Zombie mode w Kia Niro EV

Jobski

Fachowiec
Firmware to oprogramowanie które siedzi w każdym bardziej zawansowanym urządzeniu elektronicznym. Samochód składa się z kilkunastu / kilkudziesięciu takich modułów posiadających własny firmware. OTA aktualizuje jedynie system multimediów / nawigacji i nic poza tym (to nie tesla). Do aktualizacji pozostałych pewnie konieczne jest wpięcie się w główną szynę komunikacyjną lub bezpośrednio w moduł.
 

kiki111

Fachowiec
Byłem dzisiaj na aktualizacji. Całość zajęła im około 2,5h chociaż zakładali godzinę. Twierdzą że problem rzeczywiście został definitywnie rozwiązany; pojeździmy, zobaczymy.
Na marginesie: nie umyli auta, wiem że to nie przegląd ale w każdym innym serwisie myli mi auto obojętnie z jakiego powodu przyjechałem.
 

Octavo

Zadomawiam się
Byłem dzisiaj na aktualizacji. Całość zajęła im około 2,5h chociaż zakładali godzinę. Twierdzą że problem rzeczywiście został definitywnie rozwiązany; pojeździmy, zobaczymy.
Na marginesie: nie umyli auta, wiem że to nie przegląd ale w każdym innym serwisie myli mi auto obojętnie z jakiego powodu przyjechałem.
Umówiłem się na aktualizaję, plus wymianę naklejki na skrzynce bezpieczników i całkowity czas przewidziany na wykonanie usługi to 45 minut. Zobaczymy czy to optymizm serwisu, czy już doszli do takiej wprawy.
 

Lupus

Posiadacz elektryka
Umówiłem się na aktualizaję, plus wymianę naklejki na skrzynce bezpieczników i całkowity czas przewidziany na wykonanie usługi to 45 minut. Zobaczymy czy to optymizm serwisu, czy już doszli do takiej wprawy.
W moim przypadku zajęło ok 45 minut.
 

dsc

Zadomawiam się
Niedawno byłem w serwisie przy okazji tematu ozonowanie klimy + wymiana filtra (pojawił się nieciekawy zapach z nawiewu) i też mi wgrali łatkę. Co ciekawe, nikt nie dzwonił do mnie, że jest sprawa z oprogramowaniem - to było tak, że jak już się pojawiłem to powiedzieli "Wie Pan, jest taka akcja serwisowa dla tego modelu, wgramy aktualizację przy okazji". W jej opisie wprost był wspomniany problem z sygnałem "EV Ready", więc to na pewno to. Na razie za krótko minęło żeby stwierdzić czy podziałało, ale będę się przyglądał. O etykiecie do bezpieczników nic nie wspominali. Spędziłem tam ok. 2h, nie wiem ile trwało samo wgrywanie bo robili to jednocześnie.

Zdarza mi się czasem jednak sytuacja która przypomina Zombie Mode (jedna nawet dzisiaj, ale średnio tak raz na 3-4 tygodnie), że wsiadam, załączam samochód i nie daje mi statusu EV Ready. Jest za to ten symbol auta z kluczykiem w środku. Być może robię rzeczy za szybko czy coś, bo po zgaszeniu i włączeniu znowu nie ma problemu. Miałem tak kilka razy i zawsze pojedynczy reset rozwiązywał sprawę.
 

pbr

Posiadacz elektryka
Akcja serwisowa to nie akcja przywoławcza. W przywoławczej jest jakieś zagrożenie dla zdrowia/życia więc muszą to przesłać do Uokik i się z Tobą skontaktować (do mnie list przyszedł jak miałem akcję z samochodem innej marki). A akcja serwisowa to po prostu ich błąd który muszą naprawić jak się zgłosisz a jak się nie zgłosisz to znaczy że nie chcesz :). Natomiast brakuje mi w Kii takiego serwisu jak w tej innej marce że wklejasz VIN i dostajesz info jakimi akcjami jest objęty samochód.
 

Tompor

Fachowiec
Zdarza mi się czasem jednak sytuacja która przypomina Zombie Mode (jedna nawet dzisiaj, ale średnio tak raz na 3-4 tygodnie), że wsiadam, załączam samochód i nie daje mi statusu EV Ready. Jest za to ten symbol auta z kluczykiem w środku. Być może robię rzeczy za szybko czy coś, bo po zgaszeniu i włączeniu znowu nie ma problemu. Miałem tak kilka razy i zawsze pojedynczy reset rozwiązywał sprawę.
Miewam podobnie.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Gdyby to był problem z dodatkowym immobiliserem to nie było by kontrolki na zegarach. Z tego co zauważyłem to przy tym Zombie mode świecą się zawsze dwie kontrolki:
- samochód z wykrzyknikiem (problem związany z częściami układu sterowania pojazdem elektrycznym - czyli coś w rodzaju check engine w ICE)
- bateria (gdy wystąpi usterka LDC (przemiennika DC/DC niskiego napięcia) lub systemu ładowania elektrycznego)
 
Top