Zimowy wyjazd do Madonny Y LR (2837km).

cooler

Pionier e-mobilności
przestańcie już mi pisać o tym jak to na narty w Alpy trzeba ICE jeździć bo się elektryk nie nadaje.
No kiedy się nie nadaje. 1100km z Austrii w 8:55 włącznie z 2 postojami na tankowanie i WC, nie ma mowy żebyś to przebił elektrykiem. Ja cały czas piszę że się da tą trasę zrobić BEV ale że mnie to męczy i jest o 50% dłuższe.
Aha - i waha 95 w CZ oraz DE była odpowiednio po 1.49 Euro/l oraz 34,90K CZ/l , więc żadne 7 PLN. Taniej niż u nas.
I jechałem praktycznie zgodnie z przepisami, w A 13-135km/h a w CZ max +10 km/h. W PL jak w A.
 
Last edited:

GrzesiekG

Posiadacz elektryka
Da się spokojnie odstawić ICE do lamusa (jak jest odpowiednio pojemny ten lamus). Jak jadę na urlop to nie po to, żeby przelecieć trasę w 8h z szybkim sikaniem - staram się urozmaicić trasę wszystkim pasażerom, a przy okazji można się doładować. I tak bym zjechał do miasta, czy na dobrą kawę (nie żadne lury na stacjach paliw), czy na obiad, więc po prostu wybieram takie miejsca, gdzie jest ładowarka. To nie jest trudne, nawet w Czechach, gdzie nie ma szału z ładowarkami.
 

viallos

Pionier e-mobilności
nie ma mowy żebyś to przebił elektrykiem.
Nie mam zamiaru. Dla mnie to niezdrowe i niebezpieczne. Nie potrafię tyle wysiedzieć i pęcherz mi na to nie pozwala. Mam problem żeby czasami pomiędzy ładowaniami wytrzymać .. szczególnie jak się kofeiny napiję.
jest o 50% dłuższe
To jest gruba przesada - może 10 do 20% dłużej ale jak robisz to 3 czy 4 razy w roku to nie ma znaczenia. Ponadto już nie raz udowodniłem że wracam tym samym tempem co 90% ICE (mijając ich kilka razy po drodze z HR czy Alp) ... a niektórzy o takim tempie w ICE nawet nie marzą.
Twoje 9h 1100km to imponujący wynika ale ludzi którzy tak jeżdżą jest pewnie z 5%.
Jak widzisz koledzy wyżej w ICE mieli zgoła odmienne czasy. Podejrzewam że jechałeś nocą co mogło mieć niebagatelny wpływ na wynik.

I jechałem praktycznie zgodnie z przepisami
Ja też praktycznie zgodnie - zazwyczaj 5 do 10km/h więcej niż limit. Żeby taki wynik wykręcić to ostatni kawałek z Radomska był bardzo szybki bo droga pusta i dobre warunki.

I tak bym zjechał do miasta, czy na dobrą kawę
Odkąd mam elektryka nagle odkrywam wiele więcej - święta prawda. W drodze DO zaliczyliśmy fajne miejsca przy okazji - np Katowice, Brno czy urocze Saint Pölten. W każdym z nich spacer - kawka albo obiad i trasa przebiegła super fajnie. Oczywiście w tamtą stronę nie było też presji żeby gdzieś szybko dojechać.


20240125_110648.jpg

20240125_143204.jpg
20240125_195256.jpg
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Ja też praktycznie zgodnie - zazwyczaj 5 do 10km/h więcej niż limit.
A ja się tak tylko przy okazji odniosę tylko do tego - też najpierw w Tesli jeździłem +10 do limitu (tak nawet miałem ustawione w autopilocie i tempomacie). Po pierwsze zauważyłem, że jak w ICE licznik to było u mnie de facto +5km/h, tak w TMY to jest bardziej +2-3km/h. Po drugie to jednak robi różnicę - właśnie niedawno dostałem mandat z NL, miałem właśnie ustawione +10 na AP, przyszła fotka z 108km/h na 100km/h (A1, bo w dzień na autostradach w NL jest właśnie max 100km/h, o czym Tesla na szczęście dobrze wiedziała). Teraz już jeżdżę max +5km/h nad limit.
 

KrzyCh

Pionier e-mobilności
No kiedy się nie nadaje. 1100km z Austrii w 8:55 włącznie z 2 postojami na tankowanie i WC, nie ma mowy żebyś to przebił elektrykiem. Ja cały czas piszę że się da tą trasę zrobić BEV ale że mnie to męczy i jest o 50% dłuższe.
Aha - i waha 95 w CZ oraz DE była odpowiednio po 1.49 Euro/l oraz 34,90K CZ/l , więc żadne 7 PLN. Taniej niż u nas.
I jechałem praktycznie zgodnie z przepisami, w A 13-135km/h a w CZ max +10 km/h. W PL jak w A.
Hejo.
Do tezy, że elektryk w trasę 1000 km się nie nadaje, to się nie odniosę. Tym bardziej o ile %.
Ale w ltych statystykach coś mi nie gra:
  1. 1100 km w 8;55 to średnia 123 km/h. W tym dwa postoje? Really?
    Albo jechałeś bardzo niezgodnie z przepisami, albo gdzieś po drodze wpadłeś w czarną dziurę lub przysnąłeś i nie policzyłeś kilku godzin może? Żeby na takim odcinku wykręcić średnią 120+ km/h to trzeba jechać wyłącznie autostradą ok 150 km/h przy małym ruchu. W Austrii jest bardzo dużo ograniczeń do 120 km/h, a w Czechach remonty, więc na pozostałych odcinkach musiałbyś jechać jeszcze szybciej.
  2. Ceny €1,5 na autostradzie? Sprawdziłem Google ale też jak ostatnio jechałem z Włoch to przy autostradach ceny to 1,9 w IT i 1,7 w DE. €1,5 można znaleźć jak się zjedzie z autostrady, ale wtedy średnia 123 km/h odjeżdża jeszcze bardziej.
Proszę nie zrozum mnie źle - nie twierdzę, że piszesz nieprawdę. Może to jakiś zbieg okoliczności, a może o czymś nie dopisałeś?
Natomiast nijak te liczby nie spinają się z moim osobistym doświadczeniem. <edit> A tym bardziej nie widzę ich jako typowe, przeciętne <edit>
 
