Przewożenie nart i rowerów w Y

G

grregg

Fachowiec
Pewnie wielu z Was przewozi zarówno narty jaki rowery w swoich Y. Tak się zastanawiam w co doposażyć auto aby jakoś drastycznie zasięg nie spadł i dodatkowo było to akceptowalne w użytkowaniu ;).
W obecnym mini suvie nie mam haka i wszystko przewożę na dachu - 4 rowery lub deskę z jedną parą nart (krótką deskę i krótkie narty dzieci wrzucałem do bagażnika. Rowery przewożę maks dwa razy w roku, ale narty zimą dość często. Relingów od zamontowania nigdy nie odkręcałem. Jedynie demontuje tylko uchwyty jak nie używam. Domyślam się, że w tesli może być to zauważalne skracanie zasięgu ;)

Z racji tego, że Y ma prawie dwa razy większy bagażnik od mojego obecnego mini suva to zamiast bagażnika dachowego może lepiej hak na rowery i jakiś utwardzony pokrowiec do środka na sprzęt zimowy?
Jak u Was się to najlepiej sprawdza?
 
G

grregg

Fachowiec
ELuk said:
Narty do środka, przez złożone środkowe oparcie, w półsztywnym pokrowcu np. decathlon Wedze 900.
Rowery na hak z tyłu.
Click to expand...
Dzięki. Właśnie spojrzałem na ten pokrowiec. Nie wiem dokąd będzie sięgał, ale z przodu ma nawet kieszeń na kubki :) Także może zastąpić wpełni podłokietnik :)
 
Last edited:
T

tokwi

Pionier e-mobilności
grregg said:
Dzięki. Właśnie spojrzałem na ten pokrowiec. Nie wiem dokąd będzie sięgał, ale z przodu ma nawet kieszeń na kubki :) Także może zastąpić wpełni podłokietnik :)
Click to expand...
Ja od kilku lat, gdy już stada dzieci nie trzeba wozić - tylko tak transportuje narty.
Skibox leży nieużywany w garażu i tylko taka waliza.
Ma to jeszcze taki plus, że wrzucasz od razu mokre narty ze stoku i nic nie cieknie, bo te walizy są powyklejane taką mocną ceratą. A jak masz kilka par nart, to żonglujesz aż miło bez wdrapywania sie na dach. Do Tesli wchodzą mi w takiej walizie nawet gigantki 195, ale ja mam fotel stosunkowo blisko kierownicy.
 
to_masz

to_masz

Posiadacz elektryka
ELuk said:
Narty do środka, przez złożone środkowe oparcie, w półsztywnym pokrowcu np. decathlon Wedze 900.
Click to expand...
Jeździcie tak? Jak mocujecie ten pokrowiec?
 
J

jazon

Zadomawiam się
Zgodnie z przepisami np. w Austrii taka torba powinna być przymocowana do uchwytów w bagażniku. Nie wiem tylko czy Tesla ma takowe . W instrukcji takiej torby z BMW jest to wyraźnie zaznaczone.
 
to_masz

to_masz

Posiadacz elektryka
Gdyby kogoś interesowało na przyszłość - to bardzo fajnie to się sprawdziło. Pokrowiec Wedze z Decathlona + jakieś pierwsze lepsze pasy montażowe z Leroy (https://www.leroymerlin.pl/produkty...g-4-szt-klamra-hak-napinacz-hak-89134317.html). Obawiałem się, że będę mocował te pasy do zaczepów na fotelik, ale okazało się, że Y LR ma uchwyty w bagażniku.

Do tego pokrowca wrzuciłem narty wiązaniami góra-dół (na youtube jest sporo poradników jak spakować taki pokrowiec, ale ludzie mają tam chyba wiązania skitourowe, które są płaskie, a mi wygodniej było spiąć narty ślizgami do siebie - jak zwykle w zjazdówkach się robi).

Na dole pokrowca leżą kijki, potem z tyłu buty narciarskie, z przodu buty trekkingowe, na to narty, a na wierzchu ciuchy narciarskie, a gdzieś pomiędzy jakieś rękawice, czapki i takie tam. Kaski, pozostałe buty narciarskie weszły mi w podłogę bagażnika (i jeszcze kilka innych rzeczy). Ekwipunek dla 2+2 - z tym, że 4 par nart dla dorosłych w ten pokrowiec bym w ten sposób nie włożył.

Jedyna wada - przy foteliku dość ciasno do wpinania/wypinania pasa przy otwartym środkowym siedzeniu. Przedłużki do pasów dla mnie na taką trasę to było no-go. Więc dziecko nauczyło się wsiadać na fotelik pod zapiętym pasem, bo nikomu nie chciało się tam szukać zapięcia po 3 razie ;)

20240216_123850.jpg
 

Najnowsze dyskusje

Najnowsze wypowiedzi

Top