koła zimowe do Tesla Y LR RWD

cwireq

Posiadacz elektryka
Witajcie,
jestem świeżo-upieczonym posiadaczem Tesli Y LR RWD. Muszę zakupić komplet kół zimowych. Czy polecacie te oryginalne 19' dostępne w sklepie tesli za 11 tyś zł?:

Czy może warto wybrać jakieś inne koła?

Pozdr
Marek
To są koła z oponami z tego co widzę.

Ogólnie również mam TMY LR RWD i zapodałem chinskie snowdragony i nie narzekam. Przyczepność jest. Nieznacznie głośniejsze niż fabryczne hankooki. Za te pieniądze elegancko. Jak bym chciał więcej wydać to pewnie bym szedł w jakieś continental...
 

mwis750

Zadomawiam się
Cześć,

ja jeżdzę na całorocznych - Hankook iON FlexClimate SUV IL01A 255/45 R19 104 Y XL, ZR, Sound Absorber.
Kosztowały mniej niż 50% ceny tych zimówek (w X.2024).
Zależy od tras i rejonu, ale u mnie (wielkopolska) sprawdzają się. Przy wypadzie w niskie góry i ostatnim śniegu dają radę. Jedynie na lodzie przysypanym śniegiem da się wyczuć delikatne problemy - szczególnie w zakrętach, ale kontrola trakcji na spokojnie sobie poradziła.

Pozdr,
Michał
 

morzech

Nowy na Forum
To są koła z oponami z tego co widzę.

Ogólnie również mam TMY LR RWD i zapodałem chinskie snowdragony i nie narzekam. Przyczepność jest. Nieznacznie głośniejsze niż fabryczne hankooki. Za te pieniądze elegancko. Jak bym chciał więcej wydać to pewnie bym szedł w jakieś continental...
zastanawiam się czy nie ma to wpływu na gwarancję? czytałem że jest coś takiego jak homologacja. czy używanie opon bez homologacji nie powoduje utraty gwarancji?
Cześć,

ja jeżdzę na całorocznych - Hankook iON FlexClimate SUV IL01A 255/45 R19 104 Y XL, ZR, Sound Absorber.
Kosztowały mniej niż 50% ceny tych zimówek (w X.2024).
Zależy od tras i rejonu, ale u mnie (wielkopolska) sprawdzają się. Przy wypadzie w niskie góry i ostatnim śniegu dają radę. Jedynie na lodzie przysypanym śniegiem da się wyczuć delikatne problemy - szczególnie w zakrętach, ale kontrola trakcji na spokojnie sobie poradziła.

Pozdr,
Michał
zmiana kół 2 razy w sezonie nie jest dla mnie problemem więc skłaniam się jednak do zakupu zestawu zimowego. Tym bardziej, że pewnie będę jeżdził trochę po śniegu...
 

nabrU

Moderator
zastanawiam się czy nie ma to wpływu na gwarancję? czytałem że jest coś takiego jak homologacja. czy używanie opon bez homologacji nie powoduje utraty gwarancji?

Zadaj sobie pytanie czy każda opona założona fabrycznie na różne marki samochodów ma homologację ich producentów...
 

cwireq

Posiadacz elektryka
zastanawiam się czy nie ma to wpływu na gwarancję? czytałem że jest coś takiego jak homologacja. czy używanie opon bez homologacji nie powoduje utraty gwarancji?

zmiana kół 2 razy w sezonie nie jest dla mnie problemem więc skłaniam się jednak do zakupu zestawu zimowego. Tym bardziej, że pewnie będę jeżdził trochę po śniegu...
W kwestii gwarancji to byłby nonsens i jeszcze takiej historii nie slyszalem. Wymiary sa zachowane opony więc nie ma tematu.

Jeżeli nie wybierasz się w góry to nawet warto pomyśleć o wielosezonach. Jezeli się jednak zdarzają gorsze warunki to już warto zainwestować. Ja poki co będę jeździł na nizinach to snowdragony są całkowicie wystarczające, a komplet 1500 zł xdd
 

eimi

Pionier e-mobilności
Ja byłem w górach jak dowaliło kupę śniegu na całorocznych Hankookach Flexclimate i trakcja wyśmienita, bardziej się obawiałem zjazdów niż podjazdów. W niektórych miejscach przy zjazdach i tak trzeba łańcuchy zakładać na tył i najlepsze zimówki tego nie zmienią jak lód jest przysypany cienką warstwą śniegu. Największy fackup miałem z tymi oponami jak było +5C na rondzie niedaleko domu - zarzuciło mi tyłem. Później zrobiłem próbę hamowania na prostej z 80kmh i były bardzo śliskie, hamowanie trwało wieczność. Wróciłem do domu zamieniłem auto na ICE z rocznymi zimówkami i pojechałem od razu w to samo miejsce - rezultat ten sam. Próba hamowania auto się zatrzymało praktycznie w tym samym miejscu (Stelvio) - topowy model zimówek goodyear. Po prostu na asfalcie była jakaś śliska maź z ulicznego syfu i było zajebiście ślisko, mimo że nie było mrozu.

Większość osób uważa że kupując całoroczne opony tracimy dużo względem zimówek. Ja uważam że tracimy znacznie więcej w gorące dni względem letnich

Jak masz gdzie trzymać drugi zestaw kół i finanse nie stanowią problemu - idź w dwa zestawy. Ten fabryczny pirelli jest całkiem niezły. Jedyna wada to odsłonięte ranty felg.

Jakbym miał dzisiaj kupować zimówki i nie zależałoby mi na hałasie albo niskim zużyciu to poszedłbym w Michelin Pilot Alpin. Jeżeli opory tarcia hałas i niskie zużycie nie są bez znaczenia - zamontował bym zimowe Hankooki ION. Zresztą Micheliny nie są aż tak głośne, ale Hankooki będą znacznie cichsze, nie będzie tego buczenia. Ale wtedy trzeba polować na używane felgi i kupić jeszcze czujniki TPMS.
 
Last edited:

Najnowsze dyskusje

Top