Wstrzymanie wniosków ścieżki leasingowej

PaRa

Zadomawiam się
A dlaczego różnicują wysokość dopłat, w zależności, czy samochód jest za gotówkę/kredyt, czy jest w leasingu/wynajmie?

Bo jak kupujesz za gotówkę, to znaczy, że masz środki i jesteś zamożny.

Dotacje na auta elektryczne to moim zdaniem marnowanie środków publicznych, ale jak już są to warto skorzystać z tej głupoty.
 

Szaruś

Peugeot e208, 10.2022
Bo jak kupujesz za gotówkę, to znaczy, że masz środki i jesteś zamożny.
A jak kredyt, to też zamożny? A JDG kupujący za gotówkę (dotacja 30k PLN) to jest biedny?
 

franiux

Zadomawiam się
Przede wszystkim biedny nie kupi żadnego nowego samochodu i czy to będzie 20k czy 40 k dopłaty nic nie zmienia.
Jedynie co to powinni obniżyć max kwotę z 225 na np 210k. Co spowoduje automatyczne obniżenie cen wielu nowych samochodów. Taka Tesla trzyma sztucznie cenę dokładnie na poziomie dopłat.
Wyłączenie firm z dopłat poskutkuje tylko tym że nikt już EV nie kupi. W 2025 będzie ogromny spadek sprzedaży.
Wszyscy też wiedzą że "firmy" kupujące samochody to w dużej części ludzie którzy użytkują te samochody wyłącznie prywatnie. Więc jeśli cię stać szefie firmy na samochód to nie kombinuj i kup sobie go na siebie a nie na firmę i nie udawaj że to jest samochód firmowy.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Wszyscy też wiedzą że "firmy" kupujące samochody to w dużej części ludzie którzy użytkują te samochody wyłącznie prywatnie. Więc jeśli cię stać szefie firmy na samochód to nie kombinuj i kup sobie go na siebie a nie na firmę i nie udawaj że to jest samochód firmowy.
A dla firmy powinien kupić drugi?
Suuuuper oszczędność.

BTW: Miałeś kiedyś własną firmę?
 

franiux

Zadomawiam się
Miałeś kiedyś własną firmę?
Tak się składa że tak. I auto kupiłem na siebie a nie na firmę. Na firmę mamy inne auta które są używane na potrzeby firmy a nie do wożenia "psiecka do weterynarza".
Bardzo dobrze że likwidują dopłaty do samochodów używanych wyłącznie prywatnie.
Na firmę to powinny być dofinansowane dostawczaki co najwyżej oraz ewentualnie osobowe, ale 2 miejscowe z przestrzenią ładunkową.
Firmy same z siebie mogą liczyć na dużo lepsze warunki niż osoba prywatna więc dodatkowe dosypywanie tam kasy nie ma sensu.
 

blazej

Pionier e-mobilności
Tak się składa że tak. I auto kupiłem na siebie a nie na firmę. Na firmę mamy inne auta które są używane na potrzeby firmy a nie do wożenia "psiecka do weterynarza".
Bardzo dobrze że likwidują dopłaty do samochodów używanych wyłącznie prywatnie.
Na firmę to powinny być dofinansowane dostawczaki co najwyżej oraz ewentualnie osobowe, ale 2 miejscowe z przestrzenią ładunkową.
Firmy same z siebie mogą liczyć na dużo lepsze warunki niż osoba prywatna więc dodatkowe dosypywanie tam kasy nie ma sensu.
Trochę odleciałeś. Jak ktoś prowadzi działalność to bardzo często (jak ja np.) robi grubo ponad 50% km w celach służbowych a tylko 50% wrzuca w koszty. Z kolei są zawody, w których zasuwasz osobowym niemal wyłącznie w celach służbowych i to twój główny koszt (np pośrednik ubezpieczeniowy czy mobilny serwisant komputerowy).
 

kaktus

Posiadacz elektryka
Tak się składa że tak. I auto kupiłem na siebie a nie na firmę. Na firmę mamy inne auta które są używane na potrzeby firmy a nie do wożenia "psiecka do weterynarza".
Bardzo dobrze że likwidują dopłaty do samochodów używanych wyłącznie prywatnie.
Na firmę to powinny być dofinansowane dostawczaki co najwyżej oraz ewentualnie osobowe, ale 2 miejscowe z przestrzenią ładunkową.
Firmy same z siebie mogą liczyć na dużo lepsze warunki niż osoba prywatna więc dodatkowe dosypywanie tam kasy nie ma sensu.
Mocno się odkleiłeś kolego… oj mocno
 

eimi

Pionier e-mobilności
Taka Tesla trzyma sztucznie cenę dokładnie na poziomie dopłat.
Dokładnie i dlatego u nas jest tańsza niż w Niemczech bo ma sztucznie zaniżona cenę (porównaj TMY LR AWD uwzględniając vat19 vs vat23)
 

solik

Pionier e-mobilności
Definicja firmy to tez osoba z jedna faktura na b2b ktora 8 godzin siedzi pod czyims butem

Potem to auto trafi na rynek jako uzywka, bez nowych aut nie bedzie uzywanych :)
 
Top