Sprzedam Hyundai Kona 64-Sprzedana

Wojtekj23

Fachowiec
Z ciekawosci kiedy podpisałeś jakąś umowę z fordem? Kiedy planowany odbior samochodu?
Z Fordem na koniec marca. W dokumentach odbiór do końca maja, według sprzedawcy powinno być szybciej
 

Wojtekj23

Fachowiec
W sumie dobrze policzone, ale trafiłeś chyba najgorzej jak mogłeś. Zakup w popandemicznej inflacji, po rekordowym kursie E, sprzedaż na rynku "zepsutym" przez dotacje.
Tak czy inaczej gratki Explo.
A w sumie nie powinno tak być, bo kupowałem w Niemczech w czasach kiedy oni mieli dopłaty. Sprzedawca mial kilka sztuk wszystkie po zakończonym 2 letnim leasingu. W Niemczech działało to o niebo lepiej. Klient nie płacił wpłaty początkowej bo ta była pokrywana automatycznie z dofinansowania. Pozostawała rata w przypadku mojej Kony wynosiła 250 euro miesięcznie. Musiał coś dopłacić koniec bo oni mieli niskie progi przebiegu a Kona zrobiła 51000 km. Kurs Euro faktycznie poleciał w dół ale to akurat mnie cieszy.
 

Kona EV

Fachowiec
....
Koną jeździłem 2 lata (bez 2 tygodni) kupiona w Niemczech w maju 2023 jako 2 latek za 26200 euro co przy ówczesnym kursie 4,6 za euro dawało około 120 000 W Polsce wówczas nie było nic interesujące w analogicznej cenie. Pamiętam że forumowicz chciał wówczas za "oczojebną" Kia Soul 129 000. Później nawet zjechał z ceną do mojego limitu, ale wtedy miałem już Konę. Po dwóch latach sprzedałem za 72500. Utrata wartości 47500.
W tym czasie przejechałem 45000 km. Można przyjąć że sama utrata wartości to ponad 1 zł na 1 km po tym przemyśleniu zaczęła załamywać się moja koncepcja zakupu kolejnego używanego elektryka do 120000. Oczywiście należy po drugiej stronie umieścić oszczędności na paliwie, które szacuje na jakieś 12-13 tyś zł
Pozostałe koszty mniej więcej się znoszą droższe AC bo droższy samochód, tańsze serwisy, zerowa awaryjność.
I tu czytając forumowiczów narodziła się nowa koncepcja. Najem z dofinansowaniem. Ponieważ to nasz główny samochód to oprócz codziennego dojazdu do pracy i z powrotem (około 70 km) ma również służyć do wszystkiego innego. Kona była super tylko do pierwszego zadania- dojazdów do pracy. Podróżowanie zwłaszcza zimą to dłuuugie stanie pod ładowarkami. Zdarza mi się również jeździć w 5 osób dorosłych z bagażem i tu też Kona nie daje rady. Przez to odpadają małe Peugeoty czy Citroeny mimo świetnych warunków najmu. Po testach od strony użytkowej na czoło wysunęła się Kia EV 6 prawie wszystko mi w niej pasowało oprócz klamek i nawigacji (ta sama co w Konie czyli nie planuje tras z ładowaniem) ale niestety ich finansowanie dla osób fizycznych jest nie do przyjęcia. I w końcu zwyciężył rozsądek (czytaj kasa) będę Ambasadorem Forda. Czekam na odbiór. Explorer nie wywołał efektu wow ( z wyjątkiem funkcji przewidywanej mocy ładowania i czasu niezbędnego na podgrzanie baterii bo to robi efekt wow ) ale nie mam mu też nic do zarzucenia. Nie ładuje się super szybko (135) ale ja zazwyczaj ładuję się na stacjach mających 100-140. Zakładając analogiczny przebieg powinienem zamknąć się w kwocie za najem poniżej utraty wartości Kony, a będę jeździł fabrycznie nowym autem z gwarancją. Nie wykluczam po zakończeniu najmu i programów dopłat wrócić do koncepcji auta używanego, może nie będzie już Elona w Tesli a Y będą poniżej 120000 zł.
Stara Kona faktycznie słabo ładowała się (70) w nowej jest to już +- 100 choć oczywiście jest pewien niedosyt. Właśnie wróciłem z wyjazdu: przejechane 549 km w tym postoju 55 minut. Tempomat 120 km/h.
Wyjazd 100% godzina 8:23 - na miejscu o 15:48 - stan baterii 31%
Pierwszy postój po trzech godzinach jazdy (toaleta, kawa, kanapka). Stan baterii 50%. Czas ładowania 25 minut.
Drugi postój po dwóch godzinach - (toaleta, kawa, kanapka) - bateria 26%. Czas ładowania 30 minut.
Jak robisz 549 km na strzał to oszczędzisz 55 minut czasu.
W teorii można skrócić ładowanie - do hotelu wg. planu miałem dojechać na 10%, a dotarłem na 30%
W rzeczywistości czas miałem zajęty i nie pilnowałem samochodu na ładowarce.
Obłożenie stacji ładowania?
Miałem obawy: 1 maja, Tesle w kolejkach na Superchargerach, a spotkałem jednego ładującego. Drugim razem samochodów było 5 ale... 32 stacje ładowania.
To nie ma być laurka czy reklama - napisałem jak było.
Dla jednych za długo, a dla mnie przyzwoicie jak na auto średniego zasięgu.


