Jak tak sobie czytam te wypowiedz to co niektórzy zdają się nie widzieć nic więcej ponad czubek swojego nosa. Do tego mają takie cieśninie 'na prąd' że faktycznie co niektórym może przytrafić się to o czym napisał
@Wojciech ... oczywiście tego nie życzę nikomu ... bo wtedy mogą nagle stanąć po drugiej stronie barykady i będą na rządzących miłosiernie spoglądać.
Do tego że żyjemy w Państwie z kartonu to już chyba nie trzeba nikogo przekonywać, tak więc nie można planować za dużo i inwestować w jedną stronę, gdyż jedna decyzja 'prezesa' może wywrócić wszystko do góry nogami. Tak było nie tak dawno z wiatrakami, tak było z fotowoltaiką, teraz z pompami ciepła i elektrykami .... można było się tego spodziewać.
Pamiętajcie, rządzący nie pozwolą Nam za bardzo uniezależnić się od nich

... ale mimo wszystko do tego dążę.
Ja podchodzę do tego standardowo ... dywersyfikacja.
Miałem założyć pompę ciepła w dwóch domach .. ale ze względu na to co się aktualnie dzieje z jednej zrezygnowałem. W domu w którym spędzam trochę więcej czasu pozostawiam piec gazowy mimo kilku ofert i sugestii od montażystów pomp ciepła aby gazu się pozbyć. Na szczęście nie posłuchałem. Po roku ocenię czy warto wstawiać pompę do drugiego.
Fotowoltaika na starych zasadach ze sporym zapasem (w tym roku 4MWh) która na pompę powinna wystarczyć ... ale jak zmienią sposób rozliczania to kto wie jak to będzie.
Podobnie z samochodem ... na początek jeden elektryk wystarczy .. ale drugi dieselek zostaje w obwodzie, mimo że byłem bliski pozbycia się go i zamówienia drugiego elektryka.
Jak patrzę na 'front' i zdrowie 'cara' to coś czuję że lada chwila cara może nie być, wojna się skończy(oby jak najszybciej i to głównie ze względu na dramaty ludzkie), a być może nowe władze będą chciały się układać z zachodem żeby wrócić do gry ... i co wtedy ... dadzą ropę i gaz za grosze i okaże się że znowu taniej będzie jeździć na ropie bądź benzynie i ogrzewać się gazem.
Zachód szybko zapomni bo to kapitaliści są i żeby utrzymać się u władzy darmowe surowce z chęcią wciągnąć aby utrzymać elektorat .. i tak w kółko.
Jak jest górka to będzie dołek ... jak jest dołek to przyjdzie górka ... taki wykres powinien być dobrze znanym tym 'od prądu' .. ale niektórzy jakby wciąż są zdziwieni jego przebiegiem.