Dorodne buraki, czyli tak nie wypada

[tswiech]

View attachment 20809

To wymaga nieco więcej komentarza. Koś, kto zaparkował Corsą ja miejscu przeznaczonym do ładowania, mógł z łatwością zaparkować bliżej budynku - stacji benzynowej, a nawet tuż obok miejsca do ładowania - jeśli mu się krajobraz podobał. To jest Orlen przy wyjeździe z Poznania na Autostradzie A2 w kierunku Warszawy. Stacja ładowania jest oddalona od budynku stacji paliw dość znacznie - parkowanie w miejscu przeznaczonym do ładowania nie ma więc sensu. Wygląda to na zwykłą złośliwość.

 

[ClassicGOD]

To wymaga nieco więcej komentarza. Koś, kto zaparkował Corsą ja miejscu przeznaczonym do ładowania, mógł z łatwością zaparkować bliżej budynku - stacji benzynowej, a nawet tuż obok miejsca do ładowania - jeśli mu się krajobraz podobał. To jest Orlen przy wyjeździe z Poznania na Autostradzie A2 w kierunku Warszawy. Stacja ładowania jest oddalona od budynku stacji paliw dość znacznie - parkowanie w miejscu przeznaczonym do ładowania nie ma więc sensu. Wygląda to na zwykłą złośliwość.

Parkowanie ICE na miejscach do ładowania albo pod kompresorem czy odkurzaczem kiedy z nich się nie korzysta na Orlenach to norma i codzienność. Podejrzewam bardziej głupotę - pewnie minął wszystkie inne miejsca bo szukał tego najlepszego a jak się zorientował że parking się skończył to już tylko miejsca pod ładowarką zostały.

 

[qb4hkm]

Czytałem wywiad z babką z Orlenu która była odpowiedzialna za wdrożenie pierwszych ładowarek tam, mówiła że jeden z największych problemów to wygospodarowanie miejsca bo ładowarka zabierała minimum 2 miejsca parkingowe. Ciekawe kiedy u nas zaczną dystrybutory na ładowarki wymieniać XD.
Podejrzewam że pracownik stacji tam zaparkował.

 

[daniel]

View attachment 20809

Dorodne buraki, czyli tak nie wypada

forum.elektrowoz.pl

Uprzejmie Donoszę

Uprzejmie Donoszę pozwala na informowanie Straży Miejskiej lub Policji o sytuacjach, które wpływają na komfort i bezpieczeństwo pieszych. Maksymalnie upraszcza wykonanie poprawnego zgłoszenia, i przekazanie go do SM.

uprzejmiedonosze.net

 

[Bronek]

Jak Kuba Bogu , tak Bóg Kubie
Podajemy" lekarstwo na chamstwo" przy pomocy dlugiego parasola itp uważających na monitoring .
Dzieci jak wychowywałem to nie biłem, ale dawalem żółte kartki .Czerwona zagrażała oknem życia w każdym wieku . Bały się chyba poćwiartowania.

 

[Ironeska]

@up
Lepsze są takie nagwintowane "gwoździe" wydrążone w środku, trzy obroty koła i na feldze jedzie. Wyciąganie tego jest mega upierdliwe

 

[Michal]

Proponuję już zmienić temat, bo takie wymyślanie jak komuś zrobić krzywdę, nie przystoi dorosłym.
Jeszcze lepiej usunąć te swoje wpisy, żebym ja nie musiał tego robić.

 

[Bronek]

Mam drona , leży.... Widziałem co można nim zrobić

 

[daniel]

Cyberburak

https://twitter.com/i/web/status/1841186126092202158

 

[tswiech]

Proponuję już zmienić temat, bo takie wymyślanie jak komuś zrobić krzywdę, nie przystoi dorosłym.
Jeszcze lepiej usunąć te swoje wpisy, żebym ja nie musiał tego robić.

Dokładnie, zgadzam się. W tym wątku nie chodzi o to, aby zaproponować jak zniszczyć komuś samochód, bądź w inny sposób zaszkodzić, ale aby napiętnować złe zachowania kierowców. Każdy kto widzi tego typu bezprawie drogowe może złożyć zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia, może też zwrócić nierozsądnem kierowcy uwagę. Działanie w granicach prawa jest OK, jest dobre i może zaspokoić poczucie sprawiedliwości. Złożenie zawiadomienia może doprowadzić do tego, że sprawca poniesie adekwatną karę. Pospolita agresja i samosąd są jednak niedopuszczalne i - po ludzku - słabe. Jeśli ludzie mają Was traktować z szacunkiem, sami musicie tak traktować innych. Czym innym jest krytyka, nawet ostra, a czym innym wbijanie gwoździ w koła. Nigdy na pewno nie wiesz, czym kierowała się osoba, która postąpiła niewłaściwie. A może niszcząc cudze auto odbierasz jej szansę na zakup nowej kurtki, prezentu dziecku na święta, albo wyjazdu do chorej matki/ojca. Nawet jeśli mamy rację, to nie mamy prawa krzywdzić tych którzy się mylą, są złośliwi i postępują karygodnie. Anonimowość w internecie nie oznacza natomiast, że można zapomnieć o moralności. Chyba każdy powinien pomyśleć, co by powiedziało jego dziecko/rodzic gdyby zobaczył(o), że tatuś/syn/córka pisze jak innym zniszczyć samochód, czy wręcz namawia ich do tego, tylko dlatego że ktoś źle zaparkował. Ludzie, litości...