Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

maarec

Zadomawiam się
Ja temat oklejania rozpatrywałem od 6 lat przy poprzednich autach. W Tesli kolory nie podchodziły od razu i podstawą przy zakupie auta było oklejanie. Wybrałem firmę z doświadczeniem, z ploterem z poważną ekipą, fakturą i gwarancją. Sam temat wyboru foli, koloru itd wałkowaliśmy ostatnie 3 miesiące. Zamawialiśmy kilka próbek folii, pamiętajcie, że dobór koloru z wzornika może mieć fatalne skutki i auto może wyjść bardzo brzydkie - do zerwania.

jakości wykonania oraz samej folii możemy porozmawiać za kilka miesięcy, szczególnie, że nadchodzi lato...
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Jak jest sprawdzony warsztat z doświadczeniem i pracuje na wysokiej jakości sprzęcie i materiałach, to musi być ok.
Ja Mercedes i Lexus miałem oklejane jako usługa dealerska, jeszcze przed odbiorem aut, nie było mowy żeby to naruszało warunki gwarancji. Nawet opinia sprzedawców była taka, że współczesne lakiery są słabe, że ochrona minimalna - choćby ceramika to warto robić.
Poza tym przed położeniem robią detaling i ewentualne korekty, bo auta nawet premium nigdy nie są idealne. 😉🤣
 

qb4hkm

Pionier e-mobilności
Ja mam PPF bezbarwny i już kilka razy mi to tyłek uratowało. Krawędzie drzwi, maska. wgniotkę na klapie bagażnika którą bez PPF bym musiał lakierować, pan PDR wyklepał młoteczkiem że śladu nie ma i nawet bez ściągania folii poszło. Jako blokers też jeżdżę na myjkę bezdotykową, proszek, piana, potem rękawicą docieram bezstresowo. Auta zmieniam niezbyt często także mi się to opłaca.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Tyle co kosztuje położenie ppf to można pół samochodu pomalować w profesjonalnym zakładzie i dwa samochody w mniej profesjonalnym

Albo ceramikę co roku kłaść przez 5 lat...
 

umcus

Pionier e-mobilności
Czyli mając ploter nakłada gotowe, pasujące płaty na samochód? Zero docinania na samochodzie?
To zależy. W teorii się da bez. Praktyka wychodzi różnie. Natomiast, żeby PPFa naciąć do lakieru, to ktoś musi bardzo chcieć.
I że niby mieli formatki do Junipera? Taaa jasne. Niestety ale fuszerka po nożyku jest NAGMINNA i wychodzi dopiero po latach jak się folie ściąga.
Formatki były już od co najmniej 24 marca. Na własne kaprawe oczy widziałem. Również widziałem, jak sie tnie folię i nie twierdzę że sie nie da, ale to niezłe papraki musza być.
Abstrahując już od tego że na wielu foliach auto wygląda zwyczajnie słabo, w szczególności na dużych płaszczyznach to odbicie "w lakierze" widać że jest nie takie. Nie wiem jak Wy ale ja jak coś kupuje z wyświetlaczem to pierwsze co folie sciagam. Plus taki że można sobie kolor zmienić i jest to jakaś dodatkowa ochrona, o ile nie jest oczywiście kosztem cięć od nożyka..
Najważniejsze plusy dodatnie to takie, że w końcu ludzie mi nie obijają lakieru w samochodzie i święty spokój przy myciu samochodu. Do tego robale i ptasie guano nie robi takich zniszczeń jak na lakierze.
Tyle co kosztuje położenie ppf to można pół samochodu pomalować w profesjonalnym zakładzie i dwa samochody w mniej profesjonalnym
Można. I masz wtedy ładny malowany samochód. Szczerze mówiąc, trochę samochodów miałem lakierowanych i mało kiedy byłem zadowolony.
Albo ceramikę co roku kłaść przez 5 lat...
Jakbym chciał podbić hydro czy głębię, to sobie jakiegoś QDka czy inne SSW od ADBLa za 50 zł bym kupił. Raz miałem ceramikę i w kwestii ochrony lakieru to nie daje nic. IMHO albo PPF albo QD/SSW (a dla lubiących machanie łapą jakis wosk). Ceramika prócz wydania sporej kasy nie daje praktycznie nic. Oprócz fame'u na dzielni oczywiście.
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Jakbym chciał podbić hydro czy głębię, to sobie jakiegoś QDka czy inne SSW od ADBLa za 50 zł bym kupił. Raz miałem ceramikę i w kwestii ochrony lakieru to nie daje nic. IMHO albo PPF albo QD/SSW (a dla lubiących machanie łapą jakis wosk). Ceramika prócz wydania sporej kasy nie daje praktycznie nic. Oprócz fame'u na dzielni oczywiście.
Też mi się zdaje, że ceramika jest przereklamowana (w kontekście ochrony). Na poprzedniej TMY lakier był bardzo słaby, miałem od nowości położoną powłokę kwarcową a i tak po 2 latach wyglądał kiepsko. Fakt, że zrobiłem przebieg 90 kkm, no ale 2-letnie auto.. Z kolei jakoś mam opory przed oklejaniem PPF. Dlatego obecnie na Juniperze testuję elastomer. Pierwsze wrażenia pozytywne. Czas pokaże co to warte..
 

cooler

Pionier e-mobilności
Dlatego obecnie na Juniperze testuję elastomer. Pierwsze wrażenia pozytywne.
Opowiedz coś więcej? Jakie zalety, co zdecydowało że wybrałeś to a nie inne metody o których pisałeś że nie fajne?
 

ELuk

Pionier e-mobilności
To fakt, że ceramika nie chroni lakieru mechanicznie. Poprawia gładkość powierzchni i głębię koloru, ale nie utwardza znacząco lakieru, poprawia hydrofobowość.
O elastomerze nie słyszałem. ???
 

Jaceq

Pionier e-mobilności
Opowiedz coś więcej? Jakie zalety, co zdecydowało że wybrałeś to a nie inne metody o których pisałeś że nie fajne?
Powłoka jest podobno bardziej chroniąca (chwalą, że poziom ochrony zbliżony do PPF..). Posiada zdolności samoregenerujące (pod wpływem temperatury ponoć "znikają" ewentualne drobne rysy). Wysoka odporność chemiczna, m.in. na odchody ptasie itp. Wysoka hydrofobowość. Łatwe serwisowanie. Wszystko to wyklikałem i wyczytałem, ile z tego jest papką marketingową to mogę powiedzieć za jakiś czas ;-)

Tutaj mała prezentacja Revivify (na tego producenta się zdecydowałem): Link
 
Top