Ostrzeżenie za wulgaryzmy
Też tak macie? Skonfigurowane kiedyś konto, a te ****y znowu zabierają wam czas na siłę wciskają kwestionariusz z aktualizacją danych do wypełnienia. Na każdym kroku starają się absorbować sobą czas, spamują pocztę różnym akacjami marketingowymi, przejrzyj stos naszych stacji i zobacz może na 2óch czy 4ech gdzieś w dziurze dali 50gr rabatu od wywalonej ceny, a przy okazji posiedzisz 0,5 godziny i zobaczysz gdzie mamy stacje, może kiedyś podjedziesz? Albo wypełnij jakąś ankietę to damy ci 5kwh, ale żeby wbić ten kod to musisz najpierw wypełnić ponownie j.w.
Teraz jedziesz w trasę nie dość, że tracisz czas na dojazd do stacji ładowania, czas ładowanie, co chwila to trzeba robić zasięg 200km, to jeszcze jebiesz się z ponownym wypełnianiem ich kwestionariuszy i płacisz za jazdę elektykiem ładując na takich stacjach 2 x więcej niż jadąc dieslem Zajebiście interes.
Czy to u Słowaków norma, że tak podchodzą odrzucająco marketingiem do siebie, albo trafia to w mało ceniącego swój czas klienta. Chyba mają 1 uniwerek w Bratysławie i wszystkich managerów tak szkolą, bo polityka TMR też jest podobnie prymitywna.
Teraz jedziesz w trasę nie dość, że tracisz czas na dojazd do stacji ładowania, czas ładowanie, co chwila to trzeba robić zasięg 200km, to jeszcze jebiesz się z ponownym wypełnianiem ich kwestionariuszy i płacisz za jazdę elektykiem ładując na takich stacjach 2 x więcej niż jadąc dieslem Zajebiście interes.
Czy to u Słowaków norma, że tak podchodzą odrzucająco marketingiem do siebie, albo trafia to w mało ceniącego swój czas klienta. Chyba mają 1 uniwerek w Bratysławie i wszystkich managerów tak szkolą, bo polityka TMR też jest podobnie prymitywna.