Zakup Nio - z baterią czy abonament

Zakup Nio ET5

  • Z baterią

  • Wynajem

  • Wogóle bo to chiński badziew:)


Results are only viewable after voting.

RyszDelKow

Nowy na Forum
A baterie na stacji też trzeba nałdować wiec moc ładowania całej stacji wcale nie bedzie mniejsza niż w przypadku zwykłych ładowarek DC. W czym stacje są lepsze?

Powyższe systemy wymiany nie nadają sie do osobówek,
Baterie na stacji można ładować dłużej i mniejszą mocą co na pewno poprawi trwałość i sprawność.
Poza tym różnieca miedzy wymianą poniżej 1 min a łądowaniem , nawet krótkim 12 minutowym, ma wielkie znaczenie dla uniknięcia kolejek np. taksówek w centrum przed stacjami ładowania. Przypominam że musi ich być bardzo dużo, kilkukroć więcej niż obecnie, aby ekotransport miejski był sprawny.

Dlaczego niby pokazane systemy "nie nadają się do osobówek" ?
 
Last edited:

zibizz1

Pionier e-mobilności
Baterie na stacji można ładować dłużej i mniejszą mocą co na pewno poprawi trwałość i sprawność.
Poza tym różnieca miedzy wymianą poniżej 1 min a łądowaniem , nawet krótkim 12 minutowym, ma wielkie znaczenie dla uniknięcia kolejek np. taksówek w centrum przed stacjami ładowania. Przypominam że musi ich być bardzo dużo, kilkukroć więcej niż obecnie, aby ekotransport miejski był sprawny.

Dlaczego niby pokazane systemy "nie nadają się do osobówek" ?
Zgadza sie z ta trwałością i sprawnością ale zysk z tego nie idzie do klienta tylko do właściciela baterii.
Stanowisko do wymiany jest duzo droższe i zajmuje więcej miejsca niz do ładowania. Zamiast 6 stanowisk do ładowania bedzie jedno do wymiany, kolejki będą i tu i tu, jak w markecie przy kasie, mala kolejka od czau do czasu to znak ze wykorzystanie jest efektywne.
Nie widziałem tyle miejsca w pierwszym przypadku w osobówkach(pickup tak, rivian ma tunel w takim miejscu)w drugim wysuwana szuflada na baterie to duża komplikacja. Porównuje obecną technologie wymiany(średnio 3 minuty) do obecnej technologii ładowania(12 minut), nie uwierzę w <minute dopóki nie zobaczę
 

vwir

Pionier e-mobilności
średnio 3 minuty
Nie ma żadnej średniej 3 minuty. 3 minuty to jest minimum w prospektach NIO. A w rzeczywistości nawet najwięksi fani piszą, że jest znacznie dłużej. No i baterie w takich punktach leżą naładowane do 80%, bo nigdy nie wiesz, czy ktoś jej użyje za minutę czy za tydzień.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Moim zdaniem cała ta idea z wymianą baterii to teki Blu Ray motoryzacji. Stanie się przestarzały i bez sensu, zanim zdąży się spopularyzować. Miało to bardzo duży sens przy ładowarkach 50 kW, dzisiaj daje jakiś tam głównie teoretyczny zysk w porównaniu z szybkimi ładowarkami.
Drugi mniej teoretyczny zysk, to przeniesienie ryzyka awarii/degradacji baterii na producenta i niższa cena "początkowa" samochodu.
Wziąłbym excela i policzył ile będzie mnie kosztowała eksploatacja samochodu w zakładanym okresie.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Drugi mniej teoretyczny zysk, to przeniesienie ryzyka awarii/degradacji baterii na producenta i niższa cena "początkowa" samochodu.
Już to było, nazywało się Renault Zoe z baterią w wynajmie. Nie dosyć, że wynajem baterii kosztował więcej niż paliwo do spaliniaka na podobnym dystansie, to jeszcze auta z baterią w wynajmie stawały się praktycznie niesprzedawalne. Powód jest ultra prosty - jako pierwszy właściciel jeśli masz zapłacić 500-1000 PLN miesięcznie za baterię to jesteś to w stanie przełknąć, bo samochód był odpowiednio tańszy w zakupie. Ale drugi czy trzeci właściciel musiałby to auto dostać praktycznie za darmo, żeby być skłonnym wywalić 6-10tys pln rocznie za sam tylko wynajem baterii. Innymi słowy - auto z czasem staje się tańsze, ale koszt wynajmu baterii nie maleje dla samochodów używanych. Pozostaje na tym samym poziomie. Który to poziom w pewnym momencie jest już nieakceptowalny w stosunku do wartości auta.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Nie dosyć, że wynajem baterii kosztował więcej niż paliwo do spaliniaka
Jasne, ale to tylko/aż warunku sprzedaży samochodu i cena usługi. Gdybym taki samochód wynajmował w całości od producenta, to "nie mój problem". Sprzedaż samochodu bez baterii jest praktycznie niemożliwa, NIO nie pozwala na przejście pomiędzy "mam" i "wynajmuję". W gruncie rzeczy całość problemu sprowadza się dla mnie do odpowiedzi na pytanie "za ile". Gdybym chciał samochód np. na 5 lat i ktoś zaoferowałby mi dobre warunku wynajmu całości - czemu nie. Nie mój problem co z tym dalej będzie robił.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Jasne, ale to tylko/aż warunku sprzedaży samochodu i cena usługi. Gdybym taki samochód wynajmował w całości od producenta, to "nie mój problem". Sprzedaż samochodu bez baterii jest praktycznie niemożliwa, NIO nie pozwala na przejście pomiędzy "mam" i "wynajmuję". W gruncie rzeczy całość problemu sprowadza się dla mnie do odpowiedzi na pytanie "za ile". Gdybym chciał samochód np. na 5 lat i ktoś zaoferowałby mi dobre warunku wynajmu całości - czemu nie. Nie mój problem co z tym dalej będzie robił.
Ale przecież dokładnie ten sam problem dotyczy producenta/sprzedawcy samochodu. Jeśli będą mieli ogromną utratę wartości i nikt nie będzie chciał kupić/wynająć używki po Tobie to wiadomo, że producent musi sobie za to odpowiednio policzyć. There's no free lunch, jak mawiali starożytni Rzymianie.
Tak czy inaczej:
- za te wszystkie stacje wynajmu
- dodatkowe nadmiarowe wyprodukowane baterie leżące na tychże stacjach
- za samochody używane których nikt nie chce
zapłacisz Ty. Jak byś tego nie liczył. Nikt Ci tego nie zasponsoruje.
 

Grzesiek

Pionier e-mobilności
jest jeszcze jeden argument który przemawia za bez sensem stacji wymian baterii.

Jeśli ogniwa były by drogie - wtedy stacje i wynajem mają jakies uzasadnienie ekonomiczne.
Jeśli ogniwa są tanie - a tak już teraz jest. To traci to sens.
Inna bajka to jest to co producenci chcą od klienta. Tylko taki proceder nie trwa długo. Ceny się urealnią szybciej jak później.
 

vwir

Pionier e-mobilności
Jeśli ogniwa były by drogie - wtedy stacje i wynajem mają jakies uzasadnienie ekonomiczne.
Niekoniecznie, bo wtedy musisz wyprodukować X dodatkowych ogniw, które leżą na stacjach i czekają na potencjalnych klientów. Więc tych drogich baterii musisz wyprodukować znacznie więcej, niż samochodów.
 
Top