Chill mode, po co używać

[qb4hkm]

Można, ale to trzeba przytrzymac i zmienić, traci się cenne ułamki sekund, zazwyczaj po to zmieniam z chill bo zalezy mi na czasie A nie potrzebuje widzieć jaki mam tryb bo wystarczy puknąć w pedał gazu żeby się przekonać

Jak na stale przypisze się akcję to powinno działać jak toggle, bardziej chodzi mi że zmiana jest możliwa bez udziału ekranu.

 

[qb4hkm]

To ciekawe. Zimą też? Samochód stoi na zewnątrz czy w garażu? Jaka długa trasa i jakie były temperatury na początku i na końcu?

No właśnie całą zimę testuję. W garażu jak bateria miała 7-8*C to po 50km spokojnej jazdy głównie w terenie zabudowanym ale poza miastem u celu było 14-16*C. Tam się ładuję z AC pod chmurką i na starcie bateria nagrzana przez sam proces ładowania do ~24-28, i powrót na około 18*C zazwyczaj. Szkoda że teslamate tego nie loguje.

 

[Michał spod Krakowa]

Problem jest taki ze Ci co piszą soft na ekran nie wzięli pod uwagę ze coś innego niz ekran moze zmieniać tryb więc nie ma nasłuchu na takie zdarzenie.

Chill można włączyć bez ekranu - z kierownicy

Dlatego tylko wizualnie na ekranie sie nie zmienia bo ekran dziala tak ze zmienia u siebie i wysyła komendę zmiany i to wszystko.

Użycie S3XY do wyłączenie Chill przy bardzo zimnej baterii daje dziwne - słabe i nierównomierne przyspieszenie. Nie ma takich efektów przy wyłączeniu Chill w normalny sposób

 

[facet]

Jak twórca tego tematu stwierdzam jednak iż chill nie ma dla mnie sensu, choć faktycznie dając auto żonie, dziecku itd warto ograniczyć moc.

 

[Masta20PL]

Myślałem, że będę miał problem z tą mocą, ale jest bardzo dobra chyba lepsza regulacja pedałem gazu niż w spalinowych, naciskasz lekko jedziesz przyjemnie wyprzedasz wciskasz mocno i idzie. Jechałem Ford Explorer 3.0 EcoBoost Plug-in Hybrid 457 KM 6s do 100 i tam ciężko zapanować nad mocą wciskasz lekko pedał i kola sie kreca, ty stoisz w miejscu, ruszasz na piskach choć nie chcesz ;p

 

[Bronek]

Lekko off ale a propos indywidualnych przyzwyczajeń , to podobnie u mnie z rekuperacją .Przywyklem do standardowej i nawet jak była kiedyś opcja żeglowania to i tak nie korzystałem .Podobnie z S3xy i ich ustawień rekuperacji -olewam .Mam w nosie gdzie mniej zuzywa itp . Czyli kolejne ustawienie gdzie standard auta mi odpowiada .

 

[umcus]

Lekko off ale a propos indywidualnych przyzwyczajeń , to podobnie u mnie z rekuperacją .Przywyklem do standardowej i nawet jak była kiedyś opcja żeglowania to i tak nie korzystałem .Podobnie z S3xy i ich ustawień rekuperacji -olewam .Mam w nosie gdzie mniej zuzywa itp . Czyli kolejne ustawienie gdzie standard auta mi odpowiada .

A ja tak połowicznie, rekuperacja pasuje mi standard, ale już przyspieszenie, to chill jest super, żeby żony nie irytować, bardzo płynnie da się wtedy jeździć, ale s3xy przydaje się do kick-down.
Z rekuperacja - poczekam jeszcze na zimę i lodowisko na drodze. Choć akurat nowy Y ma normalnie w menu opcję zmniejszenia do 50% rekuperacji, więc nie trzeba s3xy do tego (choć łatwiej/szybciej można zmienić).
Żeglowanie kompletnie do mnie nie przemawia. Zawsze hamowałem silnikiem i w EV jest nie inaczej.

 

[cooler]

Żeglowanie kompletnie do mnie nie przemawia. Zawsze hamowałem silnikiem i w EV jest nie inaczej.

Mam żeglowanie w ICE i objawia się to tylko większym zużyciem hamulców - to jest do niczego - ani to do miasta ani na trasę...

 

[qb4hkm]

Mam żeglowanie w ICE i objawia się to tylko większym zużyciem hamulców - to jest do niczego - ani to do miasta ani na trasę...

Mi w ICE bardzo pasowało żeglowanie, większość czasu był manual więc często na luzie się jechało, w W213 też korzystałem głównie z eco ustawienia skrzyni bo tylko w tym trybie żeglował.

 

[cooler]

Mi w ICE bardzo pasowało żeglowanie, większość czasu był manual więc często na luzie się jechało, w W213 też korzystałem głównie z eco ustawienia skrzyni bo tylko w tym trybie żeglował.

Pewnie zależy od stylu jazdy, ja daję w palnik więc często hamowanie silnikiem się przydaje, w Tesli jest idealnie.