Z tego co pobieżnie przejrzałem, to chodziło o kwestię hamulców oraz zawieszenia. Z hamulcami wiadomo - nie używane, to się zapychają syfem, zawieszenie - to też nie chodziło o to, że brak amortyzacji czy coś w ten deseń. Prawda jest taka, że gdyby wziąć z naszych ulic 1000 aut po kolei i zrobić im przegląd jaki robią niemcy, to jestem prawie pewien, że nie zaliczyłoby go minimum 50-70% samochodów. I to z powodów dużo gorszych niż tam. Spuszczanie się nad raportem ADAC typowego pana Wieśka z passatem 1.9 TDI jest czystą hipokryzją (nie mam nic do passata, miałem 2.0 TDI z DSG i bardzo miło go wspominam).
Co do Toyoty - Corolla jest bardzo głośna, nawet w mieście. Jest spoko, choć fotele najlepsze nie były (mam specyficzne wymagania). Dla siebie, na dojazdy do pracy - spoko. Dla rodziny, jako jedyny pojazd - a idź pan w ch..., twarde to, niewygodne i audio nie gra.
Z kolei Toyota Camry (ta nowa) to jest zupełnie inny komfort jazdy, jest znacznie, znaaaaacznie cichsza, w końcu normalnie mogłem rozmawiać z pasażerką. Oczywiście, póki nie chciałem dynamicznie przyspieszyć, wtedy było kiepsko, po czym po zwolnieniu obroty silnika przez 10 sekund trzymały 3 tys obrotów i silnik wył. W ogóle nie czuć było tych 230 koni, dopóki się nie zrobiło kick-down, to wrażenie było jakby tak na pół gwizdka przyspieszał. Fotele są wygodne, tak samo jak w TM3 (choć nie tak wygodne jak w Volvo S60/S90). Natomiast ergonomia to jest dramat^2

Zmienić coś na liczniku, to się pochlastać idzie. Długo szukałem opcji włączenia HUD, w końcu zrezygnowany wydałem komendę głosową i szok, zadziałało. Infotaiment - wygląda dramatycznie źle, tzn. rozdzielczość ekranu jest spoko, ale bardzo kiepsko działał dotyk, poza tym np. razem z pasażerką parę minut szukaliśmy ustawień dźwięku. Sam dźwięk jest mocno taki sobie, brak basów (gdyby nie to, było by naprawdę spoko). Po włączeniu android auto system zamulał. Z jakiegoś powodu AA był po angielsku, nie po polsku i nikt z Toyoty nie potrafił tego zmienić. Jakość wnętrza - spoko, ale po niecałych 4 kkm piano black przy selektorze biegów porysowany masakrycznie, skóra od mieszka biegów pozaginana i wyglądała jakby miała popękać. Natomiast sama jazda była spoko, bardzo przyjemnie się tym jechało, czuć że jest to duży, komfortowy samochód. Corolla to jest zupełnie inny świat - dużo gorszy oczywiście, sporo mniej komfortowy zarówno od Camry jak i TM3. Oczywiście to wszystko jest IMHO. Każdy ma swoją opinię i swoją d*, która najlepiej wie, co jest najlepsze
Fajny offtopic wyszedł