Tesla traci swoją zajfejność - Tesla Bjorn wie co mówi

[cwireq]

To są dwa różne kryteria.

Nie - słabizna.
Braki w wyposażeniu prześladowały by mnie codziennie, a zalety oszczędniejszego napędu odczuję kilka razy w roku, albo i wcale, bo zostaną zniweczone przez wolniejsze ładowanie.

Co do przykładów - wczoraj gadałem z gościem który właśnie odebrał Ioniqa 5 AWD za 180 tys,
Zakup za gotówkę, po dotacje ma zamiar dopiero się zgłosić.

Sam kupiłem podobny kilka miesięcy temu (wynajem), tylko kilka tys drożej (ale w trochę wyższej wersji).

No najwidoczniej ludzie nie znają się na samochodach (w tym również ja) skoro Hyundai taki fajny, że aż musi wstrzymywać produkcję swoich Ioniq 5 (stąd też przeceny - nie mają zbytu na swoje auta)

https://elektrowoz.pl/auta/hyundai-...yczyna-slaba-sprzedaz-i-administracja-trumpa/

Równolegle Tesla model Y znowu najczęściej sprzedającym się autem na świecie. Możemy tylko się domyślać jak będzie sprzedawać facelifting modelu Y w tym roku - ja zakładam że bardzo dobrze ...

 

[Ev3]

No najwidoczniej ludzie nie znają się na samochodach (w tym również ja) skoro Hyundai taki fajny, że aż musi wstrzymywać produkcję swoich Ioniq 5 (stąd też przeceny - nie mają zbytu na swoje auta)

Ma to dla nas swoje plusy jak widać - zjechał z cenami i jest tańszy od Tesli dzięki temu.
A że ludzie się nie znają to prawda, sprzedaż bev rzędu 2,5% rynku w Polsce wyjaśnia wszystko.

 

[cwireq]

Ma to dla nas swoje plusy jak widać - zjechał z cenami i jest tańszy od Tesli dzięki temu.
A że ludzie się nie znają to prawda, sprzedaż bev rzędu 2,5% rynku w Polsce wyjaśnia wszystko.

Na zmianę myślenia w społeczeństwie potrzeba trochę więcej czasu. Kiedyś ludzie bali się samochodów spalinowych i uważali że tylko koń jest najlepszym środkiem transportu - nie potrzebuje benzyny i w razie czego można go zjeść. Teraz podobnie jest z elektrykami, ludzie muszą zrozumieć że paliwo mają w gniazdku w domu i to sporo tańsze.

Co do cen to walka cenowa się dopiero zaczyna - będzie się działo to co w Chinach. Duża konkurencja i malejące koszty wymusza schodzenie z ceną do minimum. Więc trzeba się pogodzić z tym że nasze elektryki dalej będą spadać z ceną, ale za pewne już nie tak gwałtownie. Docelowo przełoży się to na większą sprzedaż i dalszą popularyzację aut elektrycznych. Konkurencja cenowa najlepsza jest dla konsumenta czyli dla nas

 

[Ev3]

Co do cen to walka cenowa się dopiero zaczyna - będzie się działo to co w Chinach. Duża konkurencja i malejące koszty wymusza schodzenie z ceną do minimum. Więc trzeba się pogodzić z tym że nasze elektryki dalej będą spadać z ceną,

Doszedłem do tych samych wniosków, dlatego wziąłem wynajem tym razem, żeby ograniczyć straty na używce.
Zobaczymy po 2 latach czy się opłacało.

Ale już teraz widzę, że cena o której leasing śnił po 2 latach (możliwy wykup), może być wyższa niż cena nówki sztuki dostępnej na rynku za 2 lata....

 

[Wojtek Wawa]

albo poukładam sobie w głowie te "historie okołoelonowe".

Trzymam za to egoistycznie kciuki. Nie dlatego, że liczę na referral, ale byłoby nas dwóch. Odnoszę bowiem wrażenie, że dla ogromnej większości elon to nie jest problem. A on nim jest i to ogromnym.

Niemniej mając te same wnioski co Ty odnośnie braku realnej konkurencji dla modelu 3, postanowiłem zrobić to co robią bogacze, nie płacić ceny osobiście za ich wybryki.

Ale jest mi z tym źle, bo zwykle to unosiłem się zawsze honorem i postanowiłem zachować się rozsądnie...

 

[Bronek]

@Wojtek Wawa Dlatego ludzie chlają i piją aby zabić w sobie to egzystencjalne cierpienie.

 

[cojestdoktorku]

Przeglądam oferty różnych, nawet egzotycznych, producentów i niestety nie widzę żadnej konkurencji dla TM3. To wykonanie nie takie, to infotainment i aplikacja do dupy a to znów kosmiczne zużycie energii.
Krytykować jest łatwo, trudniej zaproponować coś w zamian.

Tak patrzą Ci co chcą widzieć szklankę do połowy pełną.
Ci Co widzą do połowy pustą mówią ze wszystko inne lepsze niż Tesla bo:
- maja wygodniejsze klamki
- są łatwiejsze w manewrowaniu (mniejszy promień skrętu)
- maja kierunkowskazy
- maja czujniki parkowania
- maja predkosciomierz w osi wzroku ub nawet HUD
- maja fizyczne przyciski
- maja bardziej komfortowe zawieszenie (od czasu HL to chyba nieaktualne)
Zależy kto ona co zwraca uwagę w samochodzie.

 

[cwireq]

Tak patrzą Ci co chcą widzieć szklankę do połowy pełną.
Ci Co widzą do połowy pustą mówią ze wszystko inne lepsze niż Tesla bo:
- maja wygodniejsze klamki
- są łatwiejsze w manewrowaniu (mniejszy promień skrętu)
- maja kierunkowskazy
- maja czujniki parkowania
- maja predkosciomierz w osi wzroku ub nawet HUD
- maja fizyczne przyciski
- maja bardziej komfortowe zawieszenie (od czasu HL to chyba nieaktualne)
Zależy kto ona co zwraca uwagę w samochodzie.

No dokładnie, jak ktoś jest przyzwyczajony do tradycyjnych rozwiązań w samochodzie to potrafię zrozumieć - że dla niego takie auto to będzie kompromisem. Tyle tylko że dla takiego tradycjonalisty ładowanie auta w domu, a nie na stacji też może być udziwnieniem i wadą.

 

[zlp]

Afera z Muskiem i hajlowaniem jest dla mnie absurdalnie śmieszna.
Zgodnie z przysłowiem: "Kto chce psa uderzyć kij zawsze znajdzie". Musk wlazł niektórym za skórę i trzeba kręcić aferę. Dla mnie na siłę.
Nie wiem, ile razy widziałem podobne gesty artystów ze sceny do publiczności i nie było żadnej afery.
Dla mnie to najzwyklejszy gest pozdrowienia dla szerokiej publiczności.
Gest hejlowania w sumie też jest pozdrowieniem, ale jak dla mnie wygląda zupełnie inaczej:
Wyprostowana sylwetka a ręka uniesiona i wyciągnięta przed siebie, nie w bok. Hajlowanie to bardziej wymuszona pozycja ciała, pozdrowienie jest swobodne.

Czy naprawdę to:


kojarzy Wam się z tym?



Bo dla mnie, jak już napisałem jest to skojarzenie "na siłę".

 

[6a8]

Elon przynajmniej ma taki dziwny grymas, ale to chyba nie jest uśmiech.