Last edited:

cooler

Pionier e-mobilności
Hejo.
Do tezy, że elektryk w trasę 1000 km się nie nadaje, to się nie odniosę. Tym bardziej o ile %.
Ale w ltych statystykach coś mi nie gra:
  1. 1100 km w 8;55 to średnia 123 km/h. W tym dwa postoje? Really?
    Albo jechałeś bardzo niezgodnie z przepisami, albo gdzieś po drodze wpadłeś w czarną dziurę lub przysnąłeś i nie policzyłeś kilku godzin może? Żeby na takim odcinku wykręcić średnią 120+ km/h to trzeba jechać wyłącznie autostradą ok 150 km/h przy małym ruchu. W Austrii jest bardzo dużo ograniczeń do 120 km/h, a w Czechach remonty, więc na pozostałych odcinkach musiałbyś jechać jeszcze szybciej.
  2. Ceny €1,5 na autostradzie? Sprawdziłem Google ale też jak ostatnio jechałem z Włoch to przy autostradach ceny to 1,9 w IT i 1,7 w DE. €1,5 można znaleźć jak się zjedzie z autostrady, ale wtedy średnia 123 km/h odjeżdża jeszcze bardziej.
Proszę nie zrozum mnie źle - nie twierdzę, że piszesz nieprawdę. Może to jakiś zbieg okoliczności, a może o czymś nie dopisałeś?
Natomiast nijak te liczby nie spinają się z moim osobistym doświadczeniem.
Przecież nie będę pisał że w pl po A1 też jechałem +10(+), a to prawie połowa drogi. W Austrii nie trafiłem na jakieś straszne ograniczenia, standardowo tunele 100km/k (+5) oraz Wiedeń 80 (+5,+10, jak lokalesi).
W CZ może gdzieś na 110 poleciałem jak lokalesi czyli pewnie spoooro ponad.
I tak, 2 postoje bez wyłączania silnika, pierwszy pod Brnem 34.90Kcz/l ok 3 minut, drugi na WC na Uniwar tuż za granicą pl parę minut.
Co do paliwa w A to widziałem przed Wiedniem nawet 1.42Euro/l. Ale zgadzam się że we Włoszech 1.9 to standard, tak było jak jechałem w wakacje na Sardynię.
Podtrzymuje, można nie wiem co kombinować ale startujac spod SC we Flachau nie dasz rady zrobić tej trasy Teslą szybciej niż 13-14h. Wiem bo tamtędy jechałem na wakacje i to latem
 
Last edited:

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Startując ICE o 16h z Flachau z dwoma tankowaniami i mc donadls byłem w domu przed 2.00, 935km
Obecnie w Cz ON tańszy niż w pl, przynajmniej na słupkach.
Ostatnie 3 weekendy w Alpach, wyjazd w piątek w nocy i jazda w sobotę od 8/8.30h, powrót poniedziałek lub wtorek po nartach, nie wyobrażam sobie tego robić elektrykiem.
 

Michal

Moderator
Ja w ogóle sobie nie wyobrażam tego robić :p
 

viallos

Pionier e-mobilności
Podtrzymuje, można nie wiem co kombinować ale startujac spod SC we Flachau nie dasz rady zrobić tej trasy Teslą szybciej niż 13-14h. Wiem bo tamtędy jechałem na wakacje i to latem
Pierdoły opowiadasz. Przecież Kitz jest dalej i jak patrzę na mapie to ja musiałem się wolniutko przez Salzburg przebijać a pomiędzy Salzburg a Kitz to w ogóle drogami jednopasowymi bo się jedzie jeszcze kawałek przez Niemcy itp.
Z tego Flachau od razu wydaje sie ze wpadasz na autostrady.

Te wszystkie czasy o których mówimy w duzym stopniu zależą od natężenia ruchu w jakim jedziemy i od tego jak bardzo możesz i chcesz naginać przepisy. Właśnie o to chodzi że na takich długich trasach te 10km/h szybciej robi różnicę nie wspominając o 15 czy 20. Bo w CZ jechalem też momentami za Czechami i było spokojne 20 ponad limit. To wszystko robi dużą różnicę.
 

viallos

Pionier e-mobilności
Startując ICE o 16h z Flachau z dwoma tankowaniami i mc donadls byłem w domu przed 2.00, 935km
Jechałeś 10h 935km a ja 11h 1050km.
Widzisz różnicę bo ja nie.
Zrobiłeś to taniej niż ja? Nie sądzę.

Może po prostu wy w elektryki nie potraficie?
 

Najnowsze dyskusje

Top