domingo

Fachowiec
Zacznę od Offtopu, bo jak ktoś napisał - tym to forum stoi.
Może przez to zostałem pominięty, niczym Renata Beger w seks-aferze w Samoobronie, jeśli chodzi o pakiet Juice Pass, których już wykupić nie można. Omijam tematy, których nomen omen, Tematy mnie nie interesują i teraz mam.
Zaczyna mi się przypominać jak, pacholęciem będąc, udzielałem się na forum klubu marki samochodowej mojego pierwszego auta i skończyło się to dla mnie śmiercią jakiejkolwiek potrzeby afiliacji.
No to teraz na temat, nie wiadomo po co i komu:
Miałem dobre 2 opcje taniego ładowania jak barszcz (22zł, 25zł za sesję ładowania bez liczenia kWh) czym udowadniałem, że nie mieszkając w domu z fotowoltaiką (lub bez niej) da się. Te opcje się skończyły - z tym się liczyłem, ale nie liczyłem się z tym, że ogólnie ładowanie aż tak podrożeje i będzie trzeba de facto rzeźbić. Bo jeżdżąc A1 Łódź-Gdańsk mogłem czasem zaszaleć z Ionity 3,50zł/kWh na 10 minut, a średnia kwota za trasę i tak była śmieszna. Teraz zastanawiam się, czy nie ładować tylko AC nawet w trasie.
Przyjmuję jazdę autostradą, zimą z 140 km/h powodującą 25kWh/100km, może zejdzie do 22/23... na ile to przeliczyć litrów benzyny/ON na 100km? 6,5l-8,5l to zależy, może i z 10l różnie licząc wychodzi mi, że koszty się niebezpiecznie bardzo zbliżyły.
Każdemu znajomemu mówiąc o tym jak się jeździ elektrykiem opowiadałem jak tanio i dobrze itd. ale dodawałem że nie ma nic za darmo - trzeba się przygotować do trasy, sprawdzać gdzie ładowarki, jak szybkie, jak drogie. Nie można jechać na pałę (brudną) bo stacja benzynowa zawsze gdzieś jest. Mój smutek polega na tym, że teraz to "coś za coś" trochę odpada.

jak nie wprowadzą jakiegoś rozwiązania, żeby ładowanie było tańsze (nie musi być prąd ogólnie w gniazdkach) to ja nie wiem jak przekonają ludzi do elektryków
 
Last edited:

Bronek

Pionier e-mobilności
Zamiast przekonywać zaczną zmuszać. To raz

Zresztą mistrzostwem tłumaczenia się wladzy ze swoich decyzji, jest ostatnie dotyczące zawyżania cen paliw, po to zawyżyli, aby potem nie podwyższać.
Cudo argumentacji.
Dam tak wysoką cenę aby nie bylo kolejek.

Zamiast stawiać ładowarki, to wysoką ceną spowoduje się że, ponownie te co sa będą dostępne.
Tanio i skutecznie
 

AndrzejKulig

Fachowiec
Zacznę od Offtopu, bo jak ktoś napisał - tym to forum stoi.
Może przez to zostałem pominięty, niczym Renata Beger w saks-aferze w Samoobronie, jeśli chodzi o pakiet Juice Pass, których już wykupić nie można. Omijam tematy, których nomen omen, Tematy mnie nie interesują i teraz mam.
Zaczyna mi się przypominać jak, pacholęciem będąc, udzielałem się na forum klubu marki samochodowej mojego pierwszego auta i skończyło się to dla mnie śmiercią jakiejkolwiek potrzeby afiliacji.
No to teraz na temat, nie wiadomo po co i komu:
Miałem dobre 2 opcje taniego ładowania jak barszcz (22zł, 25zł za sesję ładowania bez liczenia kWh) czym udowadniałem, że nie mieszkając w domu z fotowoltaiką (lub bez niej) da się. Te opcje się skończyły - z tym się liczyłem, ale nie liczyłem się z tym, że ogólnie ładowanie aż tak podrożeje i będzie trzeba de facto rzeźbić. Bo jeżdżąc A1 Łódź-Gdańsk mogłem czasem zaszaleć z Ionity 3,50zł/kWh na 10 minut, a średnia kwota za trasę i tak była śmieszna. Teraz zastanawiam się, czy nie ładować tylko AC nawet w trasie.
Przyjmuję jazdę autostradą, zimą z 140 km/h powodującą 25kWh/100km, może zejdzie do 22/23... na ile to przeliczyć litrów benzyny/ON na 100km? 6,5l-8,5l to zależy, może i z 10l różnie licząc wychodzi mi, że koszty się niebezpiecznie bardzo zbliżyły.
Każdemu znajomemu mówiąc o tym jak się jeździ elektrykiem opowiadałem jak tanio i dobrze itd. ale dodawałem że nie ma nic za darmo - trzeba się przygotować do trasy, sprawdzać gdzie ładowarki, jak szybkie, jak drogie. Nie można jechać na pałę (brudną) bo stacja benzynowa zawsze gdzieś jest. Mój smutek polega na tym, że teraz to "coś za coś" trochę odpada.