1746561957230.png
 

Ev3

Pionier e-mobilności
....
Koną jeździłem 2 lata (bez 2 tygodni) kupiona w Niemczech w maju 2023 jako 2 latek za 26200 euro co przy ówczesnym kursie 4,6 za euro dawało około 120 000 W Polsce wówczas nie było nic interesujące w analogicznej cenie. Pamiętam że forumowicz chciał wówczas za "oczojebną" Kia Soul 129 000. Później nawet zjechał z ceną do mojego limitu, ale wtedy miałem już Konę. Po dwóch latach sprzedałem za 72500. Utrata wartości 47500.
No to ja na Soulu straciłem więcej, ale miałem go od nowości i dłużej....
Załamka, jeśli na używce wychodzi się podobnie, a wręcz gorzej gdy się nie dostanie dopłaty...
W tym czasie przejechałem 45000 km. Można przyjąć że sama utrata wartości to ponad 1 zł na 1 km po tym przemyśleniu zaczęła załamywać się moja koncepcja zakupu kolejnego używanego elektryka do 120000.
Czyli wnioski masz podobne.
Oczywiście należy po drugiej stronie umieścić oszczędności na paliwie, które szacuje na jakieś 12-13 tyś zł
Pozostałe koszty mniej więcej się znoszą droższe AC bo droższy samochód, tańsze serwisy, zerowa awaryjność.
I tu czytając forumowiczów narodziła się nowa koncepcja. Najem z dofinansowaniem.
Czy to Ci wyjdzie wiele taniej?
Moim zdaniem tylko o dotację.
Ale za rok już jej nie będzie.
I co wtedy dalej, zostaniesz bez auta?
Czy oferują jakiś dobry wykup.

Ale generalnie kombinujemy w tym samym kierunku,
 

Wojtekj23

Fachowiec
No to ja na Soulu straciłem więcej, ale miałem go od nowości i dłużej....
Załamka, jeśli na używce wychodzi się podobnie, a wręcz gorzej gdy się nie dostanie dopłaty...

Czyli wnioski masz podobne.

Czy to Ci wyjdzie wiele taniej?
Moim zdaniem tylko o dotację.
Ale za rok już jej nie będzie.
I co wtedy dalej, zostaniesz bez auta?
Czy oferują jakiś dobry wykup.

Ale generalnie kombinujemy w tym samym kierunku,
Będzie dobrze jak nie wyjdzie drożej. Większe auto fabrycznie nowe. A jak wyjdzie pogadamy za dwa lata na zakończenie najmu. Nie biorę na chwilę obecną wersji wykupu pod uwagę.
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Będzie dobrze jak nie wyjdzie drożej. Większe auto fabrycznie nowe. A jak wyjdzie pogadamy za dwa lata na zakończenie najmu.
No ale za dwa lata nie będziesz miał ruchu, bo po zabraniu dopłat ceny używek powinny znormalnieć, czyli młode zdrożeją.

IMO lepiej od razu się rozeznać jakie będziesz miał alternatywy poza oddaniem auta.

Ja tak planuję zrobić za rok z Ioniqiem, albo się go pozbędę, albo przedłużę wynajem, gdy to się okaże bardziej opłacalne.
Względnie postoi przez pół roku, gdy kupię coś innego, żeby jeszcze załapać się na dotacje

Ale jest problem - leasing nie chce za friko przeliczyć innych (dłuższych) opcji wynajmu, żądają opłat za sprawdzenie każdego innego wariantu.
Takie rzeczy tylko przed zakupem, więc warto skorzystać zanim odbierzesz, żebyś wiedział na czym stoisz.
 

nabrU

Moderator
Ale jest problem - leasing nie chce za friko przeliczyć innych (dłuższych) opcji wynajmu, żądają opłat za sprawdzenie każdego innego wariantu.

Moja Ojczyzna wciąż mnie zadziwia o_O
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Moja Ojczyzna wciąż mnie zadziwia o_O
Też jakiś czas zbierałem szczękę z podłogi.
Chcesz im zapłacić za wynajem na kolejny rok, a przy okazji pozbawić problemu co będą z gratem robić w tym czasie, a oni że: "najpierw zapłać za ofertę".....
 

boa

Posiadacz elektryka
Też jakiś czas zbierałem szczękę z podłogi.
Chcesz im zapłacić za wynajem na kolejny rok, a przy okazji pozbawić problemu co będą z gratem robić w tym czasie, a oni że: "najpierw zapłać za ofertę".....
kto i za co dokładnie chce opłatę? to jakiś kosmos, żeby żądał ktoś opłaty (z ciekawości - jakiej?) za ofertę robioną w kilka sekund przez automat
 

Ev3

Pionier e-mobilności
kto i za co dokładnie chce opłatę? to jakiś kosmos, żeby żądał ktoś opłaty (z ciekawości - jakiej?) za ofertę robioną w kilka sekund przez automat
Bodajże 50 zł.
Cytuję:

"Proszę złożyć wniosek o zmianę harmonogramu przez Portal Klienta i opisać o jaką zmianę chodzi.
Osoba obsługują ca wniosek przygotuje wszystkie informację, wymagania i koszty i wtedy podejmą Państwo decyzję."

Jak wyraziłem zdziwienie to odpisali:

"Wszelkie opłaty są zgodne z Tabelą opłat i prowizji stanowiącą integralną część umowy, którą Państwo podpisali.
Na pytanie jak wyglądałoby wydłużenie umowy nie da się inaczej uzyskać odpowiedzi jak składając wniosek."
 
Top