. Czy znacie kogoś kto mógłby odpłatnie pomóc prawnie? Jestem gotowy pójść nawet i do sądu aby to wyegzekwować.

 

[Michal]

Dołączyłeś komplet dokumentów zgodnie z opisem np. tutaj w pkt 3.? Złożyłeś wniosek na piśmie i dostałeś odpowiedź na piśmie?
Co Ci odpowiedzieli? Jakoś uzasadnili decyzję odmowną?

 

[jepek]

Trochę kontekstu:
1. Blok z 2017r.
2. Kontakt z elektrykiem, który wykonywał całe instalacje w bloku i pytanie o techniczną możliwość doprowadzenia instalacji 3 fazowej do mojego miejsca postojowego: nie ma problemu jednak potrzebna jest zgoda od zarządcy nieruchomości (wspólnota mieszkaniowa)
3. Kontakt z zarządcą: zostaje przekierowany do inspektora - odmowa, nie bo nie. Mało tego, ten człowiek twierdzi, że nie mogę nawet parkować elektrykiem na swojej własnej nieruchomości, bo uwaga... strażacy nie wiedzą jak gasić takie samochody.

We wniosku nie podawałem żadnych konkretów dot. ładowarki, bo najpierw chciałem poznać nastawienie zarządcy, które okazało się betonowe. Zażądałem odmowy na piśmie, ale nie spodziewam się tam niczego nowego.

Nie poddaję się i zaczynam drążyć temat. Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia, podstawy prawne, to będę wdzięczny. Jeśli znacie prawnika, który zna temat i potrafi do niego podejść, to proszę o kontakt. Chcę po prostu dopiąć swego choćbym miał iść z nimi do sądu.

 

[Michal]

Złóż formalny wniosek, to nie będzie mógł gadać co mu ślina na język przynosi, tylko będzie się musiał odnieść merytorycznie. A tego nie zrobi, bo nie ma żadnej wiedzy ani przepisów zabraniających tego, więc będziesz miał po problemie. Poproś konkretnie o podstawę prawną odmowy - przepisy itp.

 

[chewbacca]

To może ja jako zarząd wspólnoty.
O Spółdzielniach się nie wypowiadam.

Jeżeli chcesz mieć punkt ładowania na terenie "wspólnym" to ja personalnie jestem na "nie". Żeby coś takiego osiągnąć to musisz mieć zgodę wspólnoty czyli 50% plus 1 głos. Czyli musisz przekonać właścicieli spliniaków aby ze swoich pieniędzy zrobili tobie dobrze. A z biegiem czasu jak elektryków przybędzie to taki słupek, który defakto działa jak stacja benzynowa, co moim zdaniem jest kompletnie bez sensu, trzeba jeszcze wyposażyć w jakiś system bilingowy.... Powodzenia...

Jeżeli natomiast chcesz mieć prywatny punkt prądu na swoim prywatnym miejscu garażowym, nawet w ogólnej hali garażowej to jest to do załatwienia i jaj prywatnie jestem na "tak" dla takich rozwiązań.
Jeżeli wykładasz kasę sam na całość, to ze strony wspólnoty wystarczy uchwała zarządu o udostępnieniu części wspólnej. Kładziesz sobie 3f, sam podpisujesz umowę z dostawcą prądu. Minusy dla Ciebie to koszt i fakt, że w momencie uruchomienia instalacji wszystko co jest do licznika przechodzi z automatu na wspólnotę. Oczywiście dobrze by było aby wspólnota dołożyła się do części wspólnej, ale to wymaga już uchwały 50%+1 i pewnie podniesie koszta bo ta część wspólna wtedy powinna być w jakiś sposób "przyszłościowa".
Czy wspólnota może odmówić jak chcesz wszystko zrobić za swoje? No więc nie może. Jest to ograniczenie użytkowania własności i jako takie nie obroni się w sądzie.

Czy na pewno, jeżeli punkt ładowania montuję na swoim prywatnym miejscu garażowym w hali podziemnej, które to miejsce jest tylko udziałem w w/w hali nie potrzebuję zgody 50%+ mieszkańców? Wg poradnika (tutaj do pobrania) taka zgoda jest potrzebna w formie przyjętej uchwały... (str. 7 i 22 poradnika dla mieszkańców)

 

[Relevant]

Czy na pewno, jeżeli punkt ładowania montuję na swoim prywatnym miejscu garażowym w hali podziemnej, które to miejsce jest tylko udziałem w w/w hali nie potrzebuję zgody 50%+ mieszkańców? Wg poradnika (tutaj do pobrania) taka zgoda jest potrzebna w formie przyjętej uchwały... (str. 7 i 22 poradnika dla mieszkańców)

Dokładnie tak. Jeśli uda się przekonać ponad połowę mieszkańców, to pozamiatane i zgoda będzie. Wystąp z projektem uchwały do poddania pod głosowanie, najpóźniej na kolejnym corocznym zebraniu wspólnoty.

 

[jepek]

No właśnie ja staram się ustalić czym z prawnego punktu widzenia jest znacząca ingerencja w części wspólne i czy zgoda wspólnoty jest mi w ogóle potrzebna. U mnie instalacja istnieje, do rozdzielni mam 15m, a koryta z kablami z tej rozdzielni idą nad moim miejscem.

Moja wspólnota ma około 150 członków 🙃

 

[Relevant]

No właśnie ja staram się ustalić czym z prawnego punktu widzenia jest znacząca ingerencja w części wspólne i czy zgoda wspólnoty jest mi w ogóle potrzebna. U mnie instalacja istnieje, do rozdzielni mam 15m, a koryta z kablami z tej rozdzielni idą nad moim miejscem.

Moja wspólnota ma około 150 członków 🙃

To średnia wspólnota, a ustawa nie używa pojęcia "znacząca", mówi natomiast, że czynnością przekraczającą zakres zwykłego zarządu jest "udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej", a to taką będzie.

 

[jepek]

Złóż formalny wniosek, to nie będzie mógł gadać co mu ślina na język przynosi, tylko będzie się musiał odnieść merytorycznie. A tego nie zrobi, bo nie ma żadnej wiedzy ani przepisów zabraniających tego, więc będziesz miał po problemie. Poproś konkretnie o podstawę prawną odmowy - przepisy itp.

Odmowa na piśmie:



Oczywiście to same bzdury. 0 powołania na przepisy. Pozostaje mi się merytorycznie odnieść i wykazać ogromną niekompetencję

 

[Relevant]

Odnośnie punktu 3: macie w garażu zakaz wjazdu elektrykami? Jaka jest podstawa prawna tego zakazu? Jest na to uchwała wspólnoty?