Dzięki za bardzo fajny opis. Każdy nabywca samochodu zdaje sobie z tego sprawę (przynajmniej powinien), że samochód to nie inwestycja, a zachcianka. A zachcianki kuszą.......
Koną jeździłem 2 lata (bez 2 tygodni) kupiona w Niemczech w maju 2023 jako 2 latek za 26200 euro co przy ówczesnym kursie 4,6 za euro dawało około 120 000 W Polsce wówczas nie było nic interesujące w analogicznej cenie. Pamiętam że forumowicz chciał wówczas za "oczojebną" Kia Soul 129 000. Później nawet zjechał z ceną do mojego limitu, ale wtedy miałem już Konę. Po dwóch latach sprzedałem za 72500. Utrata wartości 47500.