Szybka trasa TM3LR ponad 1300km i wnioski

krzyss

Pionier e-mobilności
Przejechałem wczoraj, 1316km, czas z ładowaniami 14h55minut.
Ilosc "phantomowych" hamowań na trasie Triest - Warszawa powyzej 15. Dziwne hamowania tesli sa nie tylko na autopilocie, a również na tempomacie. Dwa takie hamowania spowodowały że wszystko spadło z tylnej kanapy, jedno doprowadziło jadącego za mną do okazania mi wulgarnych znaków.
Stwierdzam iż jest zdecydowanie gorzej niż jeszcze 3 miesiące temu z tym hamowaniem.

Umówiłem się na serwis w Warszawie z szybami przednimi, ich otwarcie w trasie powoduje gwizdanie wiatru, jest to irytujące. I kalibracja pomaga na kilka godzin, po ponownym otwarciu znów szumi.

Lubie to auto, ale nie jest ono pozbawione wad. A zasiegi 400-500km mozna sobie w buty wsadzic. Kolejki na SuC są normą, na 4 ładowania w trasie, na 2 ładowarkach miałem spowolnione ładowanie bo dużo aut się ładowało, ostatnie ładowanie miałem w Katowicach gdzie naładować się chciało 5 tesli (a słupki są 4 i współdzielone)... więc zamiast ładować się około 30-35minut, ładowałem się ponad godzinę, jechałem do Warszawy. Do domu mam 303km z Katowic, naładowałęm sie na SuC do 94%, i do domu zjechałem mając 2% baterii po 3h:10minutach, jadąc bez przerw. A całą drogę tesla mi przypominała żebym nie przekraczał 125km/h.

Podsumowanie trasy i kilka przebitek jak się ładuje TM3LR z baterią panasonic 75kWh na SuC V3 250kW
Pierwszy raz udało mi się użyć złącza camping blue 16A, w hotelu we Włoszech za 15€ mogłem się naładować :)
Pani powiedziała że przez ostatnie 8 lat, jestem drugą ładującą się osobą :D
 

Attachments

  • IMG_4347.JPG
    IMG_4347.JPG
    39 KB · Liczba wyświetleń: 137
  • IMG_4275  (edytowany).JPG
    IMG_4275 (edytowany).JPG
    344,2 KB · Liczba wyświetleń: 122
  • IMG_4283  (edytowany).JPG
    IMG_4283 (edytowany).JPG
    379,7 KB · Liczba wyświetleń: 121
  • IMG_4278  (edytowany).JPG
    IMG_4278 (edytowany).JPG
    246,8 KB · Liczba wyświetleń: 139
  • IMG_4343.JPG
    IMG_4343.JPG
    463,6 KB · Liczba wyświetleń: 138

solik

Pionier e-mobilności
Pytanie z jakimi predkosciami sie poruszasz, jak jezdzilem z Krk do Waw w przedziale 140+ to tez ledwo dojechalem ale obnizenie predkosci do 120 juz dalo spory margines.. ale ja nie umiem, nadal mozna przejechac pol polski srogo ponad limit i nie miec zadnej kontroli drogowej :) ale rzadko jezdze w trasy wieksze niz 200/300km wiec elektryk sie sprawdzi.

Niestety nadal to potwierdza fakt, ze do sprawnej i bezstresowej jazdy w dlugie trasy sprawdza sie jakis wspolczesny diesel 2.0 np w E klasie (wyciszenie, komfort) a do miasta / pod miasto / krotkich tras mocny elektryk jak TM3.
 
Last edited:

krzyss

Pionier e-mobilności
Pytanie z jakimi predkosciami sie poruszasz, jak jezdzilem z Krk do Waw w przedziale 140+ to tez ledwo dojechalem ale obnizenie predkosci do 120 juz dalo spory margines.. ale ja nie umiem, nadal mozna przejechac pol polski srogo ponad limit i nie miec zadnej kontroli drogowej :) ale rzadko jezdze w trasy wieksze niz 200/300km wiec elektryk sie sprawdzi.

