Weekendowa jazda testowa Ioniq 5

Kris5

Nowy na Forum
Zadzwoniłem. No więc "naprawa" wygląda tak, że coś tam sprawdzają i biorą podejrzany moduł z auta własnego (chyba tego którym jeździłem na testach), zamieniają i czekają. Jak, że auto umiera po ok ~3h to trochę to trwa bo pewnie elementów do sprawdzenia dużo.
A Rav4 musiałem wczoraj zatankować i chyba w niej się tłumik zaczyna kończyć. Dureń ze mnie bo trzeba było z assistance skorzystać.

EDIT.
Chyba znaleźli coś co daje nadzieję. Po zamianie skrzynki bezpieczników (sic!) auto testowe zaczęło zachowywać się jak moje, a moje (na razie) jeszcze działa. Ale dla pewności zostaje jeszcze na noc w szpitalu. ;)
Dobrze że namierzyli, takie awarie są bardzo ciężkie do diagnozy. Czasem trzeba pół samochodu podmienić.
Teraz już powinno być z górki ;-)
 

szwajcar

Fachowiec
Jest progres, ale cieszyć się jeszcze nie mam z czego. :cry:
Dzwonili z serwisu, że potwierdzili awarię - skrzynka/moduł z bezpiecznikami - ale zamontować z innego auta mi nie mogą.
Zamówili, ale jeszcze nawet nie mają potwierdzenia odbioru zamówienia więc nie wiadomo kiedy będzie zrealizowane.
Zażądałem auta zastępczego.
Mogę mieć w ale... dopiero w poniedziałek, bo wszystkie wyszły (pewnie na weekend potrzebne) i będzie to auto ... spalinowe. :oops:
Mówię, że mają na placu kupę jeżdżonych elektryków. Nawet Kony poprzedniej generacji.
Ale... to nie są auta serwisowe. :cautious:
 

Kris5

Nowy na Forum
takie częściJest progres, ale cieszyć się jeszcze nie mam z czego. :cry:
Dzwonili z serwisu, że potwierdzili awarię - skrzynka/moduł z bezpiecznikami - ale zamontować z innego auta mi nie mogą.
Zamówili, ale jeszcze nawet nie mają potwierdzenia odbioru zamówienia więc nie wiadomo kiedy będzie zrealizowane.
Zażądałem auta zastępczego.
Mogę mieć w ale... dopiero w poniedziałek, bo wszystkie wyszły (pewnie na weekend potrzebne) i będzie to auto ... spalinowe. :oops:
Mówię, że mają na placu kupę jeżdżonych elektryków. Nawet Kony poprzedniej generacji.
Ale... to nie są auta serwisowe. :cautious:
Ciekawe czy ściągają moduł z Korei czy na miejscu w Polsce mają takie części?
Jeśli od skośnookich to mogą się uwinąć do tygodnia - jeśli paczką lotniczą.
 

szwajcar

Fachowiec
Ciekawe czy ściągają moduł z Korei czy na miejscu w Polsce mają takie części?
Moduł idzie z europejskiego centrum.
Dogadałem się z serwisem i odebrałem Jonka w stanie popsutym tak bym mógł nim jeździć czekając na część. Wolę tak niż chandryczyć się z serwisem o serwisowe ICE czy uruchamiać assistance leasingu.
W serwisie mówili, że późniejsza podmiana na sprawny to 2 - 3h.
Okazało się, że sprawdzanie awarii to nie było takie zupełne chybił/trafił z podmianą części.
Elektryk mierzył prądy i jeden mu gdzieś znikał właśnie w skrzynce bezpieczników. Dopiero potem poszła podmianka.
 

Kris5

Nowy na Forum
Moduł idzie z europejskiego centrum.
Dogadałem się z serwisem i odebrałem Jonka w stanie popsutym tak bym mógł nim jeździć czekając na część. Wolę tak niż chandryczyć się z serwisem o serwisowe ICE czy uruchamiać assistance leasingu.
W serwisie mówili, że późniejsza podmiana na sprawny to 2 - 3h.
Okazało się, że sprawdzanie awarii to nie było takie zupełne chybił/trafił z podmianą części.
Elektryk mierzył prądy i jeden mu gdzieś znikał właśnie w skrzynce bezpieczników. Dopiero potem poszła podmianka.
Tak jak myśleliśmy ;-) Jeszcze chwilka i radość z samochodziku powróci.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Moduł idzie z europejskiego centrum.
Dogadałem się z serwisem i odebrałem Jonka w stanie popsutym tak bym mógł nim jeździć czekając na część. Wolę tak niż chandryczyć się z serwisem o serwisowe ICE czy uruchamiać assistance leasingu.
W serwisie mówili, że późniejsza podmiana na sprawny to 2 - 3h.
Okazało się, że sprawdzanie awarii to nie było takie zupełne chybił/trafił z podmianą części.
Elektryk mierzył prądy i jeden mu gdzieś znikał właśnie w skrzynce bezpieczników. Dopiero potem poszła podmianka.
To nie mógł na ten czas obejścia zrobić z osobnym bezpiecznikiem na kabelku?
 

szwajcar

Fachowiec
To nie mógł na ten czas obejścia zrobić z osobnym bezpiecznikiem na kabelku?
Jak mam w perspektywie naprawę to nawet bym się nie zgodził na takie druciarstwo. Awaria jest wkurzająca, ale da się z nią żyć. Zwłaszcza jak po przyciśnięciu 2 przycisków pilota problem znika.
 

szwajcar

Fachowiec
Przed chwilą dzwonili z serwisu, że skrzynka jest już u nich. We wtorek jadę do nich na wymianę.
 
Top