Ładowanie LEAFa II - tylko z nadprodukcji PV

adamusek

Posiadacz elektryka
W PL to jest kupa, a w Holandii?
Tam też jest kupa, czy już jest ok?
Tamtejszy net metering jest legitny?
Tak został jeszcze netmetering w Holandii, ale wprowadzono nowe opłaty dla tylko dla prosumentów od 1 stycznia 2024 - jeśli oddamy powyżej 1000kwh - 99euro opłaty, i za każde kolejne oddane 500kwh 36 euro opłaty. Przy 10MW rocznie robi się 750 euro opłat. Więc nie bedzie dużych instalacji, ew będą montować magazyny.
Zaskarżyli ich do odpowiednika naszego URE (ACM) ale uznali że opłaty są uzasadnione ;)
O tym nie wspominają polskie media
Aha mają tez problem z wysokimi napięciami, szacują że dziennie do 750tys falowników wyłącza się z tego powodu. Fizyka jest nieubłagana.
 

Attachments

  • 2024-06-23 18_50_58-(1) Holandia obroniła net-metering ale ukarała prosumentów w inny sposób -...jpg
    2024-06-23 18_50_58-(1) Holandia obroniła net-metering ale ukarała prosumentów w inny sposób -...jpg
    94,6 KB · Liczba wyświetleń: 11
Last edited:

Ronin78

Posiadacz elektryka
Tak został jeszcze netmetering w Holandii, ale wprowadzono nowe opłaty dla tylko dla prosumentów od 1 stycznia 2024 - jeśli oddamy powyżej 1000kwh - 99euro opłaty, i za każde kolejne oddane 500kwh 36 euro opłaty. Przy 10MW rocznie robi się 750 euro opłat. Więc nie bedzie dużych instalacji, ew będą montować magazyny.
Zaskarżyli ich do odpowiednika naszego URE (ACM) ale uznali że opłaty są uzasadnione ;)
O tym nie wspominają polskie media
Aha mają tez problem z wysokimi napięciami, szacują że dziennie do 750tys falowników wyłącza się z tego powodu. Fizyka jest nieubłagana.
W jakim trybie u nich działa net metering? 6 miesięczne rozliczenia?
Przy takich opłatach nie opłaca się mieć PV, ewentualnie opłaca się jak pracujesz w nocy, a w dzień jesteś w domu, żeby korzystać z energii na bieżąco. Magazyn energii to dla naiwnych temat.
Koszt w h... a w lecie magazyn przepełniony, zimą pusty.

Czekać tylko jak rudy nocą klepnie jakąś ustawę wzorem rozwiniętych narodów.
Sprawa druga, jak net metering się skończy, niektórzy mają jeszcze 13 lat na umowach, można zwijać zabawki, ewentualnie ładować EV za dnia bezpośrednio z paneli na off grid i tyle.
 
Last edited:

piotrpo

Pionier e-mobilności
Cegły nie da się zintegrować z HA
Ale gniazdko, do którego ta cegła jest podłączona może być "inteligentne" i sterowalne. Można też wstawić jakiś stycznik w jego obwodzie.
Gdybym miał to robić budżetowo, to 2 przekładniki prądowe na 2 licznikach, stycznik na obwodzie do gniazdka, do tego arduino do sterowania, parę linii kodu i działa. Ma swoje ograniczenia (główne to brak sterowania mocą ładowania), plus taki, że wszystkie "klocki" to 200-300zł i jedyna rzecz po stronie wysokiego napięcia to wstawienie stycznika i podłączenie zasilacza do gniazdka.
Sterowanie za pomocą nadmiaru prądu oddawanego do sieci wartość załączenia ładowania, rozłączenia ładowania + histereza (opóźnienie działania), czyli coś w stylu:
- rozpocznij ładowanie, kiedy nadmiar mocy wynosi 3kW przez minutę.
- zakończ ładowanie, kiedy niedobór mocy wynosi 2kW przez 5minut.

Jeżeli już "gdzieś" jest postawiony HA, to można go wykorzystać zamiast kupować specjalnie do tego celu Arduino za 100zł. Jeżeli nie, sprzęt do HA jednak trochę kosztuje.
 

adamusek

Posiadacz elektryka
W jakim trybie u nich działa net metering? 6 miesięczne rozliczenia?
Przy takich opłatach nie opłaca się mieć PV, ewentualnie opłaca się jak pracujesz w nocy, a w dzień jesteś w domu, żeby korzystać z energii na bieżąco. Magazyn energii to dla naiwnych temat.
Koszt w h... a w lecie magazyn przepełniony, zimą pusty.

