paradox elektryk EV w 2023 - czy to się jeszcze opłaca?

[nabrU]

nie znajdziesz tu wiedzy tylko osądy.

@paradox, sorki ale jesteś bardzo dziwnym typem.
Na tym forum jest bardzo dużo wiedzy i spokojnie bez tworzenia tego wątku - tasiemca mogłeś znaleźć info jakiego szukasz. Mimo zadawania ciągle dziwnych pytań, forumowicze podawali Ci tu empiryczną wiedzę z użytkowania EV, a Ty pisałeś że Qashqai e-Power czy Jeep jest dla Ciebie zbawieniem. Nagle po obniżce cen Tesli jesteś nią zainteresowany mimo, że cały czas podważasz sens posiadania EV. To co się w Twoim rozumowaniu zmieniło w nocy z 12 na 13 stycznia ?

Kolega @CFA niech raczy zauważyć, że jest to Forum o EV więc z natury ma pewnego rodzaju 'nieświadome uprzedzenie'. Choć ja uważam, że nikt tu nie ciśnie na EV i nie uprawia krucjaty, ha wręcz przeciwnie: są tacy co otwarcie tu piszą, że mniej EV na drogach w PL to mniej problemów na ładowarkach

 

[viallos]

Dokladnie @nabrU.

Od zawsze powtarzam elektryk ma sens ale trzeba go dobrać ostrożnie pod swój profil jazdy oraz trasy które sie pokonuje. Dużo osób nie było stać na Tesle i próbowali dobierać jakieś półśrodki. Wielu krytyków Tesli np @Cav nagle zapałali do Tesli miłością 😀.

Jedno jest dziwne ... takie ceny a nawet niższe (TM3LR) były jeszcze w październiku / listopadzie 2021 roku i jakoś nie było takiego hype. A teraz nagle WOW!

Miom zdaniem Tesla chce zarżnąć konkurencję na najbliższe 3,4 lata. Każda sprzedana Tesla to jeden mniej Audi,BMW itp itd.

 

[Bronek]

U nas też szybciej przyrasta ilość nieporadnych ludzi niż elektryków. Problemem staje się już nie tylko posiadanie wiedzy, ale trudność też sprawia samo jej skuteczne zdobywanie. Brak nawet chęci jej poszukiwania.

@viallos Tez o tym pisałem nikt nie zauważyły tego co się wcześniej działo z cenami. Tak oddziałuje na nas np cena 3,99 a nie 4.00

 

[aadamuss]

Większość i tak ma czasami jeszcze auto spalinowe i go nie krytykuje. Elektryk sprawdza się w określonych sytuacjach i wbrew pozorom sprawdza się bardziej niż może się to wydawać na początku. Jeżdżę spalinowym bo lubię, tak samo jak jazdę elektrykiem która jest całkiem inna.
Co do wątku i osoby Paradoksa to mam wrażenie, że chodzi tylko o klikanie i hasztag, promowanie jeepa i mazdy, nie ważne co ważne żeby klikali

 

[nabrU]

@viallos Tez o tym pisałem nikt nie zauważyły tego co się wcześniej działo z cenami. Tak oddziałuje na nas np cena 3,99 a nie 4.00

Coś tam ktoś zauważył

Można też podejść do tematu tak, że to wcale nie jest żadna obniżka, tylko rynek wraca do w miarę normalnej sytuacji (bo nienormalne było, że używany samochód kosztował tyle samo co nowy). Bańka pękła i jest to poprostu powrót do cen które były w 2020 czy 2021 (nie wiem, nie śledzę cen Tesli).

 

[mALEK]

...przychodzi mi na myśl cytat Marka Twaina - Łatwiej jest oszukać ludzi, niż przekonać ich, że zostali oszukani.

i bardo trafny w kontekscie ICE i ropy

ale im czlowiek mniej swiadomy, tym bardziej szczesliwy

 

[Cav]

Wielu krytyków Tesli np @Cav nagle zapałali do Tesli miłością 😀.

Coś Ci się pomyliło.
To że Tesla w obecnych modelach nie jest moim celem w życiu, nie oznacza że ją hejtowałem, co sugerujesz
A wręcz od zawsze mówiłem, że czekam na model 2 w wersji suv.

Ale co do zasady doceniam to co w poszcz. modelach (nie tylko Tesli rzecz jasna) dobre, ale widzę też to co złe.

Tego nie mogą ścierpieć psychofani, którzy oczekują hołdu w każdym poście, ale to już zupełnie inny temat - pewnie stąd masz takie nieprawdziwe wrażenia.

P.S.
To, że za dobrą cenę można przymknąć oczy na wady i wygląd jakiegoś modelu, jest chyba oczywiste?

Jedno jest dziwne ... takie ceny a nawet niższe (TM3LR) były jeszcze w październiku / listopadzie 2021 roku i jakoś nie było takiego hype. A teraz nagle WOW!

Bo nie było ich na Y, która nie posiada najważniejszych wad TM3.
Y to game changer.

 

[mALEK]

To, ze za dobrą cenę można przymknąć oczy na wady i wygląd jakiegoś modelu, jest chyba oczywiste?

no nie dla wszysktich jak widac. to tak jak z apple. dla mnie tesla to taki iphone, ktory kompletnie mi nie odpowada z wielu wzgledow, ale nie mam z tym problemu i szanuje wybor innych, nawet jak moge kupic taniej takiego iphona, na cale szczecie moge wybrac cos innego. nawet drozszego. na tym polega wybor tego chce, a nie tego co maja inni

 

[CFA]

Ale dlaczego nikt?
Osobiście doceniam zarówno bev jak i niektóre phev i wiele razy o tym pisałem - również w tym wątku.

No właśnie nikt. Wszyscy siedzą w okopach. Ty tez jesteś zafiksowany.

 

[cooler]

Coś Ci się pomyliło.
To że Tesla w obecnych modelach nie jest moim celem w życiu, nie oznacza że ją hejtowałem, co sugerujesz
A wręcz od zawsze mówiłem, że czekam na model 2 w wersji suv.

Ale co do zasady doceniam to co w poszcz. modelach (nie tylko Tesli rzecz jasna) dobre, ale widzę też to co złe.

Tego nie mogą ścierpieć psychofani, którzy oczekują hołdu w każdym poście, ale to już zupełnie inny temat - pewnie stąd masz takie nieprawdziwe wrażenia.

P.S.
To, że za dobrą cenę można przymknąć oczy na wady i wygląd jakiegoś modelu, jest chyba oczywiste?

Bo nie było ich na Y, która nie posiada najważniejszych wad TM3.
Y to game changer.

Napiszesz dlaczego Y to taki game changer? Jeżdżę 3, testowałem Y, mam też olbrzymiego wygodnego minivana większego i znacznie wygodniejszego niż wszystkie mi znane SUV i kompletnie nie rozumiem tego parcia na model Y.
Oprócz wygodniejszego bagażnika ani to ma więcej miejsca w środku, ta belka na dachu z tyłu eliminuje wysokie osoby (syn 191cm twierdzi że w 3 jeszcze się da siedzieć ale już w Y nie ma mowy), jest też węższa z tyłu na wysokości biodra.
Dodatkowo nie ma już tak pewnego i sportowego trzymania drogi jak model 3. No i naturalnie ma dużo gorszy zasięg, w taką pogodę jak dziś to ma pewnie z 200km zasięgu na autostradzie (wiatr i ulewa).
Chyba że jesteście wszyscy już po 60-ce to rozumiem, wszystkim dziadkom pasuje wyższe wsiadanie.
Jeszcze raz: skąd takie parcie na Y?