Rodzinny elektryk do 225k? Czy Tesla Y jest bezkonkurencyjna?

SokolEV

Posiadacz elektryka
Cześć,

rozglądam się za elektrykiem rodzinnym z dopłatą do 225k. W ostateczności może być maks do 248k, bo biorę na firmę 50/50 ale Tesla mi się mieści w 225k, więc do tego porównuję. Oczekuję sporo miejsca w środku, sporo miejsca w bagażniku/ach, komfortowej jazdy. Jesteśmy wysoką rodziną, więc samochód musi przejść pozytywnie test dwumetrowca. Poza tym interesuje mnie to co wszystkich generalnie, czyli zasięg, prędkości ładowania itd.

Model Y mi się podoba, jeździłem, spełnia moje wymagania. Dodatkowo na plus atrakcyjny leasing. Tak się w niego zapatrzyłem, że nie widzę dla niego konkurencji. Pytanie czy takowej nie ma, czy jestem zaślepiony po prostu i jednak powinienem rozważyć jakieś inne auto?
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Szczerze to za 225 nie dostaniesz nic lepszego w tym rozmiarze. Jeśli jeździłeś i Ci pasuje to bierz.
Tesla ma swoje wady ale większość rzeczy robi dobrze, od rewelacyjnej wydajności po drobne szczegóły o których nawet nie będziesz wiedział że można to spier... jak np. ostatnio dowiedziałem się że auta na platformie VW MEB, przerywają ładowanie jak otwierasz drzwi 🙃
 

JM&JM

Posiadacz elektryka
Mam 189 cm, żona trochę niższa. TMY LR był kupiony z myślą o jazdach wokół komina ale ze względu na przestronność i komfort podróży stał się autem na codzień i w trasy. Jako drugie auto mamy jeszcze Lexus NX komfort porównywalny ale zdecydowanie mniej miejsca na tylnej kanapie i w bagażniku więc teraz jeździ wokół komina.
Jak ci się podoba TMY to bierz wersję LR która sprawdza się w trasy w deszczu i zimą (4x4) i będziesz mega zadowolony
 

adamusek

Posiadacz elektryka
ja siedzę wygodnie z tyłu mając 192cm, może kanapa była postawiona do pionu?
Ja mam 193cm i przez ciasnotę na głowę z tylu się nie zdecydowałem na Tesle Y, synowie tez wysocy.
EV6 tak samo ciasno z tyłu, ciekawy jestem jak Scenik wypada...
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
Podobno "rodzinne to w domyśle dla 4-5 osób. Ja do Model Y mam właśnie taki zarzut że jest "4 i pół" osobowy, więc dla 5 osobowej rodziny nie polecam i lepiej szukać auta z 3 identycznymi fotelami w 2 rzędzie. Wcześniej jeździłem VW Touran i po takim doświadczeniu modelu Y nie nazwałbym rodzinnym autem. Oczywiście da się jeździć w 5 osób, jest zarejestorwane jako 5-osobowe, ale to nie to. Jedyne rodzinne auto od Tesli to aktualnie tylko Model X. Cały czas czekam na to drugie, tańsze rodzinne/użytkowe/transportowe auto od Tesli i ciekawi mnie czy to będzie jednoczesnie robotaxi
1723573851924.png
 

itguy

Posiadacz elektryka
jak np. ostatnio dowiedziałem się że auta na platformie VW MEB, przerywają ładowanie jak otwierasz drzwi 🙃
To już wiem czemu pan z servicedesku Greenway krzyczał na mnie żebym koniecznie zamkną auto zanim zacznę ładować bo inaczej nie ma szans na prawidłowe rozpoczęcie procesu :D o oczywiście wyszło potem że słupek się po prostu zawiesił i pomógł zdalny restart a Tesla ładuje się tak samo dobrze otwartymi drzwiami ale teraz chociaż wiem skąd mu się to wzięło ;)

A co do samego Y to zgadzam się z przedmówca, to auto dla 5 osób tylko jeśli dzieci są małe, 5 osób dorosłych, albo wielkości dorosłych się nie zmieści wygodnie. U mnie trójka w fotelikach ma wygodnie ale trzech nastolatków już by myślę narzekało
 

kaktus

Posiadacz elektryka
To już wiem czemu pan z servicedesku Greenway krzyczał na mnie żebym koniecznie zamkną auto zanim zacznę ładować bo inaczej nie ma szans na prawidłowe rozpoczęcie procesu :D o oczywiście wyszło potem że słupek się po prostu zawiesił i pomógł zdalny restart a Tesla ładuje się tak samo dobrze otwartymi drzwiami ale teraz chociaż wiem skąd mu się to wzięło ;)

A co do samego Y to zgadzam się z przedmówca, to auto dla 5 osób tylko jeśli dzieci są małe, 5 osób dorosłych, albo wielkości dorosłych się nie zmieści wygodnie. U mnie trójka w fotelikach ma wygodnie ale trzech nastolatków już by myślę narzekało
Jak tak was czytam to się zastanawiam jak przetrwałem jeżdżąc w 5 w Fordzie Sierra czy Escorcie :)
 

zibizz1

Pionier e-mobilności
My to zawsze wygodnie, do jelcza na skrzynie sie wrzucało z 2 wersalki, miske do mycia, na krótsze trasy w bagażniku gdy 6 osób musiało jechać ale to bylo 25 lat temu, o fotelikach nikt nie słyszał. Ale dziś inne czasy. Jakbym mial jechać jako kierowca to Y, jakbym mial jechać w 3 z tyłu to wolę minivana a tych mniejszych tańszych elektrycznych nie ma.
 

KrzysztofFly

Moderator
Ja jak zdawałem w 1990r. na kategorię C, to na egzaminie państwowym siedziało nas pewnie z dziesięciu na pace w samochodzie Star 200 z plandeką, w oczekiwaniu na swoją kolej. Po kolei każdy z nas kierował, instruktor siedział bokiem na pokrywie silnika, a egzaminator na fotelu pasażera. Nikt nie narzekał, wszystkim to pasowało ;), dzisiaj to by nas chyba wszystkich za coś takiego udupili ;).

Co do rozłączania ładowania po otwarciu drzwi, to podobnie się dzieje w Stellantisach, jednak tylko przy ładowaniu AC odblokowanie drzwi z pilota rozłącza na chwilę proces ładowania, jednak po chwili zostaje on wznowiony, nawet jeśli auto jest otwarte. W przypadku szybkiego ładowania DC nic takiego się nie dzieje.
 
Top