Niestety nadal to potwierdza fakt, ze do sprawnej i bezstresowej jazdy w dlugie trasy sprawdza sie jakis wspolczesny diesel 2.0 np w E klasie (wyciszenie, komfort) a do miasta / pod miasto / krotkich tras mocny elektryk jak TM3.
Nie da sie tesla w trasach szybciej niz 120-130km/h bo nie ma szybkich ladowarek.
Ale ja ciagle staram sie zwolnic 😜
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Niestety, ale w najbliższym czasie będzie tylko gorzej, bo ruszyła lawina sprzedażowa Tesli w Europie, a SC nie przybywa w adekwatnej ilości, alternatywnych stacji ładowania też za mało.
Wzrasta też sprzedaż innych BEV.
Do tego kryzys energetyczno/wojenny wywołał gwałtowny wzrost cen paliw, co mobilizuje ludzi do zakupu BEV. Bo ładowanie w domu wychodzi bardzo tanio, niestety skutkuje to bardzo dużym wzrostem konkurencji o wtyczkę do ładowania w trasie.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Niestety, ale w najbliższym czasie będzie tylko gorzej, bo ruszyła lawina sprzedażowa Tesli w Europie, a SC nie przybywa w adekwatnej ilości, alternatywnych stacji ładowania też za mało.
Wzrasta też sprzedaż innych BEV.
Do tego kryzys energetyczno/wojenny wywołał gwałtowny wzrost cen paliw, co mobilizuje ludzi do zakupu BEV. Bo ładowanie w domu wychodzi bardzo tanio, niestety skutkuje to bardzo dużym wzrostem konkurencji o wtyczkę do ładowania w trasie.
a tymczasem tesla uruchomiła niedawno własną fabrykę superchargerów z przepustowością 10tys sztuk rocznie.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Czyli nadzieja umiera ostatnia? 😉😂
Wam i sobie życzę by produkty tej fabryki jak najszybciej zagościły na MOPach całej Europy, a zwłaszcza w Polsce. 👍
 

saprafik

Zadomawiam się
Przejechałem wczoraj, 1316km, czas z ładowaniami 14h55minut.
Ilosc "phantomowych" hamowań na trasie Triest - Warszawa powyzej 15. Dziwne hamowania tesli sa nie tylko na autopilocie, a również na tempomacie. Dwa takie hamowania spowodowały że wszystko spadło z tylnej kanapy, jedno doprowadziło jadącego za mną do okazania mi wulgarnych znaków.
Stwierdzam iż jest zdecydowanie gorzej niż jeszcze 3 miesiące temu z tym hamowaniem.

Umówiłem się na serwis w Warszawie z szybami przednimi, ich otwarcie w trasie powoduje gwizdanie wiatru, jest to irytujące. I kalibracja pomaga na kilka godzin, po ponownym otwarciu znów szumi.

Lubie to auto, ale nie jest ono pozbawione wad. A zasiegi 400-500km mozna sobie w buty wsadzic. Kolejki na SuC są normą, na 4 ładowania w trasie, na 2 ładowarkach miałem spowolnione ładowanie bo dużo aut się ładowało, ostatnie ładowanie miałem w Katowicach gdzie naładować się chciało 5 tesli (a słupki są 4 i współdzielone)... więc zamiast ładować się około 30-35minut, ładowałem się ponad godzinę, jechałem do Warszawy. Do domu mam 303km z Katowic, naładowałęm sie na SuC do 94%, i do domu zjechałem mając 2% baterii po 3h:10minutach, jadąc bez przerw. A całą drogę tesla mi przypominała żebym nie przekraczał 125km/h.

Podsumowanie trasy i kilka przebitek jak się ładuje TM3LR z baterią panasonic 75kWh na SuC V3 250kW
Pierwszy raz udało mi się użyć złącza camping blue 16A, w hotelu we Włoszech za 15€ mogłem się naładować :)
Pani powiedziała że przez ostatnie 8 lat, jestem drugą ładującą się osobą :D
Trasa z nart w rejonie "Ski Amade" do Warszawy zajęła mi 11 godzin (950km) z trzema ładowaniami (SC Wieden, SC Ołomuniec, i Orlen na A1 w okolicach Gliwic)
Poniżej fotka z 250kW z Wiednia

1647277953603.png
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Ja byłem na nartach w 🇨🇭.
Odległość 1100 km, jechałem VW Multivanem, czas przejazdu z 3 przerwami w tym 1 tankowanie - 15 godzin. 😱
 

Siemka

Nowy na Forum
Pytanie z jakimi predkosciami sie poruszasz, jak jezdzilem z Krk do Waw w przedziale 140+ to tez ledwo dojechalem ale obnizenie predkosci do 120 juz dalo spory margines.. ale ja nie umiem, nadal mozna przejechac pol polski srogo ponad limit i nie miec zadnej kontroli drogowej :) ale rzadko jezdze w trasy wieksze niz 200/300km wiec elektryk sie sprawdzi.

Niestety nadal to potwierdza fakt, ze do sprawnej i bezstresowej jazdy w dlugie trasy sprawdza sie jakis wspolczesny diesel 2.0 np w E klasie (wyciszenie, komfort) a do miasta / pod miasto / krotkich tras mocny elektryk jak TM3.
Wiesz facet.....nie mogłem już nie zareagować na te Twoje bzdury......kup sobie Koleś Twój rodowy pojazd VW B5 TDI i nie zaśmiecaj tego forum takim bełkotem.....miłego kupowania diesla do Passata i Tatowego c 330
 
Top