jak nie wprowadzą jakiegoś rozwiązania, żeby ładowanie było tańsze (nie musi być prąd ogólnie w gniazdkach) to ja nie wiem jak przekonają ludzi do elektryków
a myślisz ze ktos bedzie kogos do czegos przekonywal. Wyjdzie dekret z UE i koniec - nie ma dyskusji. Sam w tamtym roku przesiadlem sie na BEV z ICE. Cala dyskusja o opłacalności jest chybiona. To bardzo indywidualna sprawa, ja mam dom z PV10KW + w pracy mam 11kw za darmo do woli - to sie spina. Ale dla ludzi żyjących w wielkiej płycie - no way.
 

tokwi

Pionier e-mobilności
Zresztą mistrzostwem tłumaczenia się wladzy ze swoich decyzji, jest ostatnie dotyczące zawyżania cen paliw, po to zawyżyli, aby potem nie podwyższać.
Cudo argumentacji.
Zupełnie OffT:
.. ale w przekazie Daniela O. jeszcze nie nagłośniono argumentacji, że ceny paliwa zostały wydmuchane gdyż wspierają ekologię, BEV, elektrownie wiatrowe, a orzełkowi z logo nie zakładaliby kefiji, tylko ich najgłębszym pragnieniem jest by przemalować go na zielono
 

AndrzejKulig

Fachowiec
Zamiast przekonywać zaczną zmuszać. To raz

Zresztą mistrzostwem tłumaczenia się wladzy ze swoich decyzji, jest ostatnie dotyczące zawyżania cen paliw, po to zawyżyli, aby potem nie podwyższać.
Cudo argumentacji.
Dam tak wysoką cenę aby nie bylo kolejek.

Zamiast stawiać ładowarki, to wysoką ceną spowoduje się że, ponownie te co sa będą dostępne.
Tanio i skutecznie
Bronek, powiedz mi jak to jest ze nas Obajtek z Kaczafim łupi na każym kroku z naszych pieniędzy a ich arogancja jest jeszcze większa bo potrafią łupić i naszych sąsiadów: Czechów, Słowaków bo swymi mackami ściągają ich na nasz stacje paliw. Jechałeś przez Cechy, widziałeś jakie ceny są na Benzina (Orlen). Dzisiaj czytam wielkie analizy na Onecie jak to nas okradli, masakra na żywym umyśle
 

laidback

Zadomawiam się
Co do legendarnie niskiego spalania ON...mój rekord to jakieś 3.5l/100 w octavii 1.9 TDI ale w życiu nie chciałbym powtarzać tej jazdy :) Jadąc takim tempem w BEV pewnie miałbym z 10kwh/100km :)

Co do opłacalności - jak to już było klepane w tym poście sprawa indywidualna - my po przesiadce na Octavii 3 RS TDI na BEV jesteśmy do przodu około 15tys PLN na tankowanym paliwie (ponad 35kkm przejechane BEVem od czerwca 2022). Ładowanie większość na PV plus publiczne ładowarki, głównie poza Polską (około 1000zł od czerwca 2022).
 
Last edited:

nnnnn

Pionier e-mobilności
No i w tym filmie (może też w innych) wyjaśniło mi się po co publikowane są te cenniki. Autor tego filmu postuluje że cenniki będą podstawą do żądania przez ZE rekompensat pomiędzy ceną z cennika a ceną gwarantowaną (czas około 1:50).
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Tak a’propos Orlenobajtka, tematu marży i protestów z tym związanych. 🤔
Skoro Tesla ma ok. 30% marży, to per analogiam, to jest to dymanie klientów, może jakiś pozew zbiorowy nabywców „oszukanych/okradzionych” przez firmę Muska? 😉😎
 

cooler

Pionier e-mobilności
Tak a’propos Orlenobajtka, tematu marży i protestów z tym związanych. 🤔
Skoro Tesla ma ok. 30% marży, to per analogiam, to jest to dymanie klientów, może jakiś pozew zbiorowy nabywców „oszukanych/okradzionych” przez firmę Muska? 😉😎
Ja się czuję oszukany. Nie dość że zarobił więcej niż inni, to jeszcze wyłączył mi radar, obniżył możliwości autopilota, a jakość montażu i awaryjność to jakiś żart - co zapewne wynika właśnie z tego że wsadzał komponenty o obniżonej jakości pomimo iż cena auta sugerowała coś innego. Czyli cena porządna, auto nie.
Mam światła matrycowe które są takimi tylko z nazwy, reklamowany zasięg... jest nieosiągalny, zima już szkoda gadać.
Jedynie co to fajnie jeździ, tylko dlatego ją trzymam. Ale nie wiedziałem tego wszystkiego przed zakupem więc dziwię się kolejce po nowe auta w salonie, gdy to już wszystko jest wiadome dla każdej zainteresowanej osoby, która czyta jakiekolwiek forum.
Chętnie się bym włączył do takiego pozwu, jak się nas więcej uzbiera.
 
Top