BEV w Polsce są jeszcze na etapie early adopters. Z powodu infrastruktury.
W Niemczech kilka lat temu też tak było.
Widać już stopniową poprawę, ale wystarczy przypomnieć sobie, że np Tesla wystartowała z oficjalną sprzedażą w PL dopiero w grudniu 2020 r.
BEV są jeszcze na ten moment autami dla pasjonatów technologii, którzy godzą się na kompromisy w zamian za to „coś”.
Zwykli zjadacze chleba chcący jeździć jak ICE muszą jeszcze poczekać, bo będą zawiedzeni, że „nie dojadą do Chorwacji bez sikania” 😉
P.S. Tak na marginesie BMW 5 w wersji -cztery cylindry, 2 litry- to obciach. 🤭😂