Czekać tylko jak rudy nocą klepnie jakąś ustawę wzorem rozwiniętych narodów.
Sprawa druga, jak net metering się skończy, niektórzy mają jeszcze 13 lat na umowach, można zwijać zabawki, ewentualnie ładować EV za dnia bezpośrednio z paneli na off grid i tyle.
Nie znam szczegółów ale tak mają tam wszyscy teraz więc nie opłaca się oddawać do sieci prądu.
Instalacje maja być takie w sam raz ew nadmiar grzejesz/chłodzisz dom klimą czy pompą, grzejesz wodę itp magazyn niewielki w sam raz żeby przez te 9-10 miesięcy prądu nie brać z sieci, i tylko tak to może działać. Panele i magazyny potaniały; ja jestem na netmetringu ale staram się jak najmniej oddawać do sieci, same ładowanie 2 elektryków w dzień podbija autokonsumpcję do 40%, kiedyś dołoże magazyn to będzie z 80%.
Taki model na całym świecie dominuje i nic z tym nie zrobisz, stare nie wróci.

Ładowanie cegłą odpada - tylko sterowalny wallbox i ładowanie w 100% ze słońca (no ale też trzeba mieć większą instalację, aby te nadwyżki były dostępne).
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
same ładowanie 2 elektryków w dzień podbija autokonsumpcję do 40%, kiedyś dołoże magazyn to będzie z 80%.
Raczej nie będzie 80% autokonsumpcji, chyba, że masz naprawdę małą instalację. Kierunek zmian właściwy. PV tanieje i robi się powszechne, taryfy dynamiczne spowodują, że oddawanie energii będzie po stawkach bliskich 0, a pobieranie za konkretne pieniądze. Wniosek - należy projektować instalację tak, żeby zwróciła się bez patrzenia na wirtualne magazyny energii.
 

nabrU

Moderator
PV tanieje i robi się powszechne, taryfy dynamiczne spowodują, że oddawanie energii będzie po stawkach bliskich 0, a pobieranie za konkretne pieniądze. Wniosek - należy projektować instalację tak, żeby zwróciła się bez patrzenia na wirtualne magazyny energii.

Nie masz racji (przynajmniej częściowo, według mnie ;))
 

nabrU

Moderator
No to po kolei:

taryfy dynamiczne spowodują, że oddawanie energii będzie po stawkach bliskich 0, a pobieranie za konkretne pieniądze.

Na przykładzie UK i mojego operatora: przy importowej taryfie dynamicznej, eksport masz albo również dynamiczny (zerknij poniżej) albo stały w kwocie 15p/kWh (ja wybrałem stały).


Oczywiście możecie powiedzieć, że w PL będzie inaczej i tak może być, ale jakiś przykład to jest. Więc jak zwykle nie ma co generalizować, szczególnie nad tym, czego jeszcze w PL nie ma, bo może być różnie.

To samo ma się do magazynu energii, który mnie się opłaca co pokazałem tutaj: https://forum.elektrowoz.pl/threads...owac-magazyn-energii.2997/page-18#post-156041. Tak więc mówienie, że 'magazyn energii to dla naiwnych temat' też jest niekoniecznie prawdą.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Na przykładzie UK i mojego operatora
magazynu energii, który mnie się opłaca
Oczywiście możecie powiedzieć, że w PL będzie inaczej i tak może być,
To małe nieporozumienie. Ja nie mam wiedzy jak będzie w PL. Nie wiem również jak rozliczana jest PV w UK. Przypuszczam, że zarówno w jednym, jak i drugim przypadku będą wykorzystywane jakiegoś rodzaju mechanizmy mające dać impuls do zmian w określonym kierunku, czyli mniej lub bardziej jawne transfery środków.
Natomiast spekuluję sobie, że skoro koszt paneli PV spada do poziomu 0.7 PLN za Wp, falowniki i reszta szpeju, również tanieje do poziomu powiedzmy 1.5 PLN za kWp z całym osprzętem + pół litra dla szwagra, żeby pomógł to poskładać.
Koszt instalacji (DIY) o mocy 5 kWp zamyka się w 7500zł, a ta instalacja wyprodukuje w PL ~5MWh, z których powiedzmy 25% pójdzie na autokonsumpcję energii, a 75% się zmarnuje, to co roku nie pobierzemy z sieci 1.25 MWh o wartości 1250zł (uśredniam dotychczasowe ceny w ramach polskich limitów), czyli nie uwzględniając kosztów kapitału, całość zwróci się po 6 latach. Jak dla mnie całkiem spoko inwestycja.
Skoro inwestycja jest opłacalna, to będzie (a właściwie już jest) również popularna.
Problem w tym, że w okolicach południa ta instalacja produkuje 5kW, a w domu nie ma nikogo, więc ma do utrzymania w najlepszym razie lodówkę, może zaprogramowaną pralkę, albo zmywarkę, więc prawie w całości ta energia jest wypychana do sieci, która również jej nie potrzebuje, bo akurat szczyty zapotrzebowania są rano i wieczorem, ale w południe nie bardzo. To oznacza, że energia wyprodukowana w południe ma małą wartość, a o 19 dużą. Piszę o wartości powiedzmy "rynkowej", to jak masz to rozpisane w taryfie to już polityka.
Można problemu nie zauważać i dotować PV płaskimi taryfami, można też pchać prosumentów w kierunku montażu magazynów energii, np. za pomocą stawek godzinowych i dodatkowych opłat za nadmierne wypychanie energii w szczytach produkcyjnych, co jak rozumiem ma miejsce w NL (kilka postów wyżej). Wszystko sprowadza się do tego samego wyniku - opłacalność sprzedaży energii będzie maleć, im bardziej popularne stają się instalacje PV.
Mam nadzieję, że nie zasnąłeś czytając ten przydługi post.
 

