Zimowa Islandia Teslą

[Gandalf]

To się nazywa fart

No właśnie zależy z której strony patrzeć ;-)
Na fotki się nie załapałeś

(od razu o Twojej wyciecze pomyślałem gdy usłyszałem newsa) :-D

 

[abes99]

To się nazywa fart:

Iceland volcano erupts on Reykjanes peninsula​

Zepsuliście

 

[nabrU]

No właśnie zależy z której strony patrzeć ;-)
Na fotki się nie załapałeś

(od razu o Twojej wyciecze pomyślałem gdy usłyszałem newsa) :-D

Tak właśnie to skomentował nasz młodszy syn. Bo akurat 2 ostatnie noce spędziliśmy w Reykjaviku i drogą 41 koło wylotu na Reykjanes jechaliśmy parę razy (raz do muzeum rock'n'rolla i raz na lotnisko). Nie wspomnę, że mogłyby być niezłe foty po starcie w drodze z Islandii (zakładając że nie ma zachmurzenia) bo też wylot był nad tym rejonem w kierunku Europy.

Zepsuliście

Zaraz napiszą w spidersweb, że wypożyczona Tesla Model Y to zrobiła

 

[vwir]

Nie doceniacie ich. Moim zdaniem dadzą fotki erupcji wulkanu i podpiszą „Tesla się pali”.

 

[Gandalf]

Nieźle zaryłeś podwoziem @nabrU ;-)

Courtesy of: Icelandic coast guard.

 

[grregg]

…

Super relacja 😁 Fotki kuszące. Islandię cały czas mam nieodhaczoną na liście. Także trzeba w końcu ją odwiedzić.

Tak przy okazji może ktoś kojarzy bo nie mogę tego nigdzie znaleźć. Tak ze 3 albo 4 lata temu czytałem fajną foto relację o przejechaniu „ciemną” Teslą S Włoch i później Bałkanów z przeprawą promową.