raczej pierwsze ale żonyNiezły przebieg jak na drugie auto w domu.
Gratuluje i nie zapeszam, niech dzielnie dalej mile pokonuje.
raczej pierwsze ale żonyNiezły przebieg jak na drugie auto w domu.
Niezły przebieg jak na drugie auto w domu.
Dokładnie, samochód żony, którym dojeżdża do pracy. A że praca trochę daleko, to tych mil się ciutkę nabiłoraczej pierwsze ale żonyKlucz do przebiegu.
Gratuluje i nie zapeszam, niech dzielnie dalej mile pokonuje.
Małe lekkie auto, nic dziwnego. Y LR przy średniej 50 robi 11:U mnie na razie pierwsze 6 tysięcy od zakupu zrobione.
Nie dowierzałem, jak pisałeś, że można poniżej 12 kWh/100 km zejść, teraz już wierzę.
Da się poniżej 10 przy moim stylu jazdy (o ile wracam z pracy najkrótszą trasą do domu - gdzie jest właściwie cały czas 50 km/h ograniczenie - jak wracam dłuższą, za to szybszą, to nadal 10 z hakiem wychodzi).
Poranne 16 kilometrów dziś ze średnią... 8,7.
Poranne 16 kilometrów dziś ze średnią... 8,7.