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Włączenie/wyłączenie ładowania auta nie zabije ale jest upierdliwe. Zamiast tego proponowałbym rozważyć moduł do równoważenia obciążenia, który dynamicznie zmieniałby dostępny prąd dla EVSE/Wallboxa. Zazwyczaj w takim urządzeniu ustalasz stały limit (np. równy zabezpieczeniu w rozdzielni) ale jeśli znajdziesz taki w którym można zmienić limit dynamicznie poprzez integrację z falownikiem do aktualnej produkcji z PV (pewnie poprzez integrację z HA). Z Leafem jest tylko ten problem że ma ładowarkę pokładową 1-fazową a instalacje PV masz pewnie 3-fazową więc zakładając równomierne obciążenie na fazach tracisz 2/3 nadprodukcji.
Mam już Leafa i małą instalację PV przy domu więc już trochę zastanawiałem się nad zagadnieniem :)
Wybór tego auta popieram ze względu na atrakcyjną cenę, choć system ładowania AC, DC ma archaiczny - dokładnie tak jak Koledzy napisali. Jak dla mnie to jedyna wada tego samochodu.

Ładowanie DC z Chademo jest nierealne (skomplikowany design, kosztowna elektronika, brak sprzętu na rynku bo to przestarzały interfejs). Za 5-10 lat nie będzie już żadnego auta z takim gniazdem i cała praca pójdzie do kosza.

Podczas ładowania AC z pełną mocą, Leaf pobiera jednofazowo max. 28,4 A , około 6.5 kW.
Faktycznie - jest wtedy asymetryczne obciążenie faz, ale dla licznika dwukierunkowego w instalacji PV i rozliczenia prosumenta to za jedno (licznik rejestruje po prostu kWh pobrane i kWh oddane łącznie z 3 faz). Może wystarczy zadbać aby nie przeciążyć tej fazy innymi odbiornikami żeby wyłącznika B32 / C32 nie wybiło i tyle.

Jeśli chodzi o sterowanie ładowaniem (wł/wył) to należałoby zapomnieć o przekaźnikach. Przy rozłączeniu pod obciążeniem będzie zapalał się łuk i myślę że styki pociągną góra 1 sezon. Chyba że to będzie przekaźnik półprzewodnikowy (SSR), ale przy takim prądzie obciążenia ten będzie nagrzewał się niemiłosiernie.

Podobno sygnał PWM (CP) z ładowarki pozwala dynamicznie regulować prąd również w trakcie ładowania:
- This signal is what a wallbox uses, for example, to ensure that the electric car only charges as much as the solar system is currently producing.
- tylko jeszcze nie widziałem ładowarki 1-fazowej 32A, która ma taki bajer wyprowadzony. Zamierzam coś takiego zbudować jak nie będę miał lepszych zajęć ;)
Bardzo inspirujący projekt jest tutaj:
- ale jak ktoś nie ma doświadczenia z elektryką to radziłbym dać sobie spokój.

BTW. Ktoś pisał że ładowarka fabryczna dołączona do auta (10A) nie jest przeznaczona do ciągłej pracy - nie zgodzę się.
W środku ładowarki AC nie ma żadnej energoelektroniki do przetwarzania mocy. Poza miedzią nie ma tam nic co mogłoby się grzać od prądu ładowania. Jest tylko stycznik który tylko dołącza wtyczkę Type2 do prądu z sieci kiedy trzeba (+ zabezpieczenia, oczywiście). Sam stycznik oraz przewody muszą być dobrane na właściwe obciążenie dopuszczalne długotrwale bo inaczej projekt ładowarki nie przeszedł by certyfikacji.
 
Top