Na drogach publicznych nie ma miejsca na żarty. Pełno dzieci na przejściach, na tylnych kanapach Tesli i innych elektrowozów. Nie ukrywam, codziennie to walka wewnętrzna i ćwiczenie silnej woli. Samodyscyplina to podstawa. Niestety, wybór padł na X, bo był tańszy, a teraz człowiek musi się męczyć. Może masz rację, jeśli chodzi o takie auta, bo po przejrzeniu wpisów kolegów z Performance, szału nie ma.No i gdzie to XPower jak kolega jeździ średnią poniżej 50km/h ZTCW? Stąd takie 'spalanie'. Było kupić zwykłego MG4![]()
Tak wiem, napisałem to trochę z puszczeniem oczka. Prawdopodobnie w tytule wątku, słowo ekscytująca powinno być ujęte w cudzysłów.Nie namawiam Cię do szaleńczej jazdy tylko dlatego, że masz wersję XPower. Zwracam jedynie uwagę, że zdjęcia jakie pokazujesz sugerują raczej delikatną jazdę, a i dlatego pewnie dość oszczędne wyniki.
Fotek z tras nie mam, jedynie zamieściłem podsumowanie zimowe po prawie 4k km, gdzie o dziwo, może tego nie widać po średniej prędkości, kilka tras zrobiłem. Jak tylko będę miał okazję zrobić taki test to napiszę i zrobię fotki.Może jakaś fotka trasy tak z 200km po autostradzie z autostradową prędkością, bo jestem ciekaw zużycia w takich warunkach?
Bardzo fajny pomysł. Nie wiem jak liczy zużycie Tesla ale w MG za każdym razem, zliczanie startuje z maksymalnego tzn. 29 kWh i powoli schodzi do właściwej wartości. Nie wiem dlaczego taki algorytm zastosowano ale powoduje nerwowe obserwowanie zużycia. Duży wpływ ma rekuperacja.Też bym chętnie zobaczył wyniki z autostrady tak ze 100km z utrzymaniem 140km/h. Można by wtedy porównać do zużycia Tesli, którymi często tak latam.
Sam jestem ciekawy, jednak nie wiem czy wytrzymam presję zejścia do 1%. Aż tak nie jestem wjeżdżony w ten samochód. Zresztą, co by nie pisać, prośba od legendy tego forum musi być spełniona. Dam radę!Jakbyś tak zrobił jeszcze taką trasę od 100% do 1-2% żeby ocenić zasięg autostradowy, to już było by super - byłbym osobiście wdzięczny bo MG4 bardzo mi się podoba, tyle że nawet w Tesli M3LR jest za mało zasięgu, więc ciężko zniósłbym ewentualny mocny downgrade...
Nie wiem jak liczy zużycie Tesla ale w MG za każdym razem, zliczanie startuje z maksymalnego tzn. 29 kWh i powoli schodzi do właściwej wartości. Nie wiem dlaczego taki algorytm zastosowano ale powoduje nerwowe obserwowanie zużycia.
Dobrze wiedzieć, więc zaczynam przymiarki do testów.Ale to prawidłowe wskazanie,