nabrU

Moderator
@krzyss
OK, ale kto każe Ci używać karty Elli do ładowania się na GW w PL? To karta przede wszystkim na Ionity (zarówno w PL i Europie) plus karta awaryjna do obsłużenia wielu ładowarek w Europie aby nie musieć miec tysiąca apek na fonie. Poza tym wystarczy że raz załadujesz te ok. 60kWh na Ionity (czyli prawie jedno ładowanie Tesli) i abo już się zwraca.
 

nabrU

Moderator
Dokładnie jest to umowa na 12 miesięcy ale z gwarancją ceny (czyli płacisz 1,70 za Ionity bez względu na podwyżki w przyszłości). Coś za coś...
 

motorolapl

Zadomawiam się
a czy do SC jak sie nie ma tesli, to tez trzeba jakis abonament wykupic?
ostatnio widzialem, jak ktos inne auto podlaczal we francji do SC i chyba ladowal
 

cooler

Pionier e-mobilności
Nie znoszę uwiązywania się do terminowych abonamentów żeby raz na jakiś czas w moim przypadku gdzieś się taniej naładować.

Jak tak będą wymyślać z cenami to jak część osób tutaj na trasę poza PL pojadę ICE i tyle, ceny elektryczności to jest jawne naciąganie, żerowanie na sytuacji z wojną i przewał.

I jestem pewien że nie tylko ja jeden i nie tylko w PL tak sobie ludzie kombinują, będą jaja jak przez te podwyżki sieci ładowania popadają i za jakiś czas infrastruktura się skurczy znacząco np na zachodzie europy.
Na narty do Austrii w ferie już zdecydowane że ICE. 1100km w ok 9h jest niewykonalne w BEV a tyle w nocy jadę ICE, a koszty niższe bez kombinowania.
 

Michal

Moderator
Przypomnę tylko, że nie robimy (przynajmniej ja) tego jedynie dla krótko terminowych oszczędności w pieniądzach, czasie i przyjemności z jazdy, ale również dla przyszłości ludzkości ;)
Ja tam mogę nawet i dopłacać w jakiejś tam trasie do Włoch i zmarnować te 60 minut więcej, żeby tylko nie napychać kabzy ruskom i liczyć na obniżenie prognoz ocieplenia klimatu.
Bo ostatnio tutaj widzę 90% postów o pierdołach w stylu a mi to pali 5l/100km i wychodzi taniej niż EV...
Tylko Tobie PALI i już nigdy nie wróci i już zawsze zostanie wyciągnięte z pod ziemi i w atmosferze, a tylko EV może to zmienić.
 

danielm

Pionier e-mobilności
Przypomnę tylko, że nie robimy (przynajmniej ja) tego jedynie dla krótko terminowych oszczędności w pieniądzach, czasie i przyjemności z jazdy, ale również dla przyszłości ludzkości ;)
Ja tam mogę nawet i dopłacać w jakiejś tam trasie do Włoch i zmarnować te 60 minut więcej, żeby tylko nie napychać kabzy ruskom i liczyć na obniżenie prognoz ocieplenia klimatu.
Bo ostatnio tutaj widzę 90% postów o pierdołach w stylu a mi to pali 5l/100km i wychodzi taniej niż EV...
Tylko Tobie PALI i już nigdy nie wróci i już zawsze zostanie wyciągnięte z pod ziemi i w atmosferze, a tylko EV może to zmienić.
5l/100km jestem w stanie zrozumieć ale najbardziej mnie śmieszy jak ktoś mówi: moja spalina cały rok pali mi tyle samo 5-7l a elektryk to zimą ma o połowę mniejszy zasięg. no i kuwa widać że ktoś spał w szkole na lekcjach bo 7 to jest właśnie o połowę mniejszy zasięg niż 5 :)
 

Michal

Moderator
Ale co za różnica... Bu hu...
Zapłacę 30 złotych więcej w trasie 1000 km 😭
Łeeeeee łeee, będę jechał 60 minut dłużej 😭😭
Aaaasaa, muszę zjechać 10minut do ladowarki 😭😭😭

Ile można 🤮
 

cooler

Pionier e-mobilności
Ale co za różnica... Bu hu...
Zapłacę 30 złotych więcej w trasie 1000 km 😭
Łeeeeee łeee, będę jechał 60 minut dłużej 😭😭
Aaaasaa, muszę zjechać 10minut do ladowarki 😭😭😭

Ile można 🤮
Żeby to tylko tyle ile piszesz :(
Z powodów które opisałeś powyżej (nie napychanie kabzy ruskim) też gdzie się da jeżdżę BEV, ale też nie lubię być robionym w du.ę przez koncerny energetyczne które notują rekordowe zyski. Jeżeli Orlen notuje rekordowe zyski i jest taniej jechać ICE, to co powiedzieć o producentach prądu?
 
Top